Czy 35 latek może spodobać się 20 latce jesli byłby przystojny i zadbany

Jestem ciekawy waszych opinii.

nawet jak taki nie jest to sie czasem spodoba

Oczywiście że może!! Sama jestem tego przykładem :)

Ja gustuję w młodszych. http://niesmiali.net.pl/index.php

Oczywiście:) Nie warto patrzeć na ludzi, tylko na własne szczęście:)

to ty taki stary i żony sobie nie znalazłeś czy szukasz 20 na boku?

bać 20-latkowi, jeśli byłaby zgrabna i zadbana...? ;-)

Nieznajomy gościu założycielu tematu - co ci się spodobało w tej 20 latce, jeśli można zapytać ;)

a madry ? madry niechcialbys byc?? zaradny madry nie takie buractwo co pelno na ulicach a dwa jak chcesz robic za bankomat to naprzod ! bierz 20stki hahahah

Do gościa powyżej - sam jesteś burakiem ty vhamie nie wszystkie myślą o pieniądzach. Ja wolę starszych * za ich dojzalosc a ci w moim wieku to tacy gówniarze

Oj przepraszam za błędy ;)

Do żyletka: najbardziej to jej oczy i to jak mówi, jest w tym jakis taki żar i ekspresja. Do gość: Mądry? Nie dziękuje. Na bankomat to ja jestem za skąpy.

Powodzenia dla ciebie autorze i mam nadzieje że ci się powiedzie z tą dziewczyną Pozdrawiam :)

A niby jakiś inny może się podobać? Zawsze się zastanawiałam co dziewczyny widzą w 25 latkach jeszcze nie są dojrzali fizycznie.

Witam, ją wczoraj zakladalam taki temat ;) mam 23 lata a facet z moich fantazji prawie 38, jest przystojny, inteligentny i bardzo męski ;)

Sam jestem w podobnym wieku i wiem z doświadczenia, że potrafię przyciągnąć sporo młodsze kobiety, które pragną dojrzałego i doświadczonego mężczyzny.

Mój ziomal ma taka słodką laskę jak to: http://swinki.pl/9353/annely-gerritsen-21-zdjec-5.html - wygląda na ok 20-23 lata, a ziomal ma przez 40. Bardzo się kochają , serio.Wszystko gra, super związek.

NIE

ja sie zakochałam w nawet jeszcze starszym..:O:O teraz cierpie z tego powodu dlaczego mnie to spotkało.. on nie wie i nie ma prawa sie dowiedzieć

Jeśli sponsoruje.

oczywiście

biedaku

Zapewniam cię że może.

A dlaczego nie. Tylko kto w tym wieku rozgląda się za zgęziałymi prykami. :O Ja będąc w tym wieku nie miałem zielonego pojęcia że takie kobiety istnieją. Nigdy co prawda nie waliłem rówieśnicy, bo pierwsza była o rok starsza a jak się skończyło to wziąłem sobie młodszą o dwa i to samo, cztery lata i koniec :( Po trzydziestce, miałem już tylko takie po trzydziestce, bo tak lubię...

To moja historia, ale znam co najmniej dwie dziewczyny, które miały wręcz tendencje do dziadów. Jedna, młoda naprawdę niezła laska, przychodziła zawsze do pubu ze staruchem. Taka ekipa się wytworzyła, wspólne stoliki te sprawy i tak ją poznałem. Drugi z pracy, nie mogłem uwierzyć że ona się bzykała z takim staruchem. :O A jednak, nawet się postarał o dziecko i to nie przypadek a ta wyglądała na wniebowziętą. Wszystko przed tobą, nie będziesz miał każdej ale jak marzysz sobie o dwudziestce, to szukaj. Nie jest to wykluczone i masz bonus, bo jesteś facetem.

Z wiekiem zacierają się pewne granice wiekowe, już się nie dba czy to pięć lat różnicy czy dziesięć. Co nie znaczy że jestem zaskoczony tym, że chce walić dwudziestki, przecież one mają siano w głowie. :O Du​py nadstawiają, bo chcą się rżnąć i byś się w nie spuszczała i tego chcesz, spuszczać się a nie czerpać przyjemności z seksu, dlatego tak zależy ci na dwudziestkach, zamiast rozejrzeć się za możliwością maga pierd​olenia się, gdzie dwie strony będą równie spocone i z niecierpliwością czekały by to powtórzyć.

sam masz siano we łbie :O:O:O widać po tym jak piszesz i uogólniasz takie co tobie chciały dawać faktycznie musiały mieć siano w głowie ale to nie dotyczy reszty

Mam 25 lat i myślę że mogłabym być z facetem do dziesięciu lat starszym ale nie chodzi o to by był TYLKO przystojny i zadbany,ma być również inteligentny, ,szlachetny, z poczuciem humoru.

fakt

Ja lubie takich starszych.