Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mialam kleszczowe zapalenie opon mózgowych

Polecane posty

Gość gość

Kilka lat temu i mam pytanie...mialam wtedy jakies 12-13 lat...i leżałąm bardzo długo w łóżku mama myślala ze to tylko jakaś grypa , mialam 40 stopni i 39 i mimio że brałam masę leków gorączka nie znikała dopiero po jakiś 2 tygodniach męczarni mama zabrała mnie do lekarza...myślicie że to mogło sprawić ze mam bardziej uszkodzony mózg,czy gdyby zabrala mnie odrazu to by coś zmieniło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To łatwo poznać po krzywej mordce. Po tym zostają zmiany, miałam taka chora sąsiadkę. Nic nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podziękuj rodzicom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście; długotrwała gorączka niszczy neurony i ma wpływ na synapsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×