Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość theoneas00222

chłopak chce mnie przerobić na swój ideał

Polecane posty

Gość theoneas00222

Od jakiegoś czasu czuje ,że mój chłopak chce mnie zmienić. Mam dopiero 16 lat, a już każe mi uczyć się gotować, być odpowiedzialną. Nie mam prawa nawet zapłakac, bo uważa , że skoro nie umiem sobie poradzić sama ze sobą, to co dopiero będzie z dziećmi. Mówi ,że jak będę w ciąży, to mam nie jeść zbyt dużo, żebym nie przytyła bo on nie chce grubej żóny. Wszystko już ma poukładane, po ślubie mam się wprowadzić do niego do domu ( na wieś, gdzie do najbliższego sklepu jest 6 km ) i mamy mieszkać razem z jego teściami, mam mu gotować, sprzątać i pomagac w polu. Czuje, że on ma swój ideał kobiety i chce bym była taka jak on chce. Aaaa i mam miec jak najlepsze stopnie w szkole, bo jego dziewczyna musi sie dobrze uczyć. Wkurza mnie to wszystko, zwlaszcza ,że sam nie jest idealny , jest tylko 2 lata starszy a czuje jakby to byl moj ojciec a nie chlopak.;/ A kiedy sie wkurzam, bo idzie na wódkę z kolegami to mówi, że przesadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw go;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, ten facet jest nienormalny. Też tak miałam, ale na szczescie on sam zerwał i dopiero wtedy zobaczyłam, że to z nim jest cos nie tak, a nie ze mną. Mam teraz kogos innego i powiem Ci, że on mnie akceptuje i nie chce nic zmieniać we mnie. Nawet mówi, że nie przeszkadzałoby mu, gdybym miała te kilka kg więcej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zmieniaj się dla nigo, bądź sobą jeśli on nie potrafi tego zrozumieć to niech spada, szczerze z nim porozmawiaj, a jak nie zrozumie to go zostaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankuia
to pogadaj z nim a nie tutaj sie żalisz :) Nie daj sobie wchodzić na głowę, bo beddzie tobą żądzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankuia
a poza tym - dziwne, skoro jest 2 lata starszy to ma 18 lat , no to nie za wczesnie na takie rozmowy ( slub, dzieci i te sprawy) jakis dziwny on jest ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale sobie historię wymyśliłaś, 18-latek, pije jak stary, rozumiem młodzież dziś tak ma, do tego już myśli o żonie i dzieciach i jak masz wyglądać w ciąży, chyba przeginasz w opowieściach rodem z horrorów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zelmerowiczanka32
Wydaje mi sie, że on Cię tak do końca nie kocha, chce mieć w domu kucharkę, sprzątaczkę i opiekunkę do dzieci ;) Dziewczyno , jesteś jeszcze młoda, szukaj szybko następnego, póki nie jest za późno! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olapieknrew
O Boże uciekaj od tego wariata !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość theoneas00222
nie wymyśliłam sobie tej historii, bo to prawda... Sama się dziwię , dlaczego on taki jest. Już mam wybierać studia, chciałam iść na kulturoznastwo to mnie wyśmiał, że to nie przyszłościowe, że nie bede miala pracy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzz99
Ja pierd... sorry, ale z tego co piszesz to możesz być co najwyżej w 1 klasie liceum i juz Ci kaze studia wybierac?! hahah. Ja to bym takiego pogoniła , bo nikt nie bedzie mi mowic co mam robić.. To Twoja sprawa, jaki kierunek studiow wybierasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paniwiesiazwarzywniakaaaaa
Mhm. Dziecko, proszę Cie. Jestes mloda, nie musisz od razu planowac z tym chlopakiem slubu. A jak mu cos nie pasuje w Tobie to jego problem, nie zmieniaj sie i zobaczysz czy zostanie przy tobie czy odejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego kwiatu jest pół światu. Jeśli będziesz robić wszystko tak, jak on chce to nie będziesz szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale Ty głupia jesteś. Sama powinnaś wiedzieć, że nie zbudujesz z nim szczęśliwego związku, bo już na starcie pokazał Ci , gdzie Twoje miejsce. W kuchni, przy garach, lub ewentualnie przy odkurzaczu. Weź się zastanów czego chcesz w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha. Nie wiem, co mam Ci powiedzieć. W każdym razie ja bym go zostawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tym kulturoznawstwem to akurat ma rację, ja jestem od roku bezrobotna, więc lepiej przemyśl swoją decyzję póki możesz, może chłopak nie chce dla ciebie źle, a praca na roli jest zawsze pewna, więc nie umrzesz z głodu tak ja ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
praca na roli jest pewna, ale zarobki z tej pracy niekoniecznie. wystarcczy gradobicie/susza/ulewy i jest kiepsko. Zreszta na wsi ludzie jeszcze tak myśla, skończa szkołe, ślub, po roku dziecko bo inaczej coś z nią jest nie tak skoro dziecka nie potrafi dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co jej dobre zarobki, jak nie ma gdzie tych pieniędzy wydać? bo to sklepu 5kilometrów. Chyba, że na opłaty za prąd o ile na tej wsi jest prąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest jak gimbaza bawi sie w dom. Powiedz mi gdzie twoi rodzice sa? Czemu nie masz z nimi kontaktu by porozmawiac? Ja w twoim wieku zwierzalam sie mamie i umiala mi wytlumaczyc jak wyglada zycie a ty pewnie z pato. Ja w twym wieku imprezowalam i nie bylam zdesperowana by wyjsc za maz. Po prostu korzystalam z zycia,me kolezanki tez. Obiecalam sobie ze nie pobiore sie do 26r.z.i dobrze zrobilam bo wszystie kolezanki do tego czasu mialy dzieci a teraz sa po rozwodzie. Jestes smieszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to on chce żebys pracowala czy tyrała w polu? bo to sie kupy nie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, sama musisz dojrzeć do tego czego chcesz i ile jesteś warta. Dopóki facet będzie czuł że dasz się zmanipulować to będzie to robił. Jeśli będziesz umiała stawiać na swoim, to może i wam sie uda, ale uwierz mi, że jeśli nawet zrobisz wszystko tak jak on będzie chciał to wcale a wcale on nie będzie szczęśliwy i ty też nie, bo na dłuższą metę nikt nie chce mieć przy sobie kogoś zbyt poddanego i bez własnej woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość theoneas00222
do " gość " ( niestety nie podpisałaś się ), ja jestem w pierwszej liceum, więc nie nazywaj mnie " gimbazą " , nie bawię się w żaden dom. Po drugie kto Ci powiedział, że ja z nim planuję ślub? Właśnie o to chodzi, że to on zaczyna ten temat, ja wiem ,że na wszystko jest czas. Chciałabym się bawić, chodzić na imprezy, ale on mi mówi, że jest już na to za stary. Poza tym, rodzice mają wystarczająco swoich problemów, bym im dokładała jeszcze swoje. On nie chce , żebym tyrała w polu, tylko , żebym im pomagała od czasu do czasu, a przy tym pracowała ( najlepiej wg niego by to była praca dobrze płatna ) , wychowywała dzieci, gotowała, prała, prasowała, sprzątała... A on jak to mi ostatnio powiedział, będzie wracać z pracy i oglądać telewizję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AneteczkaOil
" za stary " ?! 18 lat i za stary... Wiesz co, to chyba trafiłaś na jakiegoś gbura. Zostaw tego faceta, idź się wyszalej póki masz na to czas. Na odpowiedzialność, a przedewszystkim na ślub i dzieci przyjdzie właściwa pora. Z takim facetem będziesz niestety musiała szybciej dorosnąć, a chyba nie chcesz później żałować ,że zmarnowałaś dla kogoś takiego młodość. Sama w Twoim wieku nie myslałam jeszcze o takich rzeczach, więc czego on od Ciebie oczekuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×