Mam grube nogi zdjęcie

co Ty pierniczysz, jakie grube, masz krzywe a nie grube

http://img21.otofotki.pl/obrazki/kd846_IMG_0035.JPG

nie

nogi masz super.. Ale zrzuć ze 3.5 cm w udach z 53,5 do 50 cm

ktoś jeszcze cos? o sylwetce np? :)

Ale po co ten post przecież i tak nic z tym nie zrobisz. A za kilka lat będzie jeszcze gorzej. Ciesz się tym co masz teraz. Wiele dziewczyn wygląda gorzej. Nie dramatyzuj przecież nie jest tak źle.

sylwetka ok. Nogi normalne. Łydki chudziuteńkie i niestety przez to rzuca się w oczy że krzywe. ale poza tym cała reszta ok, napewno nie grube nogi ani nic poza nimi. :)

3,5 byłoby fajnie... mi na razie w łydkach 2 cm spadły (kiedyś miałam 36!) a uda nie ruszają.

czemu za parę lat ma być gorzej? powinno się być MILFem zadbanym a nie :P

up

A tak poza tym to się nie obraź, ale masz zryty beret bo nikt normalny nie robi fotek w przymierzalni sklepowej i nie wysyła ich na fora.

nie widzę w tym nic szczególnego, lepsze to niż zdjęcie w brudnym lustrze w domu..

fakt masz zryty beret co prawda mam chudsze nogi od ciebie ale ty też nie masz grubych szukaj problemów w swej psychice nie w nogach i ich grubości ,.

według mnie są grube, piszę to bez złośliwości. łydki szczupłe, ale uda niestety już nie. faktem jest, że wiele dziewczyn ma grubsze nogi lub takie same, no ale to nie znaczy, że to jest ok..

łooo jesu jakie grube kończyny... lubiem kupy grubasek :D mmm

to są normalne nogi! naoglądałyście się topmodel i innych badziewi i myslicie, że kazda laska musi mieć nogi jak patyki!? kobiece kształty takie być powinny, nie za chude i nie za grube.

no ja wiem że mam kompleksy m.in przez media i przez koleżanki które jak przytyłam to zaczęły och i ach jak ja przytyłam i w ogóle. To było 3 lata temu jak jeszcze głupia byłam, ale jakiś kompleks na psychice został do dzisiaj.

to radzę Ci nie pytać o rade na kafee, bo tu znajdziesz mnóstwo pseudomodelek i nastolatek co tylko takie rzeczy oglądają. i każda mądra: krzywe, grube, brzydkie. ile jest na świecie pięknych kobiet o ponętnych kształtach? zobacz sobie np jak wyglądaja ideały latynosów, tam dziewczyny maja duze biodra uda i pośladki, a ty przy nich jesteś patyczek! jedni lubią chude inni grube a inni średnie. podkreślaj swoje atuty i ciesz się z nich, a kompleksami zajmuj sie powolutku. przede wszystkim przestań przeglądać tylko ideały zachodnie bo niestety ale one są najbardziej spaczone: anorektyczki, które bez make up i profesjonalnych sesji wyglądają jak szkilety. sama znam takie dziewczyny. Na studiach mam takie laski. leginsy na nich wiszą a na twarzach zapadniete policzki.. potem wrzucaja zdjecia do netu z sesji i wilekie piękności po retuszach. olej to.

Ja mam bardziej krzywe od twoich,dokucza mi czasem reumatyzm od dzieciństwa.wedlug niektórych powinnam chodzić pewnie w długim worku ,zeby nie musieli oglądać takiego widoku,ale ja lubię chodzić w spódniczkach i legginsach ,bo cala reszta jest zgrabna.nie obchodzi mnie to,ze komuś mogę się nie podobać.nogi masz ok.

ja też mam jakieś tam wady, ale jak ma ochote akurat założyc cos co uwydatnia te wadę to i tak założe. jestem człowiekiem a nie robotem, jeśli komuś nie spodobam się taka jaka jestem, to jest jego problem i nie musi na mnie patrzeć.

Mądrze mowis.

Według mnie wszystko masz ok i sylwetkę i nogi :)

Poćwicz, bo widać, że mięśni zero i tylko otłuszczone kości masz.

To prawda haha

No SA grube niestety ale nie martw się bywajagorsze

Masznogi jak moje - szczuple lydki ( kostki jak pecinki ) i masywniejsze uda. Moje uda to moj kompleks od zawsze. Teraz mam rozmiar 42 ale gdy mialam 38 ten sam problem mialam. Po prostu nieroporcjknalna budowa. Nie pomoglo tez bkeganie bo uda sie zrobily masywniejsze. Jestem teraz w trakcie treningow i skupiam sie na pozbyciu tluszczu z wewnatrz ud - ciezka sprawa. Zauwazylam, ze troszke sie proporcje zmieniaja. Mam nadzieje, ze do lata sie wysmukla :)

up

nie są grube ale bardzo krzywe, nie powinnaś nosić krótkich sukienek, powinnaś zakrywać te krzywe łydki, nosić długie spódniczki, spodnie dzwony. Uda masz zgrabne ale łydki są krzywe :/

noszę spódnice ołówkowe/sukienki za kolana raczej, do tego obcasy :)

tluste jak swinia