do rodzicow blizniakow jednojajowych pytanie serio powazne

Czy nie baliscie sie, ze zamienicie dzieci, albo ze juz sie pomyliliscie? Czy jakos je oznaczacie,jakas wstazeczka np? Nie smiejcie sie,ale po prostu mnie to ciekawi,zawsze sie balam,ze jak bede miec blizniaki to jeszcze je pomyle.

serio to co z ciebie za matka jesli nie umie rozroznic wlasnych dzieci?

Ja co prawda nie mam bliźniaków ale pracuję z dzieciakami i z takimi bliźniakami miewałam kontakt niejednokrotnie. Te dzieciaki można spokojnie rozróżnić jak się je zna. Ja- obca osoba- po krótkim czasie z dziećmi rozróżniałam je bez problemu. Dla matki tym bardziej pewnie to są dwa różne dzieciaki :)

A wlasnie,ze dobrze pyta :) Ja mam trojaczki dwoje dwujajowe chlopcy tocka w tocke tacy do siebie podobni na poczatku mialam problem z odroznieniem,maz to samo teraz juz nie bo widze jeden szczegol czym sie roznia,mimo to staram sie nie ubierac ich jednakowo,a jak juz maja cos jednakowego to w innych kolorach

Autorka. Ale ja nie mam blizniakow. Zawsze mnie to zastanawialo tylko. Mozliwe,ze jest to naturalne ,ze sie dzieci nie pomyli. Akw pytam jak to jest w praktyce:)