z jakich grzechow sie spowiadacie

Ahh Ci znawcy religii co nie wierza. Oni zawsze lepiej wiedza co jest prawdziwe, a co nie i dla kosciola tez wiedza co jest najlepsze :D Kabaret jest z Wami po prostu :)

haha "dewoty stare" pytam dojrzałych osob a nie szczeniakow..

Ja tez dojrzalem i tez troche sie boje, bo dawno nie bylem. Moze nei tak dawno jak Ty, ale jednak :) Ale pocieszmy sie tym, ze oni lubia takich nawracajacych sie grzesznikow i powinni sie ucieszyc z naszej obecnosci :) Jeszcze raz trzymaj sie :)

a potem te księżulki na zakrapianych imprach mają się z czego śmiać

I jeszcze prosze bardzo, dla milej kolezanki http://adonai.pl/sakramenty/spowiedz/?id=16 :)

Ahh Ci znawcy religii co nie wierza. Oni zawsze lepiej wiedza co jest prawdziwe, a co nie i dla kosciola tez wiedza co jest najlepsze smiech.gif Kabaret jest z Wami po prostu usmiech.gif x co najmniej tak true jakbym ja to napisała;)

Czytajac to znajdziesz pelno grzechow :)

gratuluje tym dzieciom ktorzy sie spowidaja u pedofili w konfesionale. od dawna nie bylem u spowiedzi i pojde jedyny raz przed slubem a tak to juz nigdy. I tak nigdy nikt nie mowi wszystkiego.

@brokeninside87 Rozmawiam z ateistami, czytam rozne gazety wiec wiem :)

Ty chlopcze poszukaj tych pedofili u nauczycieli, dziennikarzy, pracownikow firm itp. Pedofilia wsrod ksiezy to margines, ale media to naglasniaja, bo lubia sensacje, po to, zeby ktos taki pisal tego typu bzdury, ze kazdy ksiadz to pedofil. Umiesz chlopcze myslec samodzielnie?

ja tam nie wiem, ja się spowiadam Bogu, Ty możesz sie wyspowiadać jakiemuś pedofilowi. jak chcesz go łatwo znaleźć to poszukaj wśród eurolewaków - tam walczą o prawa dla nich, więc myślę, że jest wylęgarnia;)

Tak sie sklada ze umiem. Mowisz o pedofili wsrod nauczycieli, pracownikow itp ale tak sie sklada ze ksiadz jest jako tako autorytetem wsrod ludzi, wyslannikiem boga na ziemi, powinien cos soba reprezentowac, byc idealem godnym nasladowania a ty stawiasz go jako zwyklego pracownika. Nie dziwi mnie upadek katolicyzmu na swiecie, juz wole hinduizm, tam przynajmniej ludzie sa uczciwi i nie robia tego co nasi ksieza

nie robią, bo w tvnie o tym nie powiedzieli?:D

Ksieza musza bardziej przeciwdzialac takim zjawiskom, gdy zobacza jakies niepokojace sygnaly i ogolnei dajac swiecenia kaplanskie, ale wsrod ksiezy sa tez grzesznicy i tego tak do konca nie da sie uniknac. Media probuja zakodowac w umyslach ludzi zbitke ksiadz=pedofil i to jest bardzo niesprawiedliwe, poniewaz wsrod duchownych jest wielu wspanialych ludzi. Tak na marginesie to nauczyciel tez jest autorytetem.

Można zgrzeszyc myślą mowa uczynkiem i zaniedbaniem. Może fantazjujesz o seksie z kim innym nie z mężem może w myślach komuś źle życzysz może kogoś obgadujesz może się masturbujesz jak mąż kończy poza Twoja pochwa to też grzech. Antykoncepcja też jest grzechem. Można się pięścic różnie ale koniec musi być w pochwie. Może odmawiasz przez dłuższy czas bez powodu seksu. To też grzech.

Wg mnie to mozna wszystko nazwac grzechem nieczystosci. Gydby to wszystko miala wymieniac to zajeloby duzo czasu, a poza tym jest krepujace. Wiec utorko nazwij to w ten sposob, te grzechy, ktore Ci przeslalem w linku tez mozesz zebrac jakos do kupy. Tak mi sie wydaje.

Ja się spowiadam ze złych myśli że czuje do kogoś złość że źle życzyłam że klelam że się masturbuje-walczę z tym bo mam do siebie wstręt po fakcie. Takie są moje grzechy.

No niestety ale nazwać wszystko grzechem nieczystości to zbytnie uogólnienie i nie wstydzisz się tak bardzo jak powiesz konkretnie. A wstyd to także rodzaj pokuty i zresztą moim zdaniem spowiedź nieważna. To chyba różnica że coś odbyło się w głowie albo naprawdę. Zaznaczone jest aby mówić jak często np się masturbujesz. To ważne. Nie potrzeba szczegółów typu wiabrator czy palce czy prysznic tylko fakt że ty sama ze sobą. To samo w seksie z mężem. Wystarczy powiedzieć że współżyjecie niezgodnie z zamysłem Bożym że to co robicie nie może prowadzić do zapłodnienia. Niezłe sobie. Nieczystośc i z głowy. Za łatwo by było.

Mysle, ze nie trzeba ksiedzu opowiadac o szczegolach i jak tak sie powie to tez jest wazna spowiedz. Kasidz domysli sie o co chodzi i nie powinien nawet zadawac pytan. Tak wynika z mojego doswiadczenia. Czy ty aby nie chcesz zniechecic autorki?

Poza tym nie wstyd tylko zal za grzechy jest warunkiem poprawnej spowiedzi. Nie wiem skad wziales/wzielas ten wstyd.

Ja bylam trzy lata temu u spowiedzi z musu bo potrzebny byl podpis od spowiednika gdyz wowczas mialam zostac matka chrzestna. I podczas spowiedzi miedzy innymi wyznalam ze przestalam chodzic do kosciola i wiecie co? ksiadz mnie za to zjjjeebal i po co tu przylazlam. Tak mnie wk******il ze... wrrr

mój pdstawowy grzech za który dostane bure to zapewne to ze nie mam slubu kościelnego.. za każdym razem slysze to od nich.. ale zdziwiliście mnie tym ze spowiadacie się ze swoich "lozkowych" przygod.. jakbym miała leciec szczegółami to ksiądz spadlby z krzesła..

tak mysle i nie rozumiem.. stosuje zalozmy naturalna antykoncepcje bo uważam ze to lepsze niż rodzenie dzieci co roku i ich zaniedbywanie lub oddawanie.. a co z tym ze teraz musze zapobiegać ciąży ponieważ jestem po poronieniu i nie mogę poki co zajść w kolejna ciaze??? to tez wg kościoła grzech??? i pozatym holera jasna jestem mezatka i jaki sex uprawiamy to już chyba nasza sprawa a nie księdza? i jeśli nie wyspowiadam się z tego spowiedz nie będzie wazna? masakra jakas..

aaa mily gościu dziękuję za link :)

pójdę do spowiedzi jak będą spowiadać młode zakonnice. Amen,

ciemnota tylko się spowiada klepie do ucha gorszemu zbokowi jak jest sam

Spowiedź wymyślono po to aby dowiedzieć się co złego robia ludzie. A najlepsza jest spowiedź na łożu śmierci,bo umierający bojący sie boga wszystko wyśpiewa,nawet to czego nikt oprocz niego nie wiedział. No i wtedy klechy wiedzą to i owo o ludziach. Ludzie chodzą do psychologow,psychiatrów i też sie przed nimi"spowiadają",ale chodząc do księdza spowiadać się czynią to pod presją,z bojaźni,z naiwnosci . Przecież jak jakiś tam bóg jest wszechmocny i każdego zna na wskroś,to on wie co każdy człowiek robi.A to,że nie idac do spowiedzi nie pójdzie sie do komunii to żadna strata,bo jak ktoś wierzy w boga,to ta komunia nei jest w ogole potrzebna.Ba,chodzienie do kościoła nie jest potrzebne.Klepanie wyuczonych wersetów modlitw nie jest potrzebne.

Martwe obrzędy (katolickie sakramenty) nie mogą zmienić człowieka, tylko Żywy B.óg. Pan w Duchu Ś.więt.ym dokonuje nowonarodzenia. Przemiany trwałej i doskonałej. Wtedy Chry.stus przyobleka Swoją sprawiedliwością tego, kto szuka zbawienia w Chry.stu.sie. Wtedy dokonuje się cud i zbawienie z wiecznymi konsekwencjami. Spowiedź uszną wprowadzono dopiero w IV wieku. Ja nie uznaję spowiedzi. Bo grzechy należy wyznawać naszemu Stwórcy i pokutować. Ksiądz jest tylko człowiekiem i w Bo.ga się zmienić nie może. Spowiedź to wymysł jakiegoś synodu , kiedy inteligencja czyli "ksiądz, wójt, nauczyciel", chciała wiedzieć, co takiego robią zwykli, głupi ludzie. Żeby potem łatwiej było tymi ludźmi rządzić.

Warto jest chodzić do spowiedzi, przez wiele lat sam tego nie robiłem i odwróciłem się od kościoła. Dobrze jest znalezć odpowiedniego kapłana. Pooglądajcie sobie na YT Księdza z Angli Piotra Glasa.

Autorko...poczytaj sobie w ksiazeczce swietej "rachunek sumienia"...tam masz tysiac pytan ktore ci pomogą sobie przypomniec jakie masz grzechy:) ja tez nie bylam X lat u spowiedzi...i w zyciu bym nie powiedziala komus ,ze ogladam p****le,mam wibrator...fantazjuje o 3 kacie z zonaty,...jem kielbase w poscie,i ze codziennie mysle o szefowej zeby suka zdechła:)