Mój chłopak jest ateistą od zawsze nawet nie ma chrztu nigdy nie wezmę ślubu koś

cielnego, choć ja jestem wierząca.......

to nie rozumiem po co z nim jesteś ? Jeśli chodzi o stałe, długotrwałe związki to różnice w takich kwestiach jak religia, polityka zawsze będą budzić problemy z czasem coraz większe

kocham go, w sumie nie jestem tak j******a jak większość bab, jestem wierząca i praktykująca nie tak ja te poganki które nawet z brzuchem pod nosem idą brać ślub w kościele. Ale jednak trochę mi smutno, że nie będziemy sobie przysięgać przed Bogiem

możesz wziąść ślub kościelny w kościele Zjednoczenia ( jak widzisz..i w kościele i z całą szopką)

a cóż to jest ten kościół zjednoczenia ?

Prawda jest taka kolezanko. Nawet z ateista wezmiesz slub koscielny,ale najpierw grubo posmarujesz czarnemu,zeby z litosci przyjal czarnego barana pod skrzydla Jezusowe.

To k***a debilko znajdź sobie wierzącego. Bo później będziesz narzekać ze nie chce chodzić do kościoła, ochrzcić dzieci

Możesz wziąc ślub z niewierzącym. Jest taka formuła ślubu w kościele katolickim, że ty składasz przysięgę kościelną, a on cywilną. I tyle. Tylko to trzeba zgłosić wcześniej przed zapowiedziami. Koszt też pewnie wyższy.

Sakrament małżeństwa to sakrament, którego małżonkowie nawzajem udzielają sobie. Ksiądz, reprezentujący Kościół Katolicki, tylko poświadcza, że zostało zawarte wg, reguł katolickich. To nie prawda, że inniwierca/ niewierzący składa przysięgę cywilną. Bo takiej nie ma. Ta strona tylko przyjmuje ślubowanie. Jest więcej biurokracji, polecem Kodeks Prawa Kanonicznego. A czy koszt wyższy? Moim zdaniem, wiadomo, ksiądz się z tego utrzymuje więc wypada zapłacić mu za godzinę pracy. No, kwiaty, prąd i tak dalej. Ale nie dajcie się naciągać. Oni mają nas paść, nie doić.

jesli bedzie bardzo chcial to moze przyjac wszystkie sakramenty. ja tez jestem z ateista i momo iz marzy mi sie koscielny to bylo by to jedynie spelnienie marzen malej dziewczynki. sa bardzo ladne sale urzedowe do zawierania zwiazku malzenskiego i to tez mi wystarcza. z reszta to tylko slub azna jest milosc

wlasnie jest tzw slub jednistronny czy jakos tak, bylam na takim. a jak chlopak chce, to sie moze ochcrzcic, ale pewnie nie chce.W kazdym razie nie probuj go nawracac, mozesz najwyzej spytac.