Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ZNAM DZIEWCZYNE KTORA ZYJE BEZ UBEZPIECZENIE ZDROWOTNEGO BO NIE MA PRACY

Polecane posty

Gość gość

makakra, jak cos jej sie stanie to zabuli kilka tysi za jakis zabieg, szok!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież może iść do urzędu pracy się zarejestrować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie moze, została wyresjstrowana z powodu odmowy (nie jeden raz) podjecia pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ma problem. Pozostaje się modlić o dobre zdrowie i szczęście aż do ponownej rejestracji w up/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bylam zarejestrowana w pup, zlamalam noge (skomplikowane zlamanie, operacja, sruby) i po 3 miesiacach zwolnienia mnie wyrzucili (po wypisaniu przez miesiac mam ubezpieczenie jeszcze). Napisalam do urzedu miasta, teraz ma przyjsc babka na wywiad srodowiskowy i nie wiem jak ta sytuacja sie rozwiaze (mam nadzieje, ze prezydent sie przychyli do moego wniosku). Nie moge zrozumiec przepisow, ktore obowiazuja w tym kraju... Jak jestes bezrobotny to nie mozesz chorowac dluzej niz 3 miesiace bo stracisz ubezpieczenie (gdzie logika?!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co z tego? w USA miliony ludzi wraz z dziećmi żyje bez ubezpieczenia. ja też parę lat żyłam bez ubezpieczenia i teraz gdy je mam, to dopiero czuję się jak frajerka, bo kroją mnie z kasy, a ja i tak muszę płacić prywatnie, żeby uzyskać odpowiedni poziom usług. za operację zatok też zapłaciłam, bo potrzebowałam jej od razu, a nie za 5 lat- poza tym wolę czuć się normalnie, a nie jak petent, któremu wyświadczają wielką łaskę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jest w tym coś racji . Ale operacja zatok ile kosztuje 1-2tys ? , tyle zawsze można wyskrobać. A wiesz o tym, że leczenie niektórych chorób to koszt kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie. Oczywiście tego ci nikomu nie życzę, ale gdyby to skąd wtedy weżmiesz ? A chora nie będziesz zarabiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajomy jak mial zlamana noge nie mial ubezp zabulił 2tys zł . inny znajomy nie ma 3 lata ubezp i sie tym nie martwi(ale to długi temat i wcale mu sie nie dziwie,ze sie nie martwi:D), a kase ma;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja operacja kosztowała jakieś 6 tys plus wizyty badania itp. a jakbym miała jakąś straszną chorobę, to nie wiem czy nie wolałabym się od razu zastrzelić niż przechodzić uciążliwą uporczywą terapię oczywiście wypadki i choroby chodzą po ludziach, ale jest tak samo prawdopodobne, że nic się nie stanie. na pewno znacie mnóstwo ludzi, którzy całe życie płacą składki, a nigdy nie chorowali, nie mieli wypadków. póki co, to za tę kasę co mi zabierają na składki, to mogłabym sobie spokojnie opłacić wszystkie swoje medyczne wydatki łącznie z zatokami, operacją nosa, dentystą i jeszcze by mi zostało, a tak płacę sobie z "nadzieją", że może kiedyś dostanę sarkomy i wtedy wszystko mi się zwróci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dobrze, dlaczego mamy placic za ludzi którym się nei chce pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też szlak mnie trafia jak widzę swój pasek z wypłaty. Przecież NFZ i ZUS to instytucje, które nie są po to żeby pomóc. Po to żeby na nas zarobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćem
14.11.13 [zgłoś do usunięcia] gość no i dobrze, dlaczego mamy placic za ludzi którym się nei chce pracować?"" ­ Ale tak szczerze- Tobie się chce pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tym co wierzą prywatnym lekarzom powiem tyle - TO NACIĄGACZE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up tez nie jest lepszy. Jestem zarejestrowana u siebie pojechalam do chłopaka 500 km do jego rodziny na tydz jestem w ciazy okazało się ze SA mega problemy i nie mogę podróżować tylko w szpitalu leżeć plackiem. I co wypadł mi dzień podpisania się wyslalam l4 i co okazało się AE mnie wyrejestrowali bo mogą mi laskę zrobić ze 10 dni zwolnienia uwzglednia a pozniejmam być się podpisać albo zameldfowac się u chłopaka i tu zarejestrować ale nasjpierw jechać do siebie się weyrejestrowac. To jest smiechna sali maja papiery ze ciąża zagrożona leżąca w szpitalu a i tak problemy robią. Choć na g***o mi typ icvh ubezpieczenie. Wizyty i tak prywatniue bo na nfz to zal isc zerozainteresowania, badania tez platne bo na skierowanie przysluguja dwa raxy a ja musze co miesiac, leki tez bez znizki bo np fuphaston nie jest refundowany szok. Tylko porod chcialam w szpitalu na ubezpieczenie choc za takie warunki jaksa to za darmo powinno byc. Znieczulenie tylko odplatnie 600 zl Porazka. Gdyby nie ciaza wogole bym sie nie rejestrowala kilka lst bylam bez i na jedno wyszlo bo wizyty prywatnie bo kolejii miesiacami, a za operadje to sory i tak trzerba placvic no chyba ze ktos bedziue czekal 7 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tej laska UMIEC TY POLSKI? twoje dziecko bedzie cie uczylo gdy pojdzie do podstawowki hihihi ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż się spłakałm ze śmiechu. Dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy jestescie tepe:D ona z telefonu pisala dotykowego:D nie trudno sie kapnąć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobietko w ciaży masz bezpłatne leczenie, poród też tylko wyszukaj odpowiednią ustawe i w razie problemów się na nią powołaj. dzieci do 18 rż też nie muszą być na ubezpieczeniu rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tylko moge wspolczuc jak okazebsie ze jest potrzeba hospitalizacji a ubezpieczenia nie ma. Moj brat tez powiedzial ze sie nie ubezpieczy bo leczy sie prywatnie i super tylko pewnego dnia dostal wylewu. Za leczenieszpital wystawil rachnek na 74000 pln. I to powinno byc przestroga dla ludzi piszacych po co mi ubezpieczenie. A no wlasnie po to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też podobne błędy robie jak coś szybko piszę :) cóż, mój telefon uważa, że wie lepiej o co mi chodzi :) A odnośnie cudownej instytucji jaką jest urząd pracy- byłam zarejestrowana ponad dwa lata, zero jakichkolwiek ofert, w końcu dostałam skierowanie na staż. Pani mnie nie przyjęła, wpisała na karteczce, że nie spełniam jej oczekiwań i mnie skreslili z listy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie zabuli ,bo niby skad wezmie?tak strasza,ze trzeba mieć ubezpieczenie,ale wiem,ze i tak w razie konieczności przyjmą każdego potrzebujacego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'' Za leczenieszpital wystawil rachnek na 74000 pln'' To pewnie nie był rachunek, tylko pokazali mu dziurę w swoim budżecie i myśleli że może się trafił naiwny co ją załata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież są prywatne ubezpieczenia na wypadek utraty zdrowia i życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W razie potrzeby oczywiscie ze przyjma ale za leczenie trzeba zaplacic. A do tej co wyskoczyla z dzura w budzecie. Ty chyba nie wiesz na jakie kwoty szpitale sa pozadluzane jezeli myslisz ze 100 tys to ich dziura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj kolega w Stanach trafil na pogotowie, za kilka godzin pobytu, rachunek na 5000 dolcow, koledzy podpowiedzieli jak i co, poszedl do szpitala pokazal ze konto puste, pracy nie ma i rachunek zaplacila "charity care", w Stanach jak nic nie masz to panstwo za ciebie zaplaci, gorzej juz jak cos masz to wtedy kicha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się ubezpieczam , pracuję zawodowo od 15 lat, maż od 20 , dzieci są ubezpieczone. I uważam, że kto cwaniakuje powinien za leczenie zapłacić z własnej kieszeni. Dlaczego społeczeństwo jest tak durne , myślicie , że publiczne pieniądze są niczyje. Nieprawda, są to pieniądze ludzi uczciwie odprowadzających składki. A jak kto nieubezp. niech płaci , jak go nie stać niech różaniec odmawia. Brutalne , ale ja bym się nad takimi nie litowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezrobotny
Ale jak, skoro nikt nie chce cię zatrudnić na normalną umowę z ubezp. Pracodawcy cwaniacy szukają niewolników to jedna sprawa. Ja jestem nieubezpieczony i bezrobotny od 4 lat gdy skończyłem studia. Mam teraz 29 lat. Chciałbym się zarejestrować w PUP, ale nie mogę bo jest wymagane zameldowanie, a ja wynajmuję pokój. Właściciele nie chcą mnie zameldować, bo musieliby płacić podatek. Kiedy cały system jest przeciwko to jak tu żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×