Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wypalenie zawodowe

Polecane posty

Gość gość

Dopadło mnie wypalenie zawodowe.Ale może od początku. Skończyła 15 lat temu Politechnikę i pracowałam w swoim zawodzie koło 10 lat, niestety rozwiązano nasz oddział i zostałam bezrobotna. Szukałam pracy około 2 lat, znalazłam jako "przynieś , wynieś , pozamiataj" i tak minął rok. Chciałam odejść, ale przez czas usługiwania innym, zrobiłam parę użytecznych rzeczy dla firmy i przeniesiono mnie na stanowisko biurowe ( z pensja najniższa krajowa). I tak tkwię tutaj od 3 lat, pracuję za grosze, non stop mi coś dokładają - bo przecież wszystko zrobię. Mieszkam w małym mieście, nie ma tu pracy naprawdę, mam tu mieszkanie, tu moje dzieci chodzą do szkoły. Boli mnie to ,że inni pracownicy maja mniej obowiązków i lepsze ( bo kiedyś ustalone) zaszeregowania. Muszę robić projekty w AutoCadzie, rozwiązywać problemy z prawnikiem, odpisywać na wszystkie wpływające pisma - bo przecież się na tym znam. Wypaliłam się, wysyłam CV- jestem nawet chętna się wynieść do innego miasta, ale nic ciekawego nie ma. Przecież się nie przeniosę do Poznania, czy Warszawy z pensja 1600 zł, bo moje dzieci umrą z głodu. Czuję się wykorzystana, myślę o tym , żeby rzucić ta pracą w cholerę. A z drugiej strony, co będzie - jesli odejdę? Z czego nakarmię rodzinę? Jestem po czterdziestce i mój szef podczas rozmowy dał mi do zrozumienia, że mam się cieszyć, bo Pana Boga za nogi złapałam, przecież nie ma pracy dla takich starych bab jak ja. Czuję się jak śmieć, po co ja studiowałam, skoro jestem takim nieudacznikiem życiowym? Online

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz meza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on ile zarabia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Około 2,5 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy by sie wypalil za takie pieniadze. Zrob baze firm i wysylaj cv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysyłam non stop, nawet za granicę- znam angielski na poziomie B2., niemiecki jako tako Cisza, cisza, mogę być oczywiście pucfrau - ale co z dzieciakami? Same tu zostana i potem je na odwyku będę odwiedzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wypaliłam się życiowo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co rzucić tę pracę? Zostać? Zaciskać zęby i dalej chodzić, mam już dość.Gdyby dziś ktos mnie zatrudnił, jutro złożyłabym wypowiedzenie i z uśmiechem na twarzy opusciła ten chory zakład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukaj caly czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dajcie spokoj, przeciez jest tyle poradni, tyle couchów, wystarczy chciec cos zmienic w swoim zyciu... wielu psychologow ma fach doradzaniu w wypaleniu zawodowym np www.gabinet-psychologiczny.waw.pl - czasami warto zglosic sie do kogos po pomoc niz cierpiec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×