podejrzenie choroby psychicznej u męza

:Potwierdzasz moje spostrzeżenia - ciebie nie wolno traktować jak normalnego człowieka. Przepraszam że cię przepraszałem. Dobranoc.

jeśli mnie normalnie a ciebie poważnie. ja sie za zdrową nie uważam i wiem po prostu jak jest odbierany sam fakt np chodzenia do psychiatry i dlatego sie nie przyznaje, mimo wieloletniej remisji a odrzucenie jest przykre samego faktu zachorowania. mylisz pojecia ale skoro masz negatywne doswiadzenie to sobie mysl tak o wszystkich. a mnie mozna traktować normalnie

mialam takiego ,nic nie pomoze zrobi z ciebie wariatke,szukaj jak najszybciej pomocy u rodziny ,sama idz do psychologa ,bo to jest dla ciebie nie do zniesienia nie czekaj az cie zniszczy.

W twoich postach jest agresja. Choroba sama w sobie nie jest, i nie może być odbierana jako coś złego. Dopóki starasz się pozbyć tej choroby. szczególnie jeśli ona szkodzi nie tylko tobie - ale i innym. Ty starasz się leczyć - i to jest OK. I tu możesz liczyć na wyrozumiałość i duży kredyt zaufania. Do czasu. Ja przekonałem się że takim ludziom nie można dawać kredytu zaufania. Biorą renty i piją. I dokuczają. A tobie życzę powodzenia w walce z chorobą. Nie z ludźmi...

autorko - szukaj pomocy, dla siebie, mezowi zaproponuj - ale nie mozna na sile nikogo leczyc. moj ex partner bil mnie zanim mielismy dzieci, odkad mamy dzieci nie bil, ale psychicznie sie znecal, z przerwami do teraz, choc nie jestesmy razem. Uroji sobie taki ze go zdradzasz i koniec. To straszne, znam malzenstwa gdzie tak trwa od lat, oni sa juz po 50 i w kolko to samo, a ona jest przy nim bo wierzy ze sie zmieni bo ona przeciez go kocha i nie zdradza, w koncu on musi to zrozumiec...

ja raczej pić nie będę to znaczy ja nie pije :) z innego powodu mój organizm nie tolerował nigdy procentów z powodów neurologicznych :). Pozdrawiam

z moich postów na pewno nie bije agresja, niby gdzie ona jest? Mam złe doświadczenie z ludźmi, przestają Cie znać bo zachorowałaś. Co do sąsiadów to się tam gdzie mieszkałam przywyczaili, bo tam nie mieszkam a dwa nic sie nie działo, żadnych akcji i scen i karetek ani rebeli, na nikim moja osoba nie robi wrażenia nieistotne koncze swoj wywod moja sprawa, moj krzyz i nie wiem ale straszna mnei kara od zycia spotkala.

mamy XXI wiek. dziś prawie wszystko co ma związek z psychiką można leczyć. najprościej jest po prostu zostawić drugą osobę i szukać innej. takie też porady w większości dają na forach, ale prawda jest inna. jeśli go kochasz, to porozmawiaj z nim i namów go na wizytę u psychologa, terapeuty. najlepiej jak wejdziesz z nim. jeśli będzie chciał rozwiązać problem a ty mu pomożesz, to powinniście dać radę i uleczycie wasz związek.

Ja się nie wiążę z żadną kobietą, bo po paru miesiącach można na łeb dostać. A Panie jeszcze mówią że to ja jestem psychiczny.

Powiedz komuś ,że jest psychiczny to dopiero zacznie być psychiczny. No bo Ty przecież jesteś specjalistą i psychiczna nie jesteś.

Na początku nie ma się czego obawiać, choroba wcale nie musi się rozwinąć drastycznie - musisz dbać o jego zdrowie. W ostateczności są takie ośrodki dla chorych - http://www.revita.org.pl/wolne-miejsca# i tam co ludzie mają zapewnioną odpowiednią opiekę. Ale chyba jednak nie jest to jeszcze temat na ten moment...

Te baby to przecież one są psychiczne.Niektóre Pani tu piszą ,że ich stary wmawia że są zdradzani.A co powiecie na coś takiego przychodzi facet do domu po pracy widzi żonę ,która dyma się perfidnie z jakimś oszołomem 20 razy gorszym od męża i z fiutem jak kanarek , a mąż 22 cm.Robi awanturę , a żonka mówi że to nie ona.Na drugi dzień znowu mówi że ona nie zdradza.Mąż wku....wiony po paru dniach wraca z pracy zostawia portfel w marynarce i idzie pod prysznic wraca , a tu co żona wyjmuje mu kasę z portfela łapie ją na gorącym uczynku , a ona mówi ,że nic nie robi że nic nie ukradła trzymając kasę w ręku.I tak przez 24 lata.Poszła do pracy , aby mieć swoją kasę przyniosła wypłatę część sobie zabrała , a część oddała mężowi na życie.Mąż położył pieniądze w kuchni na opłaty oczywiście ze swoich dołożył również.Rano gdy chciał zabrać kasę , aby opłacić rachunki kasy brak.Patrzy do torebki żony i jakie zdziwienie kasa jest , pyta żony dlaczego zabrała kasę , a ona mówi że to nie ona.I teraz drogie Panie odpowiedzcie co to za choroba ????????????

To jest łosiactwo jeleniowate. I to mąż jest chory.

Autorko z Twojej wypowiedzi mozna przypuszczać ,ze mąż faktycznie ma zaburzenia osobowości ,powinnaś szczeże z nim porozmawiać i zaproponować wizytę u specjalisty psychiatry bo choroby psychicznej nie widać nak na codzień ,moze podczas napadów jak piszesz.Moja rada jeśli nie wyrazi zgody na leczenie uciekaj jak najdalej bo z chorobą się nie walczy ,chorobę trzeba leczyć .Powinnaś nagrać jego zachowanie na lelefon lub kup dyktafon i nagraj tak aby on tego nie widział bo w sądzie liczą sie dowody.Nie ma tu Twojej winy bo takie zachowanie nie jest normalne .Dobrze Ci ktoś doradził abyś sama porozmawiała z psychiatra o jego zachowaniu ,myśl o sobie ,pozdrawiam.

słuchaj on nie pójdzie z własnej woli do psychiatry oto co możesz zrobić: - idz sama do psychiatry powiedz jak zachowuje się mąż może lekarza coś doradzi sensownego, potem bedziesz wiedziała na czym stoisz, - ja bym tego jego wybuchy nagrywała na dyktafon bedziesz miała dowód w sądzie, - w razie takiego wybuchu dzwonisz po policję i pogotowie mówisz ze groził ci śmiercia (jeśli tak jest) bedzie ślad w papierach po interwencji a jeśli coś jest na rzeczy pogotowie zabierze go na oddział psychiatryczny gdzie go zdiagnozują i podleczą, - zadzwoń na niebieską linię może też ci tam coś doradzą, - i zbieraj dowody nagrywaj go, miej świadków, wzywaj policję zawsze zostaje ślad w dokumentach o interwencji to też dowód w sądzie, - jeśli uda się bedzie w szpitalu dostanie po wyjściu wypis tam bedzie opisana jego choroba dobrze byś zdobyła kopie - uciekaj póki nie macie dzieci, w razie czego stosuj antykoncepcje,

- jesli uda się i trafi do szpitala bedziesz miała troche czasu by zmienić miejsce zamieszkania, wniesc sprawę o rozwód, jeśli bedzie cie nachodził wzywaj policję bo nie wiadomo czy jest niebezpieczny

i ostatni idz do psychologa i psychiatry sama ze sobą bo jesteś w cieżkiej sytuacji i potrzebujesz najwyczajniej z kims pogadać, a mąż cie niszczy

przeczytaj sobie ten wpis odnośnie rozwodu z osobą chorą psychicznie http://www.adwokatjsosnowski.pl/udowodnic-sadem-ze-malzonek-chory-psychicznie-sie-leczy/

Aktualnie o problemach dotyczących zdrowia psychicznego mówi się coraz częściej i odważniej. Takie słowa jak depresja, nerwica są znane powszechnie. Jednak o chorobach z kręgu psychoz dalej wiemy niewiele. Jedna na sto osób dorosłych cierpi z powodu schizofrenii – jednego z najpoważniejszych problemów psychicznych współczesnego świata. Wielu pacjentów doświadcza także krótkotrwałych, przemijających zaburzeń psychotycznych, które powodują ogromne cierpienie i rzutują na ich funkcjonowanie w różnych sferach. U każdej z tych osób, przed wystąpieniem właściwych objawów pojawiały się delikatne oznaki zwiastujące rozpoczynającą się chorobę. Szybkie wykrycie choroby zwiększa szanse na skuteczne leczenie oraz późniejsze dobre funkcjonowanie chorego po ustaniu ostrych objawów. Zauważyłeś u siebie lub u osoby bliskiej rozkojarzenie, chaotyczną mowę, nadmierną izolację, oznaki lęku, czy zaniedbanie higieny osobistej? Dezorganizacja, podejrzliwość, zmiana przyzwyczajeń czy sposobu postrzegania świata mogą być zapowiedzią nagłego pogorszenia stanu zdrowia psychicznego. Nie lekceważ nawet drobnych zmian w zachowaniu swoim oraz osób Ci bliskich - wczesne wykrycie oznak rozwijającej się choroby ma znaczenie kluczowe w procesie dochodzenia do zdrowia. Rozwiąż krótki test, żeby wykluczyć u siebie ewentualne objawy zwiastujące chorobę. Jest to profesjonalne narzędzie diagnostyczne, a nie zwykły psychotest internetowy. Pamiętaj, niepokojące symptomy zawsze konsultuj ze specjalistą - do poradni zdrowia psychicznego możesz zgłosić się bez skierowania. Test znajdziesz tu: https://schi-found.pl/dla-pacjenta/wykonaj-test.html

Warto to jeszcze skonsultować. Lekarz może się mylić. Tutaj https://psychomedic.pl/psychiatra-warszawa/ mają świetnych specjalistów. Zarejestruj męża do nich na wizytę i zobaczysz co ci powiedzą. Często bowiem jest tak, że dopiero przypadkowa wizyta u innego lekarza sprawia, że dowiadujemy się, że pierwotna diagnoza była błędna.