Jak wyglądały początki Waszej działalności własnego biznesu

Wypraszam sobie jestem bra fiterką nie burdel

Nie jestem brafitterką, ale znam sie i na tym. Był nawet kiedyś taki pomysł. Ale stanikow u mnie w mieście jak grzybów po deszczu, wiec szukałam dalej.

Dajesz facetom pomacac stanik na sobie?:O a w sumie kazdy pomysl na biznes jest dobry poki znajdzie swojego odbiorce

czasami w biznesie przydaje się też znajomość teorii... zastanawiam się czy nie potrzebowałabyś np. darmowych badań rynku? studiuję psychologię biznesu, mogę podać szczegóły jakbyś była chętna, tu na forum nie, będę musiała opracować do pracy magisterskiej jedną konkretną firmę, która wypaliła, splajtowała albo dopiero staje na nogi, może byłabyś chętna?

po kilku latch kupiłam ziemię , wybudowałam swój sklep i nareszcie jestem u siebie :) nigdy więcej najmów ani dzierżaw .

Jak to autorko ? Byłaś zazenowana macaniem w klubie go go a byl taki pomysl zeby samemu dac sobie macac? hahaa zaraz padne, gosciu od night clubu wracaj i zrob jaka dygresje

Byc może i u mnie duży wpływ ma brak wiedzy na temat prowadzenia działalności. Ale nie od razu Kraków zbudowano, wiec i na to przyjdzie czas. No cóż, chciałam wiedzieć jak to było u innych, ale trafiłam na nieodpowiednie towarzystwo.

Oczywiscie tylko pierwszy wpis jest moj, reszta to nudzace sie nastolatki. Uciekam teraz do doroslego zycia. Powodzenia, autorko! Nie daj sie zniechecic, z czasem wszystko zacznie dzialac. :)

Nie daję macać tylko wizualizować! Taki facet to wzrokowiec i nie wyobraża sobie jak staniczek będzie wyglądał na jego żonie dopóki nie zobaczy, a dopóki nie zobaczy to dla niego zwykły łach, a na mnie wygląda to lepiej, mam biust B a jak pan chce sobie przymierzyć biust C albo D to wkładam wkładki żelowe :) Wszystkie biusty do wyboru i do koloru, wkładki powiększające biust też sprzedaję.

hahaha brafiiterka "znam sie na tym" a komus wyjzdza ze byla zazenowana macaniem w klubie xD

Co innego dać dotknąć biust w ubraniu a co innego paradować nago przed cała salą napalonych mężczyzn!

Nie kłam wyraznie napisałaś ----- "pomacać"-------- a teraz pokretnie sie wycofujesz xd hahah

Możesz wyraźniej dobre56? Nic nie rozumiem z tego co tam wymamrotales. Tak byłam zażenowana wizyta w klubie go go i tym co sie tam działo, ale o co z tym macaniem ci chodzi? Wytłumacz.

Debilizm do potęgi... :) idę stad dzieci bo jeszcze sie zarazę od Was głupota.

Guzik żadna róznica, bobiust pomacany dla zysku !!!!! bo zarobisz jak spzredasz ten stanik. Taka jest prawda jakies podwojne moralnosci tu forsujecie xd

to było do aqqqua - ona wyraznie napisała "pomacać" zobacz sobie

Ale mi nikt nic nie macał tłumaczę Wam tylko ideęBraFitiingu

Aqua dzięki, chociaż jedna normalna. Na szczęście ta gownarzerię traktuje z przymrużeniem oka i ich oceny wsadzam sobie głęboko w o***t. Pozdrawiam :)

Dobre56, jak do Aqua jak napisałeś: autorko. A to przecież ja założyłam temat?

autorko , tobie zdaje sie wcale nie chodzi o wymianę doświadczeń tylko jarasz sie dociekaniem forumowiczem czy też się zajmujesz . A w handlu towar jest towar . Czy handlujesz majtkami czy brylantami - te same zasady .

godzina 23.02.17.. Ty chyba serio masz problem z czytaniem jak stwrdzil gosc od night klubu

Nie jaram, bo akurat zależy mi na tym, zeby nie wydało sie czym sie dokładnie zajmuje. Gdybym chciała to bym skierowała pytanie wprost do osób zajmujących sie tym samym. To co mnie interesowało to to o co zapytałam na początku. I nic wiecej. Chciałam tylko porównać jak to było u innych, czy faktycznie początki sa takie trudne czy ja poprostu sie mylę co do branży, w która zainwestowalam. I nie snuj żadnych domysłów.

Nie, to Ty masz problem z wyslawianiem sie.

Ja moge Ci podac 2 przyklady. Swoj oraz chlopaka. Prowadzimy 2 firmy. Pierwsza - branza powiedzmy poligraficzna, ale polegająca na pośrednictwie, druga - traktowana bardziej inwestycyjnie, internetowa, bardzo duży projekt. Pierwsza powstała 2 lata temu. Nie wymagała większych inwestycji, pierwsze przychody (nie zyski) pojawiły się po 4 miesiącach, na zero zaczął wychodzić żeby nie skłamać może po 8, potem poleciało. Ma kilku pracowników, sporo obrotu, dla siebie po oplaceniu wszystkiego i wszystkich zostaje mu moze z 8 na reke. Druga, internetowa rozkreca sie juz 1,5 roku i niestety na zero moooze zacznie wychodzic za pól roku. Roznie to bywa

to ciekawe ,ze niby chcesz pogadać o dizałalności a jetyne posty na jakie odpowiadasz to te które dotyczą twojej dizałalności . Pisżą do ciebie ludzie prowadzacy działalność ot nawet slowem sie nie odniosłaś do ich wpisów tylko w kółko zajmujesz sie sama sobą . Jakoś kariert=y ci z takim podejściem nie wrózę .

Ja nie chce znać wiecej szczegółów i wystarcza mi to co powiedzą. Nie muszę ich dalej ciagnąć za język. A o sobie pisze, bo jakieś ulomy ciagle dopytują, wiec próbuje im przemówić. Wszystkim, którzy potrafili udzielić konkretnej odpowiedzi bardzo dziękuje, burdel tacie tez, choć sie nie popisał. A reszcie niewychowanych półmózgom dziękuje za sama obecność i za zainteresowanie czymś, co ich zupełnie nie dotyczy. Ps, jak sie okazało jednak nie każdy biznes jes od początku dobrze prosperujacy, także drogie dzieci na nic Wasza radość.

Autorko- może warto zastanowić się czy dobrze opracowalas reklamę swojego sklepu? Czy napewno masz towar którego ludzie szukają. Jeśli chodzi o branże odzieżową i skoro już swoją pod taka podciagnelas , to tutaj zyski z reguły są opóźnione i strty spore bo moda się zmienia i takiemu nieduzemu przedsiębiorcy jak ty cieżko jest zrobic wyprzedaż czy dobra ofertę cenowa. Nie wiem co ci poradzić ale niestety taki już nasz naród ze woli bogacic " obcy biznes" niż ten krajowy bo bogactwo sąsiada ludzi drażni. Życzę ci wytrwałości i dużych zysków.

Oryginalne metody biznesowe ma na pewno Adrian Kołodziej, ale najważniejsze, że są skuteczne. Dzięki współpracy z doradcą udało się wyciągnąć moją firmę z niemałych problemów finansowych. Właściwie to już miałem zamykać interes, ale się jakoś poukładało. To znaczy – nie jakoś, tylko dzięki pomocy pana Adriana.