Grypa zwolnienie lekarskie a co z wyplata

Jeżeli chorowałam na grypę 2 tygodnie i przez ten czas nie byłam w pracy a miałam zwolnienie lekarskie to czy przy wypłacie te dni nie będą brane pod uwagę (z powodu nieobecności) czy może mam prawo do iluś procent?? Jestem młodą osobą. Pracuje w sklepie i nie wiem jak to jest, dlatego bardzo prosze o odpowiedz.

jeśli pracujesz na umowe o pracę, dostałaś od lekarza zwolnienie lekarskie L4 i zaniosłaś je pracodawcy w ciągu 7 dni od daty wystawienia, to nalezy ci się wynagrodzenie za czas zwolnienia w wysokości 80% wynagrodzenia podstawowego /

dokładnie tak jak pisze poprzedniczka

A jak ktoś jest chory przez 2 tygodnie to jak ma donieść zwolnienie w ciągu 7 dni ?

tak samo, jak zaszedł do lekarza w czasie choroby ewentualnie poczta istnieje, priorytet będzie u adresata na drugi dzień - wracając od lekarza trzeba zajść na pocztę i wysłac zwolnienie proste i oczywiste dla mnie /

można przez kogoś, można wysłać pocztą można zawiadomic telefonicznie zakład pracy, kadry, że masz zwolnienie i doniesiesz jak wrócisz

Właśnie jak to jest?? Bo jeżeli jestem chora to jak mam donieść to zwolnienie w ciągu 7 dni? Może je podac ktoś z rodziny? Czy po prostu Prosto od lekarza udac się do pracodawcy wręczając mu zwolnienie? Ps. Jak to się ma do tego że mam umowę o prace ale na pół etatu? Czy to zmienia postać rzeczy?

A jeśli mam umowę o dzieło i jestem chora (mam zwolnienie). Umowę o dzieło mam podpisaną na rok.

Ok z tym że mogę bez problemu donieśc już doczytałam a co z moim pół etatem? Tzn. Sprawa wygląda tak że mam te pół atatu ale pracuje normalnie po 8 godzin i za to mam płacone 7,5zł za godzinę.

Obojętnie kto może dostarczyć L4 do pracodawcy. Co do umowy o dzieło to pytanie czy masz opłacane składki chorobowe czy nie?

Ja pisałam o tym że jestem na pół etatu zarejestrowana i prosiłabym o odpowiedz na moje pytanie.

No dostaniesz o 20% mniej za czas chorobowego -zgodnie z umową. Nikt nie patrzy na to że pracujesz na cały etat. Chyba że ci pracodawca zapłaci sam więcej ale wątpię. Co do umowy o dzieło: "Umowa o dzieło Osoby przyjmujące zamówienie w umowach o dzieło nie podlegają ubezpieczeniom społecznym, w związku z powyższym nie mogą również przystąpić do ubezpieczenia chorobowego. Powoduje to, że w przypadku choroby nie otrzymają one nie tylko zasiłku chorobowego ale również będą zmuszone ponieść koszty leczenia z własnych środków. Wyjątkiem jest jednak umowa o dzieło zawarta lub wykonywana na rzecz własnego pracodawcy, to znaczy kiedy zamawiający dzieło jest jednocześnie pracodawcą na podstawie umowy o pracę. W tym przypadku podobnie jak to ma miejsce przy umowie zlecenia przyjmujący zamówienie będzie podlegał ubezpieczeniom społecznym, a także ma możliwość dobrowolnego opłacania składki tytułem ubezpieczenia chorobowego. "

Bardzo dziękuję za doinformowanie :)

Nie mam opłacanych żadnych składek. Jestem na ubezpieczeniu męża

No czyli nie przysługuje ci zasiłek chorobowy, bo masz tylko ubezpieczenie zdrowotne.

Umowę mam podpisaną aż na rok dlaczego pracodawcy sami nie proponują składek chorobowych ? Mogę sama wyjść z tą propozycją ?

No bo na tym oszczędzają i tyle. Zdrowotne masz opłacane przy mężu a do uzbezpieczenia chorobowego nie masz możliwości przystąpić nawet dobrowolnie. http://www.gofin.pl/17,1,109,160238,ubezpieczenia-za-prace-wykonana-na-podstawie-umowy-o-dzielo.html

A jeśli zaszłabym w ciąże to jest możliwość rozwiązania umowy ?

Tak, nie obejmuje cię ochrona przed zwolnieniem.

W twoim przypadku nie ma zastosowania kodeks pracy. http://praca.wp.pl/title,Nie-kazdej-ciezarnej-trzeba-przedluzyc-umowe,wid,15682702,wiadomosc.html

Chodzi mi o to, że gdybym zaszła w ciąże to nie chciałabym tam już pracować tylko się zwolnić i rozwiązać umowę.