problem ginekologiczny

jestem przerażona :( ale może od początku. rok temu miałam wypalaną nadżerkę,cytologia 2,po nadżerce kontrola ok.ale potem przez ten rok zauważyłam może ze 2razy krwawienie po stosunku tzn.nawet nie krwawienie tylko plamienie i wczoraj zdażyło się to trzeci raz(mam owulację).kurczę czytałam o tym dużo i niby to może być błahy problem ale też czytałam że może to być objaw zaawansowanego raka,no ale skoro rok temu cytologia była ok no to przez rok mogę mieć już zaawansowanego raka? strasznie się boję,wizytę mam w czwartek.miała któraś podobny problem?

proszę napiszcie :(

nie panikuj, bedzie ok

miałaś coś takiego ?

nie koniecznie.nie stresuj sie na zapas.ja tez mialam nie raz plamienia miedzymiesiaczkowe.oczywiscie zbadac sie trzeba.pozdrawiam i nie czytaj za duzo w necie;)

A co ma do tego forum Ciza poród macierzyństwo?????) to chyba nie na temat wiec czego oczekujesz?? Cxy opinia mamuski z kafe cie uspokoić????Nie lepiej z lekarzem rozmawiaci

jezu ja mam 3dzieci,co ja zrobię jak zachoruje :(

pisałam że lekarza mam w czwartek ale chce zasięgnąć opinii,może ktoś miał coś podobnego

podnoszę

up

Weź nie denerwuje ludzi z tym podnoszeniem¡!!!!!!!! Nikt nie ma ochotyci ODP głupia pipo to nie forum zęby pidsac o twojej chorobie. Jedz na pogotowie połoz się w szpitalu i niech cie badają a nie d**e innym zawracasz.

Polecam wizytę u ginekologa i usg,po za tym testy na chlamydie,cmv i badanie poziomu hormonow..

dlaczego jesteście taki złośliwe???? mało tu tematów nie pasujących do "ciąża poród macierzyństwo"? chciałam zasięgnąć opini

Nadżerka lubi się odnawiać . Poza tym może sam stosunek był "urazowy" a krew jest ze ścianek pochwy nie macicy? Krwawienie okołoowulacyjne jest najczęściej normą. Myślę , że nie masz co panikować. A jeśli się okaże, że jednak coś złego, to też jeszcze nie wyrok, raka szyjki macicy się leczy.

być może odnowiła się nadżerka dla pewności rób cytologię co pół roku, ja tak robię miałam niegojącą się nadżerkę, usunęłam ją zabiegiem i od tego czasu kontroluję

ale miałam usuwaną rok temu...już by się odnowiła? czytałam w necie że rak szyjkli macicy rozwija się od 5 do 12lat.rok temu u mnie było wszystko dobrze,czyżby u mnie się tak szybko rozwinął się?

tzn.nadżęrkę miałam usuwaną rok temu

up

nikt więcej się nie wypowie?

spokojnie, przecież takie plamienie to najczęściej nic poważnego. masz wizytę u dobrego gina?

no tak,jest dobrym ginekologiem...no mam nadzieję że nic takiego ale jednak się boję :(

a coś cię boli?

nie bólu nie odczuwam

weź idx zrób cytologie, moja koleżanka po 3 mcach od ostatniej cytologii miała zrobiona następna, bo ona taka maniaczka jest, że co kwartał lata, i okazalo sie że ma wirusa hpv, początki raka! ucięli jej całą szyjke i na razie czysto jest, ale nie wiadomo, jak bedzie, to sie dzieje błyskawicznie, a dziewczyna jeszcze 30 nie ma! cytologia jest refundowana raz na 3 lata, ale mój gin mówi - dziewczyno, rób co roku, jak chcesz życ...

Jakoś dziwnie, bo u mnie w przychodni robię CO ROKU na NFZ.:)

gość 22,37 przeraziłaś mnie,teraz to nie usnę :(

up

PODNOSZĘ TEMAT BO TEŻ JESTEM CIEKAWA

:(

Od tego SA lekarze durne baby!!!