Gość gość Napisano Listopad 16, 2013 byłam dzis zaproszona do znajomych,ale zrezygnowałam, bo mój chłopak obiecał,ze dziś pogadamy przez internet, ostatnio mało czasu ma,jest za granicą...no i go nie ma,a ja czekam jak głupia, teraz żałuję, że nie poszłam na tą imprezę, ale zawsze tak robię i potem jestem zła na siebie...nie rozumiem się, teraz siedze sama i mi smutno...juz sie w*******m :( więcej tak nie zrobię, o ile jeszcze ktoś mnie zaprosi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach