Świąteczne porządki czas zaczynać

Bynajmniej u mnie ze względu na duży metraż domu. Macie jakieś sprawdzone środki do czyszczenia fug w terakocie?

do swiat jeszcze sie naciapie

moja matka już dzisiaj czyści kaloryfery :O

a dlaczego nie sprzątacie na bierzaco tylko później spwdd świętami tyle roboty.

bo pracujemy codziennie, by zarobić na chleb

Ja nie muszę sprzątać przed świętami bo sprzątam na bieżąco i mam czysto ,no jedynie okna by wypadało by u myć bo są syfiaste kurzy się z ulicy ale mi się nie chce , musiałam bym w weekend bo jak wracam z pracy w tyg to jest ciemno .

Nie błyszczące mieszkanie w święta jest najważniejsze.

ja nie sprzątam, bo nie chcę zniszczyć sobie dłoni, paznokci tą całą chemią, a mamy od tego sprzątaczkę, mam bogatego męża, który na mnie pracuje, a ja odwdzięczam mu się niesamowitym sexem :P

Taaaaaa........bynajmniej:O

Tak trzeba po malutku brać się do roboty. Taki przedświąteczny okres to dobry czas na to, żeby zajrzeć do każdego kąta , do każdej szafki. Mnie czeka za jakiś tydzień remont, więc będzie co robić. Te fugi to naprawdę zakała. Mnie jakiś diabeł pokusił na kolor beżowy na podłodze. Szczoteczka, palemka, uklęk na caly dzień i szoruję. Uwaga na ogrzewanie podlogowe, bo kiedyś zatrułam się tymi oparami.

Nie bynajmniej, a przynajmniej, tępa strzało. :O

Umyj okna dla Jezusa! :) Przecież o to chodzi w święta ...a i jeszcze zapas wódki i dużo żarcia :)

chyba was pogielo,ja tam sprzatam co tydzien,przed swietami zrobie deep cleaning i bedzie ok,a po drugie mam dzis leniwca i skupilam sie jedynie na obiadku pysznym i pieczeniu babki:P

a może deep throat?

A nie lepiej na bierzaco sprzatac?

Biezaco*

Dokładnie...sprzątanie non stop, a przed świętami szał jakby z rok nie było sprzątane. I po co? Po to chyba, żeby w same święta już kompletnie nie kontaktować. Więcej zachodu niż to warte.

Przecież to jest logiczne, że sprząta się na bieżąco. Chodzi o takie bardziej generalne porządki. Powyrzucanie z szaf niepotrzebnych ubrań, pranie dywanów, tapicerki. Co tydzień mam to robić. Chyba, że nie będę spała

To chyba lepiej na wiosnę takie coś robić...a nie przed świętami, bo tak trzeba. Święta to chyba coś więcej....co z tego, że będę mieć w mieszkaniu muzeum, a w swoim życiu syf.

na fugi to szukaj środka w Lidlu

Co to za zwyczaje??? Sprzątam w mieszkaniu na bieżąco,.Nie tylko z okazji świąt! Już sobie wyobrazam jaki mają syf, ci którzy sprzatają tylko na święta.

U nas sprzatamy na bierzaco. Jeszcze by tego brakowalo zeby sobie rece odmrazac bo "okna trzeba umyc" ha..ha..ha... Nie mamy gratow, nie ma z czym robic "wiekszych porzadkow". Tez mi "przyjemnosc"!? Ja uzywam srodkow czyszczacych do samochodow i mam spokuj na dlugi czas. Polecam na fugi :-)

mysle ze tak chociaz to oczywiscie zalezy : http://www.youtube.com/watch?v=Ae5hLA8BeqQ