Zemsta jest slodka

Ja tania dziura.....hahahahaha....dobre A jej mezus niewiniatko? To on jest szmata bo chcial zdradzic. A poza tym I tak nie mialam zamiaru miec z nim sexu, wiec jaka tania dziura...idioto. Ale I tak ma szmata za swoje I nie zaluje niczego, bez wzgledu na to co tu wypisujecie. Wszystko poszlo zgodnie z planem I to mnie cieszy

Bardzo fajny pomysł

nie napisałam "tania", ale skoro tak o sobie myślisz:)

I mamy konkluzję: ona szmata, on szmata, tylko autorka jest ok :D ..... Jeśli to nie jest prowokacja to jesteś kretynką, w dodatku bez żadnej klasy. Nie mogłaś koleżance odpowiedzieć na zaczepki? Nie mogłaś zignorować jej towarzystwa? Słoma z butów i bezmózgowie z Ciebie wyszło, nic więcej...

co poszło zgodnie z planem?:D nadal to ona z nim kopuluje, nie Ty, więc jej jest sukces biologiczny:D

Czasami jest tak, że trzeba znosić czyjeś "towarzystwo". To sobie szmatę wytresowała :D

Kopiuje, ale taka pewna siebie nie jest.

gość Czasami jest tak, że trzeba znosić czyjeś "towarzystwo". To sobie szmatę wytresowała smiech.gif x Rzeczywiście, wytresowała. Jedyne co pokazała, to to, że można polecieć wyłącznie na jej dziury. Ale jak czytam jej prymitywne wypowiedzi to się nie dziwię, że jest sama. Żaden facet nie zniesie takiego babola w domu.

pjona koleżanko, też nie mogę sobie znaleźć faceta a jak już jakiś się trafi to okazuje się kretynem wiem jak to denerwuje, takie gadanie "spełnionej" kobiety. Gdybym Cie znała osobiście to sprowokowałabym z Tobą trójkąt ;P Dobrze zrobiłaś!

ILE W TOBIE ZLA -KOBIETO! jestes intrygantka zasialas zlo w rodzinie i to cie bawi?on jest tez winien ale... to ty jestes zla i okrotna jestem kobieta i czegos takiego bym nie zrobila zwierzalas sie zazdroscilas ze ona ma meza a ty nie jak myslisz dlaczego? powiem ci-bo zieje od ciebie jadem

Tak, zieje ale tylko do tej szmaty. Akurat takiego meza jej nie zazdroszcze. Sama sobie suka zapracowala nekajac I nasmiewajac sie ze mnie latami. Ma nauczke teraz haha

provo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A najbardziej bawi mniej jej mina zbitego psa jak mnie widzi, z wyrzutem w oczach. Niech sobie wielbi tego swojego zdradzieckiego meza. Z natury nie jestem msciwa, ale miarka sie przebrala

zdrady nie było, więc ona może Ci nadal napluć w ryło:D

stare przyslowie-jak kogos nazywasz tak sie sam nazywasz-i teraz dopiero ha ha ha

walnij sie w łeb kamieniem autorko

Tu nie chodzi o zdrade, ale ustawienie wrednej kolezanki, ktora ja wysmiewala. Uwazam ze dobrze zrobila. Nie mozna takim ludziom dac sie w nieskonczonosc ponizac. Kazdy ma swoj prog wytrzymalosci. A tamta dostala nauczke. Samo iswiadomienie tamtej, ze maz jednak az taki zakochany, wierny nie jest musi byc niezlym ciosem. Gdyby tamta jej nie nekala cala sytuacja Zapewne by sie nie wydarzyla. Nie potepiam autorki. Czasem trzeba sie odegrac

a ja nie wiem, gdzie ona się odegrała. zobaczył dziurę - chciał włożyć. nie wiem, gdzie tu zdrada. tym bardziej, że zdrady nie było.

ale walnjij się nie tak jak Waśniewska

Zdrady nie bylo bo mialo jako fizycznej nie byc. Ale jest zdrada psychiczny a ta czasem boli bardziej. Maz okazal sie nie taki idealny. Zburzyla perfekcyjny swiatek kolezanki. Nalezalo sie tamtej skoro tak ja wysmiewala

mmoze i trzeba sie odegrac czasami ale w Taki sposob????? jak by miala klase to by tej znajomosci nie ciagnela latami jak wyczola ze tamta sie obchwala mezem a z nie sie smieje ,nie utrzymywalabym takiej znajomosci powiedzialabym w oczy co o niej mysle a nie robic intrigi to puste i bez klasy!

nie rozumiem, mąż lubi dziury, bo jest seksualny. to jakaś nowość dla kogoś? czy mąż, którego uważała za idealnego, zmienił się nagle? chyba nie. poza tym.... k****, czy ja coś źle czytę: " Zaczelam kokietowac tego ideala I jak to facet....polecial na mnie. Do bzykania nie doszlo, " chyba sobie wmówiłaś, że poleciał na Ciebie.

Jezus też był wyśmiewany i co też wyśmiewał innych? Gdyby tak każdy oddawał złem za zło jak Ty moja droga to świat by już nie istniał, na szczęście jest coś takiego jak przebaczenie. Przebaczyć mimo, że dalej jesteśmy wyśmiewani to jest coś, to jest czyn na który nie każdego stać, zaś zemsta taka czy inna to nic innego jak pójście na łatwiznę. JEZUS powiedział: miłujcie swoich nieprzyjaciół. Ja nie chcę Cię oceniać, mądre to z pewnością nie było ale może z czasem przyjdzie refleksja nad tym co uczyniłaś, oby. Wszystkiego dobrego.

Z Jezusem to nie ma nic wspólnego, tamta się prosiła o cios to go dostała. Najlepiej byłoby zerwać kontakty, ale nie zawsze można a takie paniusie lubią się panoszyć, to się teraz już nie panoszy.

wszystko ma wspólne, rozumiesz? całe nasze życie a nie jakaś jego część. Jezus nikogo nie poniżał nawet jeśli Jego poniżali, nie oddawał wet za wet, więc jak nie ma to nic wspólnego z Jezusem? nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe nawet... nawet jeśli Twoim zdaniem ten ktoś sobie na to zasłużył. będziesz wielka jeśli nie zniżysz się więcej do takich czynów jak Twój nieprzyjaciel i analogicznie rzecz biorąc będziesz mała bo zniżysz się do poziomu przeciwnika.nie raz nie dwa polegniesz pod czyimś nieżyczliwym spojrzeniem czy obelgą ale zwycięstwo będzie należało do Ciebie gdy nie ulegniesz pokusie dokonania zemsty. przemyśl to czy chcesz być pokonanym czy zwycięzcą?

Wypier.dalaj z tą religią, dziewczyna nie jest workiem treningowym na czyjeś złośliwości to pokazała, że jest lepsza.

jeśli się nie podoba prawda to znaczy, że masz gość problem, prawda w oczy kłuje. niech słońce nie zachodzi nad Twoim gniewem. :)

To nawet nie o mnie chodzi w tym temacie :D ja p******ę, ale psychol.

ale z ciebie wredna suka, a jakie słownictwo o boże!! obym w życiu takiej nie spotkała na swojej drodze

Miała się dać poniżać? Hehe poniżyła tą, która miała się za lepszą. Faktycznie była :D