Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moj facet grozi bylej chyba odejde od niego

Polecane posty

Gość gość

Witajcie. Rozpisywac sie nie bede, w skrocie. Jestem z facetem 3 lata bylo cudownie az do czasu. Ma za soba 10 letni zwiazek w tym dwa lata slubu. Rozwod na dniach laska odeszla bo nie interesowal sie dziecmi domem praca wybral zycie towarzyskie ona odeszla znalazla innego i jest szczesliwa. Mam z nia kontakt wiele mi pomogla on nie wie ze ja mam kontakt z jego byla i tu proble. Pokazuje mi ona smsy od niego to zaczelo sie od chwili gdy przyszly do niego papiery rozwodowe. W smsach grozi ze ja zabije ze zabije dzieci bo tak ja kocha smsow na dzien z ok 10dostaje niektore sa przerazajace i nie z tej ziemi-az jakbym z nim nie byla myslalabym ze to jakis psychol ale im bardziej gadam z byla jego to utwierdzam sie. On jest ze mna normalny normalnie milo gada itp.ale gdy poruszamy temat jego przeszlosci strasznie zaczyna brzydko mowic o bylej. Prosze go by to zostawil bo to temat zamkniety by nie mscil sie itp. to on ze mam byc spokojna bo nic nie robi i nie zamierza- i oszukuje bo skoro mi tak mowi a do niej tak pisze...zastanawiam sie nad zerwaniem bo mnie to emocjonalnie wykancza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam ze laska byla z tym na policji wczoraj i sprawa jest w toku maja go powiadomic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli jesteś z psychopatą, który kocha swoją byłą a z Tobą jest, bo mu się nudzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba tak! I tak nie moge mimo ze kocham i chcialabym mu pomoc ale nie uda sie chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bałabym się być z kimś takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nudzi sie...On stale potrzebuje zainteresowania z tego co wnioskuje i co mi byla mowila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma dwie twarze. Podziwiam jego byla ze taka stanowcza jest i ja taka bede, nie wplywaja na niego rozmowy- poprostu musze odejsc! I mam nadzieje,ze dobrze zrobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no a jak być z kimś, kto mimo 3letniego związku z Tobą kocha inną? Wierzyć, że za ileś lat zapomni o niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty to jeszcze masz szczęście że ktoś ci tą jego twarz pokazał, są takie co nie wiedziały i potem płaczą, ich mi szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, racje masz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, szczescie-bo chyba bardziej wierzyc jej co byla z nim 10 lat a niz jemu co ze mna 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj siebie a na pewno znasz odpowiedz...zastanawia mnie jedno co on czuje do ciebie... jeżeli by cię kochał i był szczęśliwy z tobą to nie wygrażał by byłej ....bo jaki w tym sens...ale on pewnie nie może się pogodzić, że ona jest szczęśliwa z innym..może zazdrość bardziej go do tego skłania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierze jej. Nie raz przylapywalam go na klamstwie. Wczoraj nawet...rozmawialam z nim spokojnie przez telefon powiedzialam swoje racje i grzecznie zakonczylam. A milczy do tej pory, gdyby prawda byla inna inaczej by postapil wyjasnil zadzwonil-ma w d...mnie, dobra bylam tylko jaka matka milosierdzia. Im wiecej wiem o nim od bylej tym bardziej analizuje wszystko i stwierdzam ze idealem nie byl i nie jest jak mi sie wydawalo. Zazdrosny jest napewno ale trudno...jesli on z nia nie moze byc ja z nim nie chce jako rezerwowa i towarzyska. Inaczej sobie zwiazek wyobrazalam inaczej mialo byc. Teraz nadgle sie obudzil ze rodzine stracil i liczy ze byla wycofa wszystko. Szkoda mi tylko ze bedzie mial stres koszty i wszystko przez ta sprawe o nekanie... Kocham go ale decyzja o zerwaniu najlepsza chyba. Chce mu pomoc jakos wplynac by sie uspokoil nie wiem- powiedziec mu o policji i wszystkim on narazie o tym nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z daleka widać, że PSYCHOL :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×