Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bankrutka

Jak wyglądały początki Waszej działalności własnego biznesu

Polecane posty

Gość Bankrutka
I owszem sa rury, dziewczyny sobie tańczą, a gdzieś tam sa pokoje. Z reszta w tych " nocnych klubach" te dziewczyny liza suty klientkom i wycieraja sie o facetów gołymi pipami, wiec dł mnie to tym bardziej jak burdel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to powiem Ci tak autorko - jakbym chciala kupic ciuch tanim kosztem to poszlabym do chinczykow - fajna tanie ciuchy, zamodna bluzke nie musisz dac wiecej niz max 45zl ( a mimum 10zl), jak chcesz nieco lepszej jakosci i z metka to idziesz do galerii - placisz 20-90 zl za fajny t shirt/ koszule... a znajac zycie Ty sprzedajesz drogo i jakies no name

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mój biznes moja kochana jest CAŁKOWICIE LEGALNY. Płacę podatki, ZUS i inne. Facet może tylko patrzeć na gołe dziewczyny, a nie dotykać. "Większość" to za mało żeby dziecinnie stwierdzić "dla mnie night club to burdel.." biorąc pod uwagę, że wcześniej podkreśliłem charakter klubu żeby nie było wątpliwości. Wybacz i nie obraź się, ale chyba nie jesteś zbyt bystra, co ? Naprawdę nie mówię tego złośliwie - możesz być np. wspaniałą, dobrą osobą. Może właśnie ten brak bystrości przeszkadza Ci w osiągnięciu sukcesu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja taka sobie
gościu wyżej hahhaaa rozbawiłeś mnie. Dobrze gadasz! Do autorki, ja mam działalność, ale zanim ją zarejestrowałam działałam "nielegalnie", tzn. świadczyłam usługi po zaniżonych kosztach, byle zdobyć klientów, opinię i wyrobić sobie nazwisko. Jak już to osiągnęłam, to wziełam się za prowadzenie działalności. Branża ślubna, dochód ok 8-10 tyś na m-c, dodam że działam tylko z sezonie, więc szału nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bankrutka
Nie wiem, może i nie jestem bystra, ale Ty wybacz mi to, ze dla mnie night club to burdel. I nie wielka dla mnie różnica w tym czy dziewczyna uzyczy swojej d**y za pieniądze czy da tylko popatrzeć. I tak sie składa, ze miałam ta "przyjemność" byc w clubie go-go na wieczorze panieńskim i właśnie tam widziałam jak gola dziewucha lizala cyce klientce, a druga "tancerka" rownież gola ocierala sie swoją c**ą o twarz jakiegoś napaleńca. I bardzo mu przykro, ze aż tak bardzo upodliłam Twoja branże, ale takie jest moje zdanie i na szczęście w tej kwestii go nie zmienię. Wracając do bystrości, o której wspominałeś. Tobie tez trochę brakuje, bo w temacie wyraźnie było napisane co chce wiedzieć, jednak Twoje bystre oko rownież nie wychwycilo, także zanim kogoś ocenisz to przyjrzyj sie najpierw sobie. I tez bez urazy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha mnie też rozbawił. No właśnie autorko może jesteś nie powiem "mało bystra" ale mało przedsiębiorcza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj autorko myslisz ze ludzie bede opd na twoje zagadki mam firme ale nie powiem jaka , sprzedaje cos ale nie powiem co a wy wszytscy mi powiedzice ile zarobiliscie w 1szym roku biznesu.hehh smieszna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niegosc
zarobki 15tys miesiecznie netto,na pocztku było lepej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bankrutka
Do gościa z samej góry. Po raz kolejny powtarzam- Nie Mam Odzieży, nie jest to na codzień. Mam bardzo dobra firmę. Znana na całym świecie. I niech dotrze w końcu, ze nie otworzyłam sklepu z ciuchami bazarowymi czy innym łajnem, którego u mnie w mieście jest pełno i nie ma racji bytu. I tak, jest drogo. Towar nie jest dla wszystkich klientek. Ale jest to taka rzecz, ze chociaż faktycznie ktos może dużo nie zarabiać, ale na ta rzecz może sobie pozwolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje bystre oko nie wychwyciło, że dokładnie odpowiedziałem na Twoje pytanie z pierwszego postu na samym początku??? ;D Dopiero potem Ty zmusiłaś mnie do sprostowań niekoniecznie związanych z tematem. Dziękuję w takim razie, że dołożyłaś parę złotych swoją wizytą, a nóż to był mój klub ;) Ale po co się tak "upodliłaś" to nie wiem ;) Moja branża i moje ego po Twoim ''upodleniu'' mają się świetnie - jak widzisz ja mam nick "GOŚĆ", a Ty 'bankrutka'' ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bankrutka
Nie wiedziałam, ze aż z takimi debilami mam doczynienia. Gdzie ja do k***y nędzy pytałam ile zarobiliscie? Gdzie ja do k***y nędzy pytałam co sprzedajcie? Wyraźnie debilko napisałam, ze chce tylko wiedzieć jak to było na początku, czy wam szło czy nie i w jakiej branży. Gastronomicznej, budowlanej, handlowej czy może jakiś wolny zawód.? Wyraźnie zapytałam po jakim czasie u was ruszyło, czy od początku, czy po paru miesiącach, czy wcale. Aż tak ułomni jesteście? Temat zamykam, bo trafiło na jakieś bydło z pastwiska, a nie na rozumne istoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre56
hahah rozwalasz mnie gościu;p dobrze gadasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niegosc
gosc z clubu-ale jej pojechales:)uwielbiam jak ktos potrafi tak komus zamknac usta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niegosc
Bankutko chyba,rzeczywiscie nie za wesolo u Ciebie skoro tak reagujesz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biznes nie wyszedł i topik też nie... :( ty to masz pecha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bankrutka
I co ulżyło Ci? Jeszcze nie bankruta. Nick taki bo inny zajęty, a bankructwo kto wie... Może i mnie czeka, ale w przenośni. Bo świat sie nie skończy. I nie odpowiedziałeś mi w pierwszym Twoim poście na moje pytanie. Ja pytałam jakie były początki, a nie ile Ty zarabiasz w rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bankrutka
No mam, trafić na takie buractwo to straszny pech. Tylko nie wiem co Was boli? To, ze mam własna firmę czy to, ze Wy nie macie swojej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niegosc
akurat my swoje mamy i nawet dobrze prosperuja:) A Ty jestes bankutko taka wojowniczka walczaca z calym swiatem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widzisz, że opisałem w jednym z postów jak szło ? Bez inwektyw. Bo jak kogoś urazisz w realu to nawet na koszty procesowe nie będziesz mieć. Dla Ciebie będzie najlepsza spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Nie daj boże komandytowa, bo z takim polotem to zabiorą Ci wszystko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bankrutka
To gratuluje, ze sie udało i życzę powodzenia. Nie wszystkim musi sie tak poszczescic jak Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bankrutka
W realu na szczęście nie spotykam takich ludzi jak tych wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja taka sobie
gość co pisał o pechu to byłam ja i jak czytałaś wyżej firmę mam, zyski jako takie też, więc mnie nie boli, że i ty prowadzisz działalność. Ale śmieszy mnie twoja postawa dość roszczeniowa, co wyszło zaraz na samym początku. I mnie nie dziwi, że poradzić z biznesem nie potrafisz, jak nie rozumiesz co tu ludzie do ciebie piszą. To jak masz zrozumieć potrzeby klientów i w nie celować. Ale nie, klienci winni i ludzie z topiku, ale twoje podejście jest bliskie ideału :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli nas Twoja bezsensowna pewność siebie, brak samokrytyki, brnięcie w to dalej, brak logiki - "każdy może sobie na to pozwolić nawet jak mało zarabia" , " to nie jest dla każdego byle łajno" może i konkurencja ma łajno, ale ma też ładne zyski ,a Ty sobie siedź se swoimi lakierkami 500 zł za jednego buta i zachwycaj się dalej jakie one piękne i luksusowe :D p.s jakie miałaś podstawy do założenia biznesu? miałas jakieś doświadczenie albo wykształcenie ? czy chciałaś w coś wtopić zarobioną w anglii kasę? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D:D:D:D NA KAFETERI BIZNES-LOMENOWE:D:D:D a w rzeczywistosci jajami i pietruszka na rynku handluja:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aqqqua
Tu sami gimnazjalisci siedza, nie przjmuj sie nimi. Czy jestes brafitterka? Ja mam wlasny biznes ale dopiero po 2 latach zaczyna sie cos rozkrecac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GOŚCIU od klubu ujawnij się bo sie tak dzieki Tobie usmiałem, ze mi sie spac odechcialo, zarejestruj sie i pisz czesciej, sarkazm "z ograniczona odpowiedzialnoscia" mnie rzowalił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aqqqua
Na początku miałam sklep z biustonoszami i chciałam doradzać paniom, ale zaczęli przychodzic panowie i z czasem zauważyłam,że dobrze można zarobić dadząc im pomacać, zwizualizować jak piersi układają się w danym staniku, teraz mam w sklepie tylko 40 staników i zakładam jeden za 100zł gdy przychodzi klient, a gdy chce bym przymierzyła powiedzmy 3 różne to bonus -250 zł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre56
Ale autorka wyraźnie napisała kłócąc się z "gosciem" od night klubu, że nie chce otwierać burdelu ;D;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bankrutka
Tak jestem pewna towaru który mam, gdyż nie wybrałam go bez powodu. Rok czasu śledziłam rożne fora internetowe i to najbardziej poszukiwana marka. Klientki, które mnie odwiedzają potwierdzają mnie w tym komentując mój towar. Pewnie zaraz zapytacie dlaczego nie kupują. Byc może jeszcze nie pora, a byc może jest tak jak wyczytałam, ze w tej branży nawet do roku czasu bedzie sie dokładać. Nie byłam w Anglii, kasę mam z innego źrodła. Wykształcenia w tym kierunku nie miałam, ale miałam doświadczenie. Lubię to robić i sprawia mi to wielka przyjemność, dlatego poszłam w tym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mało  co
prowadzę sklep na wsi od ponad 10 lat . Ale pierwszy rok to była isna męka bardziej z braku wiedzy i dośiadczenia niz z braku klientów . Gdyby nie pieniądze meża nie przeżyłabym pierwszego roku . Trzeba pracować , pracować i zawsze być w pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×