Moj chlopak w lozku chyba ma perwersje

Hej! Postanowiłam zapytac sie was o radę. Mam 22 lata i jestem z dwa lata starszym od siebie chłopakiem. Jest on drugim facetem w moim życiu, on miał juz 4 kobiety, a spał podobno z kilkoma. Zaczeliśmy kochać się po 3 miesiącach naszego związku. Biore tabletki mimo to wolę, zeby uzywal prezerwatyw - dla bezpieczenstwa. Jakis czas temu on przestal uzwyac prezerwatyw - wymyslal, ze albo zapomnial kupic albo zabrac. Denerwowalo mnie to bo zamiast czerpac radosc z seksu myslalam czy bede w ciazy. Raz wiedzialam ze ma ze soba gumke bo widzialam w jego portfelu. Gdy zaczelismy sie kochac powiedzial ze nie zalozy bo nie lubi. Kochalismy sie jednak z gumka, ktora w trakcie seksu sciagnal. Mowil ze z prezerwatywa opada mu interes. Zawsze gdy tylko tak sie dzialo wystarczylo ze tylko troche go podotykalam i juz byl gotow. Tym razem widzialam, ze unikal mojego dotyku zebym tylko zgodzila sie robic to "bez". Zaproponowal, ze bym byla spokojniejsza przed skonczeniem wylozy go i skonczy na moim ciele, zgodzilam sie. Od tamtego czasu musialam praktycznie zapomniec o prezerwatywach, konczy albo na mnie albo we mnie, a do tego chce kochac sie coraz czesciej. Prawdziwie dziwne zachowanie zaczelo sie dopiero pozniej. Od zawsze wiedzial, ze nie chce i nie bede robic tego oralnie. Od pewnego czasu w trakcie kochania zaczal wtykac mi palce do ust. Na poczatku podobalo mi sie to ale z czasem zaczal mi wkladac 2-3 palce i ruszac nimi badzo szybko, tak samo jednoczesnie kochajac sie ze mna. Raz malo nie zwymiotowałam. Widzial, ze sie dusze - to jednak podgrzewalo go jeszcze bardziej. Pewnego dnia zapytal czy dzis moze skonczyc mi na klatce piersiowej. Jednak gdy to robił widziałam wyraźnie, ze celuje w kierunku mojej twarzy i faktycznie w nia trafil. Nastepnego dnia sytuacja powtarza sie, tym razem w trakcie "szczytu" rozszerzyl mi usta, niby delikatnie. Nie wiedzialam ze sie do tego posunie! On uniosl sie i trafil mi do ust! Poczulam sie ochydnie, jak jakas dziw... z filmow p***o! Zeby zobaczyc czy moj chlopak faktycznie świruje przejrzalam jego komputer, w historii zobaczylam, ze szukał ogloszen dziewczyn wpisujac hasla typu "wytrysk na twarz", "z połykiem". Pomyslalam, ze tylko fantazjuje bo mysle, ze mnie kocha i nie moglby mnie zdradzic. Najdziwniejsza sytuacja jednak przytrafiła mi się niedawno. Obudziło mnie coś okropnego! Spaliśmy razem a gdy obudziłam sie, on - masturbujac sie, zrobił to prosto na moja twarz i na oczy! Nie moglam sie nawet odsunac bo po prostu spałam i byłam kompletnie zaskoczona. Po tym powiedzialam mu, ze jest chory. Ze to bylo ponizajace. On mowil ze to jednorazowy zart i ze chcial tylko sprawdzic jak zareaguje. Od trzech dni sie nie widujemy bo jestem jakby obrazona, za takie cos jestem gotowa dac mu jeszcze wieksza nauczke ale boje sie, ze jak do niego nie wroce to zdazy zrealizowac swoje fantazje i spotkac sie czy zaplacic jakies panience z internetu. Czytalam o roznych perwersjach ale z takim czyms sie nie spotkalam. Czy naprawde musze sie na to godzic zeby byc szczesliwa w swoim zwiazku? Przydazylo sie to ktorejs z was?

Nie wróciłąbym do niego bo on przecież widocznie pokazuje ci- mam w d***e co myślisz,masz być moją własnością na moją sperme. A ty jak nie rozumiesz prostych przesłań to tłumacz sobie że cię kocha.

To straszne! Zostaw go bo szkoda chłopaka.

pewnie ze tak! nie mógłby cię zdradzic bo cię kocha no i z tej miłości w nocy gdy spisz to juz robi co chce bo wie ze nie zaprotestujesz przez sen..taaa, milosc zycia

no widzisz, nie chcialas poczuc sie jak d****a a on i tak zrobil jak z d****a- one nie maja nic do powiedzenia tylko maja sie poddac temu co facet chce- i on zrobil dokladnie to samo z toba

Ale dno...ty ze sie zgadzasz a on ze coś takiego robi...traktuje cię jak psa..

Tutaj nie znajdziesz odpowiedzi, bo są same zakompleksione damulki. Ja tobie powiem że facet to prosta maszyna. Działa wg. pewnych schematów. Podpowiem Tobie że szczęśliwy seks, jest tylko wtedy kiedy dajesz i bierzesz. oczywiście to co najlepsze. Jestem kobietą tak na marginesie Nie wiem ile masz lat, ale z wiekiem się przekonasz, że dziurka nie przerżnięta, to wiele negatywnych emocji w związku. Kiedyś ekstrawagancją był seks oralny, dzisiaj dla niektórych analny a świat idzie do przodu i każdy facet, z czasem i kobieta chce czegoś więcej. Jeżeli wychodzisz z założenia że atrakcyjny seks dla faceta to piersi, cipka i ty w różnych pozycjach, to serdecznie współczuję. Samo wkładanie i wyjmowanie to za mało na dzisiaj, a kobiety (mam takie koleżanki w pracy) uważające że to spełnienie marzeń dla ich mężów, strasznie błądzą. Szczególnie że przy różnych okazjach ( szczególnie na nocnych dyżurach), opowiadamy sobie o wygibasach łóżkowych i co ? Dla jednej z mojej koleżanek, czymś ponad to co codzienne - było wejście do łózka z ostrym makijażem; dla innej założenie seksownej bielizny. Prawda jest taka, faceta można zatrzymać przy sobie - o ile nam zależy - doopą i seksem który dla obojga jest spełnieniem. A nie rozmyślaniem w trakcie o tym czy zajdę czy nie zajdę. Twoje milczenie, jako kara, jest śmieszna i nie dorosła. Żadnego faceta przy sobie nie zatrzymasz, no chyba że jakiegoś melepetę, którego i tak za jakiś czas znudzą twoje "trzy pozycje". Weź się w garść i zacznij być kochanką z prawdziwego zdarzenia. Zanim zaczniesz płakać jeszcze bardziej.

tiaa , a potem zjeeeb pójdzie dalej i będzie chciał wielokątów, a potem będzie nagrywał bo go to rajcuje a potem będzie puszczał w sieć na zbiorniku czy na innym kuuurewsskim portalu, bo też niektórych to rajcuje. Wystawrczy pooglądać te filmiki jak to niekóre są szczęśliwe jak mają rozrywane duupska przez swych napalonych misiów, żenada i dno a Ty wyżej dalej się poświęcaj, i służ mu wiernie, na koniec on Ci za to piernie i to będzie "lajtowa" wersja wdzięczności. :(

Zapewne będę się poświęcać, bo od kiedy seks stał się seksem, a nie narzędziem do prokreacji, odkryłam o co tak naprawdę chodzi. Ty powyżej, możesz sobie zabawiać się pod przykryciem i zgaszonym świetle. Twój problem. Ja nie widzę problemu w tym aby iść dalej, lubię po orgazmach dochodzić do siebie przez cały następny dzień. Nie mam z tym problemu. Wasze, w zdecydowanej większości, wpisy tutaj, świadczą o tym że o szczęściu w łóżku możecie pomarzyć. Co do zbiornika - mamy tam konto i co c tego? Nic. bawimy się dalej, jest coraz bardziej ekscytująco, coraz bardziej gorąco. Co mnie interesują damulki z cafe, które jedyne co potrafią, to wymyślać ale jak nie do anala, to do orala, jak nie do orala, do pozycji. Szkoda że potem ryczycie w sądach, że facet was w końcu zostawił, bo po co ma się męczyć z deską z dziurką.

hehe Widzę że koleżanka z 10:12 została "pięrdnięta" i kopnięta - wylewa swoje żale i płacze. I bardzo dobrze. Koleżance z 10:00;19 - zazdroszczę twojemu facetowi. Moja była żona pojmowała tak seks jak piszesz. Dzisiaj nie wyszło jej trzeci raz. Trzeci facet ją rzucił bo za każdym razem uważała że sam fakt rozłożenia nóg, to już szczyt erotyki. Nie jest brzydką kobietą, ale więcej ekspresji ma w sobie dmuchana lala. Słusznie zauważasz że seks dla obojga ludzi powinien być seksem a nie pańszczyzną, jak zauważa to wspomniana przez mnie koleżanka z 10:12. I wcale nie musi się to skończyć źle - najczęściej nie kończy się nigdy. Tylko że tutaj "damulki" ( dobre określenie) tego nie pojmą. Pozostaje im więc kafeteria - aby się dowartościować. Mam takie wrażenie że przy owych "damulkach" - nawet wibrator by opadł.

a ja rozumiem Twojego faceta :) ja ze swoim np uwielbiam pieszczoty oralne , tak samo stosunek bez prezerwatywy, bardzo by mnie rozkojarzał ten worek na jego penisie...no i lubie te wytryski na mnie ;) lepiej sie z nim rozstan , nie mozesz sie przelamac a on zawsze bedzie tego pragnal i w koncu zacznie Cie zdradzac z inna , ktora bedzie lubila taki sex jak on

No proszę, a jednak jest jeden rodzynek :)

według mnie ten twój chłopak jest dziwny.jak można robić coś na co nie zgadza się dziewczyna. I pewnie będzie tylko gorzej. Jak dla mnie lepiej skończ ten związek. Bo to i tak długo nie pociągnie.

Moim zdaniem problem ma dziewczyna. bierze pigułki i każe z gumką? Problem bo facet chce normalnych wrażeń? jako baba stwierdzam - niech się zastanowi nad sobą. Z takim podejściem, nie będzie miała z kim dzieci zrobić.

a ja pigulek nie biore i nie zamierzam. i jest seks z gumka. facet, ktory spuszcza sie na spiaca kobiete, delikatnie mowiac jest zalosny. i nie ma tu grama szacunku do niej.

nie widze nic perwersyjnego w tym , ze facet lubi sex oralny i spuscic sie czasem na twarz..perwersja to cos z sado maso , jakis piss , nie wiem co jeszcze. Autorko , nie kochasz go na tyle, by spelnic jego pragnienia, wiec lepiej dajcie sobie spokoj. Chcialbys tylko brac i zeby bylo zawsze po Twojemu . Pamietaj , ze udany sex to jedna z podstaw dobrego zwiazku

spuscil sie , gdy spalas, bo wiedzial , ze normlanie tego nie chcesz, moze mial nadzieje , ze sie nie obudzisz a On w koncu osiagnie szczyt swoich fantazji

ten ''szczyt fantazji'' spokojnie moglby zostac zakwalifikowany jako g***t :O

* g w a l t

kuzwa g***t haha, udajecie jakies p****e skromnisie , bo nie macie faceta ??

hahahaha zaczyna się. :D:D:D Zleciały się stare prukwy - spuszczenie się na twarz to g***t. Zejdźcie na ziemię albo wstąpcie do zakonu.

wykonywanie czynnosci seksualnych na osobie nieswiadomej to g w a l t , idioto :O ja mam faceta, ale jeszcze nie zdarzylo mi sie obudzic ze sperma na twarzy

bo pewnie nie ma kto je wydymac :P:P:P, same jakby mialy okazje wylizalyby sperme z penisa do sucha

Ciekawe ile z nich wie co to seks. :D:D:D

stara kwoko wiedz ,że g***t na osobie oznacza szczególnie groźną postać przemocy wobec osoby, charakteryzującą się użyciem siły fizycznej o natężeniu stwarzającym niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia ofiary

przestan pisac z samym soba, oszolomie :D spuszczenie sie na twarz kobiety, ktora sie zgadza, to element zabawy spuszczenie sie na twarz kobiety, ktora sie nie zgadza, podchodzi pod g***t spuszczenie sie na twarz kobiety, ktora spi (czyli jest nieprzytomna), to g w a l t. kropka. a teraz zwal konika i do nauki.

jestem kobieta ok 30-letnia :P , wiec jesli uwazalas sie za psychologa , to zawiodla Cie Twoja madrosc

On ma perwersję, a Ty awersję. Pasujecie do siebie.

zamiast się martwić ciążą pomyśl o tym, że możesz zarazić się hpv, hivem itp. Gumka Cię właśnie w jakimś stopniu przed tym chroni . Zachowanie Twojego faceta jest naprawdę chore. I to nie chodzi o urozmaicanie, a o to, że Ty po prostu pewnych zachowań nie akceptujesz, a on nie powinien robić czegoś na siłę.

jasne mądrujcie się dalej. Młode jeszcze jesteście i durne. Ale prawda jest, że super wyczynami i zgadzniem się na wszystko co wam nie pasuje, gooowno zatrzymacie faceta zwłaszcza tępego samca, który trafi na sukę co mu zrobi rzęsą i kopnie was w rozwaloną duuupe. Na starość nie przyjdzie zmieniać wam pampersów, bo będzie miał co innego w głowie. Nie będę wam tutaj pisać co potrafię, bo i tak nikt nie uwierzy i zaraz zaczną się wyszydzania. To normalka tutaj, Ale generalnie uważam, że jeżeli druga strona czegoś nie chce to powinno być to uszanowane. Niech facio idzie do damulki co ją jarają płyny ustrojowe na pysku i w oczach. Droga wolna.