czy ktorejs udalo sie odzyskac bylego WEJDZCIE

A kto tu mówi, że jest obecny?

"A kto tu mówi, że jest obecny? " O Boshe a co mnie to ? :) wszystkim życzę dobrze ,mnie potrzeba spokoju (może pewnej blondi ;) to tyle :)

"A słyszałaś o czymś takim jak prawdziwa miłość? Po to." debilko gdyby to była prawdziwa miłość to by cię nie zostawił a ty nie musiałabyś teraz skamlać jak suka o jego uwagę i łaskę. Odmóżdżona cielicha bez wstydu i godności :D

Odmóżdżony to ty jesteś, celowo piszę z małej. Bo ani nie wiesz, co między nami było, ani dlaczego się rozstaliśmy, ale wiesz, że nie ma sensu. I do tego widać, że wyszedłeś z rynsztoka chamie.

" O Boshe a co mnie to ? " dobre :D

:)

up

nie warto !

czemu

mi sie udalo. zostawim mnie po roku, bardzo cierpialam. na poczatku zabiegalam o kontakt, potem troche mniej, ale ogolnie kontakt mielismy ciagly. bylam fajna, wesola, nie mialam do niego o nic zalu. widzial, ze zyje wlasnym zyciem, ale przy tym tez nie sciemnialam, ze nie jest dla mnie wazny. wrocil po 2 miesiacach. od tego czasu minal rok.

z ODZYSKU jest DOBRY JEDYNIE - papier toaletowy!

a czemu cie zostawił?

A mój zostawił mnie po połroku związku niby z powodu różnicy wieku , przez dwa dni zabiegałam zeby dał nam szanse, nie chciał wiec odpusciłam i przestałam sie odzywac bo po co.Pisał dzwonił, nie odzywałam sie. Po tygodniu błagał zebym wróciła. Teraz mija 7 lat jak jestesmy razem i mamy 3 miesiecznego synka.

a myslicie, ze jak facet ktory był ze mna (bylam jego pierwszą miloscią, nie w lozku) zerwal bo powiedzial, ze nie kocha, bylam pierwsza ktorej to powiedzial ale chyba sie pomylił , moze zmienic jeszcze zdanie ? powiedzial, ze mam pozwolic mu sie nauczyc kochać, jednoczensie mowiac ze nikogo nie szuka ?

up

up

podnsoze;)

up

A jak to jest, gdy ludzie byli w relacji koleżeńskiej, a nie w związku, i on urwał kontakt? Ktoś miał taki powrót? Jak to się skończyło?

Ktoś tak miał?

Miał ktoś tak?

Tak ktoś miał?

Ktoś miał tak?

Jeżeli naprawdę było się zakochanym, to nie można tego zapomnieć ot tak. Jedynie czas może pomóc, choć i to nie zawsze. Byłam ze swoim chłopakiem ponad 4 lata więc coś o tym wiem. Było wspaniale, miałam dla kogo żyć, starac się, wracać do domu. Rozstanie przezywałam straszliwie, szukając wszelkich sposobów na Jego powrót. No i i udało się. Wszystko dzięki urokowi miłosnemu ze strony http://urok-milosny.pl , po 3 miesiącach oczekiwania i huśtawki nastrojów, mój misiek znowu jest mój: )

Up