Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taki pewien wojtek

czy jej zależy czy jej się podobam

Polecane posty

Gość taki pewien wojtek

w którym momencie widzicie, że dziewczynie zależy? jak ona się wtedy zachowuje? nawet chodzi mi o wcześniejszą fazę, po czym poznajecie, że jej się podobacie ale ona czeka na wasz krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój wojtek...nie umiem wróżyć z fusów bo często do tego to by się sprowadzało...Nigdy nie zgadniesz co kryje się w kobiecej głowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta nie lubi sie usmiechac do byle kogo wiec jak sie usmiecha slodko i niesmialo to wal ja w dym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki pewien wojtek
hehe z tym uśmiechem to też tak na dwa razy, raz się uśmiechnie raz odwróci wzrok, ciężko je rozszyfrować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy. Czasami jest wręcz przeciwnie. Bywa, że otwarta i ekspresyjna z natury kobieta zamyka się przy mężczyźnie, który wpadł jej w oko. Ja tak mam. Nie uśmiecham się, nawet unikam jego wzroku. To irracjonalne zachowanie, ale ludzie w pewnym wieku i po różnych doświadczeniach zaczynają bać się tych emocji w obawie przed zranieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinienes ustawic kolege zeby z boku patrzal czy wodzi za toba wzrokiem jesli tak to nie ma mocnych lubi sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki pewien wojtek
wodzi wzrokiem to fakt a i masz racje gościu, że czasem ktoś się zamyka gdy ktoś nam się podoba to miałoby sens bo faktycznie jest jakaś spokojniejsza przy mnie a może nawet niecierpliwsza w mojej obecności, jakby chciała uciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a mój przyjaciel, gdy mnie spotkał, ponawijał parę minut po czym...naprawdę uciekł. :-D I nawet nie wiem dlaczego. I więcej się nie odezwał. Więc jeszcze nie masz tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to był ksiądz oni tak robia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozczaruję Cię - nie był księdzem. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jest niespokojna, spróbuj zdobyć jej zaufanie. Bądź wobec niej miły. Jak będziesz działał z wyczuciem, to jej obawy znikną i zacznie być sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem kobieta
ja jestem otwartą spontaniczną osobą, a kiedy na horyzonciepojawia się ten wyjątkowy ktoś to po prostu ścina mnie od środka i nie bardzo wiem jak mam się zachować, co powiedzieć więc najczęsciej po prostu milcze wychodząc z ałożenia, ze mniejszą idiotkę z siebie zrobie milcząc niż opowiadając trzy po trzy bez ładu i składu. Ale to w sytuacji kiedy jestwsmy w większym gronie. dlatego przy tym wszystkim staram się jak najczesciej doprowadzać do tego, żeby się znaleźć z nim sam na sam, bo wtedy mimo, że nadal jestem spięta to potrafię złozyć jakieś sensowne, a nawet interesujące zdanie:P i dużo tego ktosia obserwuję, dużo się do niego uśmiecham a jak już lepiej go poznam to zwykle nie wacham się rozpocząć flirtu:) ale to ja jak mają inne babeczki nie wiem:) w koncu jestesmy baaaaaardzo pokrecone czasami:) oczywiście w pozytywnym sensie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×