Nie kocham żony a z nią jestem

Byliśmy razem jakiś czas. Ona zawsze miała to coś co mnie pociągała. Była spontaniczna, wesola, wiecznie uśmiechnięta, rzadko narzekała. Rozstaliśmy się bo nie wyszło nam. Ożeniłem się mam żonę straszą od siebie o 3 lata, wiecznie narzeka, ciągle coś jej nie pasuje. Nie chce dzieci, bo figura jej się popsuje. Ona jest po przejściach po rozwodzie. Nie kocham żony. Nie wytrzymuje z nią. Nie wiem co zrobić rozwód czy męczyć się.

dopraw jej rogi ja tak zrobiłem i mam ją w d***e

zostaw jak hetera

CHMMMMMMMMMMM SMIERDZI NA PROWO A jak nie to sie rozwiedz bo jestes miekim robiony

Wszyscy mi zazdroszczą takiej żony że niby laska. Tak tylko że ona jest naturalnie chuda wpiepsza wszystko, ubiera się jak prostytutka. Nie mam do niej siły. Proszę tłumacze a ona i tak swoje

. Rozstaliśmy się bo nie wyszło nam. miales prawie ideal i rozstales sie bo ? jak facet szuka ? ze zamienia lepsze na gorsze i pyta co ma dalej zrobic

Tak to jest jak się myśli że bedzie się miało lepiej.

a po co się żeniłeś? Głupota nawet wpadki nie było która mogłaby to usprawiedliwiać

1/10

Przed ślubem to był anioł, a teraz. Ona nawet nie che się wprowadzić tylko mieszkamy z jej rodzicami chociaż ja nam mieszkanie.

to ją zostaw i po problemie

wpiepsza wszystko, ubiera się jak prostytutka a przed slubem byla aniolem ? a ty slepcem ?

dziecko idz spac,masz jutro klasowke ze tak pier.dolisz na forume??? po tych postach ktore piszesz masz 13-14 lat:D:D:D

widzialy galy co braly dzieciaaaaakkkkkkkuuuuu brzydza mnie tacy facecic bez charakteru

Żal,żal i jeszcze raz żal.Nie odpowiadam na takie posty,bo to szkoda prądu

Zawsze ubierała się wyzywająco ale udawało mi się z tym walczyć Nie mieszkaliśmy razem więc nie widziałem że jest leniwa, wiecznie zmęczona marudna i wiecznie obrażona

Witek idź spać,bo pie*****sz farmazony

jeszcze jeden biedny, oszukany, wykorzystany przez sprytną, starszą i rozwódkę na dodatek.

up