Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chce skromny slub we dwoje chlopak chce huczny z cala rodzina jak temu zaradzic

Polecane posty

Gość gość

Zawsze chcialam skoromny slub tzn tylko, ze ja i moj partner. Marzyl mi sie slub np.gdzies za granica polaczony od razu z wyjazdem poslubnym. Z moja rodzina nie utrzymuje kontaktow, dlatego tez wole skromna uroczystosc. Moj chlopak chce koniecznie slub z rodzina, ze znajomymi i przyjaciolmi. Gdy mu powiedzialam, ze z mojej strony to jest niemozliwe i ze nie che duzej uroczystosci powiedziel, ze w takim razie nie bedzie slubu. Jak znalezc wyjscie z tej sytuacji bo ja chce byc jego zona, ale bez hucznego slubu. HELP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam dokladnie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedź że ma problemy w rodzinie i nie utrzymujesz z nimi kontaktu - i poproś o wyrozumiałość a nie tak na ostro ja chce tak a ty tak to się nie bawimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slub tylko we dwoje jest jakis dziwny, zrób jak chce chłopak albo zapomnij o slubie w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale skoro ze strony autorki ma nie być ani jednego gościa, to też trochę dziwny ślub - tylko dla gości faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cudownego pomysłu nie ma bo zawsze któraś ze stron ucierpi swoją drogą ślub we dwoje może i romantyczne ale trochę smutne by tego cudownego dnia nie dzielić nawet z rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie rozmawiam z ojcem, z kuzynkami i ciociami itp nie mam kontaktu. Wiec gdyby przyszla tylko moja mama a z jego strony cala rodzina jakby to wygladalo.. Z reszta nigdy nie chcialam wielkiego slubu, wiec opcja tylko we dwoje z wyjazdem najbardziej mi odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może ślub z paroma osobami? Ok. 10?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może ślub + obiad z rodzicami rodzeństwem ewentualnie z babciami zrozum też jego to że ty masz krzywo w rodzinie nie skazuj na nie jego !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z paroma osobami nie przejdzie, bo samych kolegow ( z paczki) to on ma okolo 10(plus osoby towarzyszace to 2gie tyle), kilka miesiecy temu bylam z nim na weselu jego kolegi i tez bylo bardzo duzo osob. jego koledzy juz mysla co zrobia na jego wieczor kawalerski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myszko ja rozumiem, ale z mojej strony nie moge na nikogo liczyc. Nie chce tez zeby jego rodzina a w szczegolnosci rodzice widzieli, ze pochodze z takiej ze tak powiem rozwalonej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Ty nie masz żadnych znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam, ale chodzi o to , ze nie chce duzego wesela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie duże wesele, to wesele na 100 osób. Nieduże - ok. 20. Zaproponuj facetowi takie rozwiązanie i zobacz co on na to. Po 10 osób z każdej strony. I wiadomo, że jeśli się robi takie małe przyjęcie to nie zaprasza się z osobami towarzyszącymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie ślub nie jest cudownym dniem - jest dniem imprezy o która ja musze zadbać i pilnować żebym dobrze wyglądała, cudowne to sa narodziny dziecka anie ślub planowany przez rok... wszycy wiedzą że sie kochacie ślub to tylko takie potwierdzenie publiczne z podpisem ewentualnie przed Bogiem. Nic cudownego w tym nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rozumiem. Mi sie marzy wyjazd(tylko dla nas 2) polaczony ze slubem i podroza poslubna. Wole przeznazyc pieniadze na to a pozniej po powrocie mozna isc z rodzina do restauracji, tylko wiem, ze to nie przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc dziewczyn marzy sobie slub w przepieknej bialej sukni, z cala rodzina, na wielkiej sali plus orkiestra czy dj, ja marze wprost przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto by Wam świadkował, skoro myślisz o ślubie tylko we 2? Osoby "z ulicy"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nienawidze tych wielkich sukien ślubnych jak z bajek disneja .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ma do tego suknia ślubna? skromne też istnieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozna tez samemu zorganizowac, kiedys w tv widzialam polskie biuro w Grecji, ktore zajmuje sie organizowaniem slubow dla Polakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszac o przepieknej sukni slubnej mialam na mysli takie wielkie wesele, na duzo gosci, orkiestre itp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wymyślcie kompromis. Przecież od wesela na 100 osób do wesela na 2 osoby jest jeszcze dużo możliwości. Zresztą, czy Twój facet nie wie jaką masz sytuację rodzinną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on wie jaka ja mam sytuacje rodzinna. Tylko, ze jego marzeniem jest slub sla rodziny i kolegow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli jego marzeniem jest ślub, a nie ślub z Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
apropos ślubów - to powiem wam ciekawy przypadek - laska z bratem i matką - ojciec nie żyje mieszkali u babci na wsi - matka sobie nowego chłopa znalazła dzieci zostawiła u babci a z nowym facetem wybudowała dom - dzieci mają rentę po ojcu koło 800zł mc na dziecko, owa laska znalazła faceta 4 lata starszego w wieku lat 17 rok przed maturą sprawdziała mu się do domu rodziców jego bo nie chciała mieszkac z babcią i zaczeły się cuda hehheeh - ten mój facet to za mało zarabia nawet na porżadne zakupy do galerii nie możemy iść - chce pierścionek zaręczynowy za minimum 3 tyś zł - musimy zrobić remont w pokoju - nie odobają mi sie te meble i chce sony bravie 40 cali to będziesz mógł sobie kupić xboxa - to oczywiste że za ślub płaca rodzice chce taki na 150 osób (matka jej nie pracuej - chodzi o to że jego rodzice maja sifinansowac) - ja chce dom, działkę podobno mają twoi rodzice jakaś? - ona nie pracuje - w zeszłym roku mature zrobiła Kosmos nie? Kurde zawsze mi sie wydaje że jest pewne minimum którego normalny człowiek nieprzeskoczy bo niewypada i to jest oczywiste tu co chwile mnie cos zaskakuje heheeheh niesamowite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle, ze nie o to chodzi. On jest bardzi zzyty ze swoja rodzina i maja bardzo dobre stosunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zróbcie jakiś kompromis. Albo całe życie żyjcie "na kocią łapę". Pamiętaj tylko, żeby zrobić odpowiednie zapisy notarialne, żebyś w razie śmierci np. Twojego partnera nie musiała się dzielić Waszym dobytkiem z jego rodziną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×