Kolega do pieprzenia_można tak

jestem sama od ponad roku, po trzyletnim związku. Nie mogę się zakochać. Kochałam tylko raz w życiu. A CHCE MI się kochać. Mam na oku pewnego faceta, ale podoba mi się on tylko wizualnie... jak na razie... (ale wątpię by coś uległo zmianie w tej kwestii) no i co mam zrobić? znaleźć sobie takiego kolegę do pie prze nia ? czy tak robią dorośli wolni ludzie jeśli nie mogą znaleźć swojej połóweczki, serduszka, sensu życia? ; > jestem w celibacie od ponad roku już mnie to irytuje.

ktoś mi powie czy tak można?

można

heheh, obawiam się, że mogę być postrzegana jako łatwa. Ale to dla mnie tylko potrzeba fizyczna

tak robią.. bo po ,,pieprzeniu" moga racjonalnie pomyslec w koncu I szukac wartosciowego faceta

Co w tym złego? Ja też bym chciała mieć kochankę. Mam jedną na oku :)

zalezy ile masz lat i ile ten facet ;)

teraz sa dziwne czasy , jesli kobieta jest dziewica to uwazana jest za dziwadlo , a jesli zas lubi seks i ma kogos do tych spraw to zas jest dziffka ........

że różnica wieku jest spora (ponad 10 lat) ale oboje jesteśmy wolni

a czy ten facet ma na imie włodzimierz?

bez że*

a czy ten facet ma na imie włodzimierz?

nie heheh :D ale równie ładnie :D

to prawda, dziwne czasy teraz ale nie wiem czy moje zachowanie można nazwać puszczaniem się, ponieważ znam tę osobę, lubię ją, podoba mi się ona, jest zdrowa i gdyby do tego doszło to w normalnych warunkach czyt. sypialnia. Jest to przemyślane zachowanie, nie kwestia impulsu, mimo to nadal się nad tym zastanawiam...

zrób to ;) tylko sama nie proponuj sexu, kuś go i zmuś go zeby on ci zaproponował. w ten sposób nie wydziesz na dziwke czy puszczalską

hehe nie no jasne, że nie ja bym proponowała aż tak nie jestem zdesperowana :D trochę się obawiam, w tym naszym państwie nie toleruje się chyba takich zachowań a jeszcze kiedyś by się to wydało

grzeszna zakonnica - powiem Ci tak ze strony faceta, byłem w takim układzie z kobietą w zasadzie spotykaliśmy się tylko u niej w weekendy, nie traktowała mnie poważnie chodziło jej o seks, a że zawsze ze mną miała orgazmy to ta znajomość trwała aż sobie kogoś nie poznała potem trochę narobiła głupstw ale nie chcę o tym pisać to jej życie nie moje, po tym wszystkim inaczej na nią patrzę, wiem że porządna nie jest mimo iż taką udawała ale nie mieszkamy w jednym mieście nie widuję jej więc mam to gdzieś poza tym mam obecnie dziewczynę na stałe :).

ksiendza sie spytaj

to czy tak mozna czy nie oceniasz sama a nie pytasz takich jak my tu:O jesli uwarzasz,ze chcesz to nie ma przeszkod

Kobiet co tak robią jest wiele nie przejmuj się, ja nie pierwszy raz byłem w seks układzie :), tylko zachowaj to dla siebie i kolega niech też pary z ust nie puszcza i będzie ok :), moja poprzednia tego typu dziewczyna nawet na mieście się ze mną nie pokazywała...

kacik kuref i kurfiarzy

a co Cie obchodzi co sie toleruje a czego nie? To Twoja sprawa co robisz,nikt nie moze Ci nic narzucac ani zabraniac bo sama kierujesz swoim zyciem:-)