Jak pytać o prace

W tym roku skończyłam studia z kosmatologii w prawdzie pracuje ale nie w swoim kierunku i zarabiam 600 zł na ręke na umoęzlecenie:( jak myślicie jak szukać pracy w swoim zawodzie? chodzić o salonach odnowy i się pytac? doradźcie coś

ladna jestes?

no tak, a jak sobie wyobrazasz szukac pracy ? mozna przez neta wysylac, ale to w odpowiedzi na ogloszenia. tak normlanie to e-maili nawet nie czytaja. a tak to chodzic z cv po salonach i pytac sie po prostu ;) jak nie masz doswiadczenia w zawodzie to moze pomysl najpierw o praktykach lub stazu :) na stazu dostalabys wiecej niz na tym zleceniu bo chybateraz z PUP daja 800 zl, a z srodkow unijnych staze chyba sa za 950 zł.

jasne, często kogoś poszukują

normalna a co to ma do tego?

Na stażu juz byłam wiec nie moge iść drugi raz:( czyli normalnie chdozić po salonach tak? a z kim najlepiej rozmawiać?

mozesz isc drugi raz na staz, ale musi uplynac pewien czas :)

ile musi upłynac czasu?

nikt nie pomoże?

a co to za kierunek kosmatologia?

kosmetolog to osoba, która ukończyła studia kosmetologiczne magisterskie bądź licencjackie. Kosmetolog specjalizuje się w zabiegach z zakresu pielęgnacji skóry. Zajmuje się zarówno profilaktyką mającą na celu utrzymanie jak najdłużej młodego wyglądu skóry, jak również poprawianiem jej kondycji. Do zadań kosmetologa należy również redukcja zmian skórnych, takich jak przebarwienia, blizny, czy włókniaki.

piszesz o kosmetologii. Ja wiem co to jest. Zobacz w pierwszym poscie

literówka była;/

a ja myślałem że jesteś fachowcem od kosmatych myśli

oj tam :D to jak z tmy stazem moge iść czy nie dodam ze juz mialam roczny staż

i całe życie będziesz na stażach jechać?

no nie wlasnie tego nie chce bo chce założyć rodzine dlatego chce znalesc normalną prace bo na tym zleceniu to ja nic nie moge rodzinie zaoferować:(

jeśli naprawdę czujesz się dobra jako kosmetyczka,to mam pomysła dla ciebie

na początek dopóki się na rynku nieumocnisz to odradzam własną firmę. Najpierw na czarno. Zainwestuj w najpotrzebniejsze rzeczy i stań się fachowcem w domu kiientek. Trochę ogłoszeń,ulotek w atrakcyjnych dzielnicach i masz stałe leniwe,nadziane klientki,które chcą ładnie wyglądać a niechce im się ruszyć z domu.

robilam tak ale jest bardzo mało chętnych bo ludzie nie chcą wpuszczac obcych do domu

musisz poprostu szukać cały czas. Przekonać ludzi do siebie. Ja nie mówię że w miesiąc zdobędziesz wystarczającą liczbę klientek. Ale uwierz mi z czasem ta liczba będzie się zwiększać. Znajoma fryzjerka robi tak już kilka lat i nienarzeka