Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie cierpie swiat

jak mam to powiedziec rodzicom

Polecane posty

Gość nie cierpie swiat

zbilzaja sie swieta.niestety w mojej rodzinie panuje staro-polska tradycja,czyli odwiedziny trwaja nie krocej niz 2 tygodnie:Owynajmuje kawalerke a rodzice chca do mnie przyjechac w swieta.ostatnio jak byli to siedzieli u mnie prawie 3 tygodnie.w pokoju zero miejsca bo materac rozlozony i ich rzeczy,ja wracalam ztytrana z pracy i zero prywatnosci.jak to z nimi zalatwic i dac do zrozumienia,ze nie mam warunkow na takie dlugie dezydowanie u mnie?p.s.ja do nich nie pojade bo pracuje w swieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prosto z mostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gamon forumowy
porozmawiac tak,zeby nie urazic...jesli sa jacys normalni,wyluzowani rodzice,to zrozumieja:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem tradycjanolistką, ale pierwsze słyszę aby świeta trwały 2 tygodnie czy na pewno mówimy o Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam to samo.polowa rodziny na bezrobociu to co sie beda do domu spieszyc:Oot taki darmowy urlop u kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gamon forumowy
trzeba byc szybszym i zrobic wizyte-tez sie do domu nie spieszyc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpie swiat
ja bym och.....ujala tyle u kogos siedziec:Oale mam inny charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najszybszy w mieście
sdfs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też pierwsze słysze o tradycji, przecież większość ludzi w końcu ma jakieś obowiązki, pracę, szkołę- jakoś nie słyszałam o dwutygodniowych urlopach z okazji świąt. Chyba że ktoś jw.napisano bezrobotny szuka okazji do darmowego wypoczynku w czyimś domu, wtedy każda okazja będzie dobra. Moi rodzice, teściowie maja wyczucie i takt i nigdy nie nadużyliby naszej gościnności. Nie słyszałam o tak długim świętowaniu. W dodatku do kawalerki? Przecież to nawet z nazwy jest mieszkanko tylko dla jednej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpie swiat
siedza juz na emeryturach to maja czas.oczywiscie nie chodzi mi o 2 tygodnie swiat ale o to,ze po swietach tyle siedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu zadzwoń i powiedz, że w tym roku nie bedziesz mogła ich gościć, bo masz urwanie głowy w pracy itp. lepiej będą się czuli u siebie. Nie wiem jak można zaplanowac święta u córki i informować ją o tym jak o fakcie. Co to dla nich za przyjemność ze świąt, skoro nie będzie Cię w domu? Chyba, że poza Tobą nie mają nikogo, wtedy ja bym ich zaprosiła mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpie swiat
jestem jedynaczka ale czy nie moge troche w swieta odpoczac?maja braci i siostry blisko domu.traktuje te swieta jako przykry obowiazek.wielkanoc to samo.sa egoistami bo przy moich warunkach mieszkaniowych powinni sie zmyc po 2 dniach a nie tygodniach.poza tym mam swoje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby mieli choć trochę rozumu i taktu to przyjechaliby tylko podzielić się opłatkiem, wypić kawę i jechać na noc do domu, nie do pomyślenia, przynajmniej dla mnie siedzieć komuś [ nawet jeśli to własne dziecko] na głowie, Autorko wykaż się asertywnością i ubiegając ich, oświadcz kategorycznie, że nie widzisz możliwości spędzania świąt w ten sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×