Czy szczepić 3 tyg dziecko dodatkowo

Witam, Dziewczyny mój synek ma 3 tyg. Za jakiś czas czeka nas szczepienie. Zdecydowaliśmy się na szczepionkę 6w1. Pani Pediatra poinformowała nas również o możliwości zaszczepienia dziecka dodatkowo przeciwko rotawirusom, meningogokom i pneumokokom. Zasięgam informacji wśród znajomych - czy szczepić dziecko czy nie. I głosy różne. Jedne mamy nie szczepiły i nie polecają, inne szczepiły dzieci i polecają. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

rota szczepiłam doustną meningogokom i pneumokokom. nie i drugiego też nie mam zamiaru

a ja szczepiłam na rota (2 dawki), a jak skończyły się rota jako dodatkowe to pneumokoki i tyle

Szcepiłam tylko na pneumokoki , po noksultacjach ze znajomym pediatra zrezygnowałam z rota ponieważ opienie są takie że jak jest biegunka to dziecko ma się tego dziadostwa pozbyć, poza tym jak szybko zareagujesz to nie ma opcji trafienia do szpitala.

nie i jeszcze raz nie, nie ładuj w noworodka tyle trucizny i to na raz i to zbednej trucizny, zaszczep podstawowymi i tyle

takie malenstwo i juz tyle chemii mu wladujesz w organizm :O Biedulek!

Koniecznie zaszczep na rotawirusa!!! Ja corki nie zaszczepilam i prawie skonczylo sie to tragicznie. Corka byla w ciezkim stanie,nikomu nie zycze tego coprzeszlismy, drugie dziecko na 100% zaszczepie.

Zaszczep na początku z tymi podstawowymi na rota, a potem jak dziecko nie pójdzie do żłobka to możesz nawet ok. 2 lat zaszczepić na pneumokoki i meningokoki. My zaszczepiliśmy od razu na rota i to był bardzo dobry wybór maly jak ma rota wirusa przechodzi go bardzo łagodnie, nigdy jeszcze nie wymiotował, miał tylko biegunki i to nie prawda, że jak się szybko zareaguje to nigdy się dziecko nie odwodni, niektóre dzieci przy rota nie chcą pić, jeść i wystarczy chwila żeby się znaleźć w szpitalu, dorośli przy wymiotach mają problem z piciem i jedzeniem a co dopiero niemowlak. Co do pneumokoków szczepiliśmy też, ale nigdy razem z tymi 6w1 zawsze umawialiśmy się na inny termin, po 13 miesiący bodajże szczepienia już są rzadziej to wtedy je możesz zrobić.

ja nie szczepilam na rota bo karmiłam piersią.dziecko miało rota,ale dzięki kp nic mu nie było.wiec lepiej karmic piersią niż wstrzykiwacjakies swinstwa,zreszta nie masz pewności,ze pomoga,a dodatkowo maja konserwanty i inne syfy

A jak skończy się karmienie piersią to czym je uchronisz?

moja położna mówiła, że szczepionka na rota j daje tylko 30% ochrony. zaszczep podstawowymi, pneumo i meningo to dla dzieci które przebywają w dużych skupiskach takich jak żłobki, przedszkola, jeszcze zdążysz zaszczepić w razie co.

Proponuje sama sobie strzel taką 6w1 i jeszcze dodaj te trzy i zobacz jak to zniesiesz a potem zrób to samo dziecku.

mój pediatra zabronił mi szczepic córke na rota, bo to gówniana szczepionka

Popieram rota są mocno reklamowane a skutecznosc bardzo słaba nawet lekarze to potwierdzają. A na stronie o rota co do skutecznosci to pisane jest w tylu :raczej tak, prawdopodobnie. Pisane jest bardzo sprytnie ale jak się poczyta to widać że co do skuteczności sami nie są przekonani. Z pneumokokami wstrzymają się po 6 miesiącu również można zaszczepić. Jesli chodzi o biegunki i rota to każde dziecko jest indywidualne i inaczej choruje, przeżywa i walcZy z chorobskami. Tak samo jedno dziecko pewne kosmetyki ucZula drugie nie. Jedna dzidzia będzie tolerować pewne mleko modyfikowane a druga nie. Proszę przestańcie uogolniac każde dziecko jest inne. Jedno dziecko ostro zareaguje na szczepienie a drugie nie dostanie nawet temperaturt. Także uogolniacie a każde dziecko jest inne. Dyskutuje się o FAKTACH a co do rota to skuteczniść słaba takie są fakty. Może pomoc ale to mało prawdopodobne. I faktycznie karmienie piersią przy jakichkolwiek infekcjach jest bezcenne. Pozdrawiam

*pisane jest w stylu

Matko kochana jak mozna tak malemu dziecku tyle wirusow i chemi na raz podac,przeciez to konia z nog moze powalic a co dopiero takie malenstwo.Dziewczyno Ty wez zacznij myslec,a potem lament wielki bo dziecku cos sie stalo....

A co do pytania a czym uchronisz dziecko jak przestaniesz sie karmić piersią. chce stanąć po stronie "kolezanki" i napisac, że do 6miesiaca dziecko polega wyłącznie na odp***osci z mleka, na przeciwciałach z mleka matki. Dlatego mówi się że dzieci karmione piersią rzadziej chorują a to dlatego że w mm niema przeciwciał jest to proszkowa mieszanka witamin i innych składników ale nie przeciwciał. Po szóstym miesiącu układ odp***ościowy malenstwa zaczyna się rozbudzac i walczyć. Ktoś może napisac a ja karmilam mm i moje dziecko nie zachorowało a koleżanka karmiła kp i jej maleństwo chorowalo. W tej kwestii istotne jest także dietataki karmiacej, środowisko w którym się znajduje itp dziecko w pierwszych tygodniach posiada również odp***ość z życia płodowego. I niech daje do myslecia ze każde mm reklamowane jest jako te najbardziej podobne do mleka matki ale wiadomo ze nigdy takie nie będzie chociażby że względu na przeciwciała.

Pozdrawiam ;)

* dieta matki karmiacej. I dla jasnosci nię potępiam osób karmiacych mm kazda z Nas ma prawo decydowac co dla Jej maleństwa jest dobre. Pozdrawiam

Pediatra mnie uprzedzila ze w przypadku szczepień na rota wirusy szczepionka zawiera antygeny tych najgroźniejszych (chyba 7) a odmian rota jest bardzo duzo. Więc zaszczepienie dziecka nie wyklucza możliwości zachorowania i nawet pobytu w związku z tym w szpitalu. Karmie swoje dziecko piersia, po pól roku zostanie pod opieką babci. Chcialabym zapewnić mu maksymalna ochronę a z drugiej strony uniknac przesadnego faszerowania chemia. Stąd też moje pytanie do mam które decyzję szczepienia maja juz za soba.