Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama3jaczkow

moje dzieci doprowadzaja mnie do szalu

Polecane posty

Gość mama3jaczkow

Jestem mama trojaczkow 2 dziewczynki i chlopiec powiem wprost nie mam juz sil i nerwow :( niechce mi sie wstawac rano bo wiem ze ten koszmar zacznie sie od nowa :( mąż ciezko pracuje zeby utrzymac rodzine czesto nie ma go calymi dniami a ja zajmuje sie tymi gnomami ,ciagle pluja krzycza placza bez powodu bija sie ,mnie :( wszedzie ich pelno maja 15 miesiecy brak mi sil czasem chciala bym wyjsc i nie wrocil,nawet klapsy nie dzialaja :/ ten glodny tamta ma mokrego pampersa ta spiaca i tak na okraglo to istne szatany wcielona ,nawet ich juz miloscia nie darze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gnojami ,no cóż ciesz się że masz zdrowe dzieci ,oddaj je do żłobka albo wynajmij nianie a sam idz do pracy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i lej je więcej ,będą grzeczniejsze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to twoje dzieci i musisz radzic sobie sama,a jak juz ich nie kochasz to oddaj do domu dziecka ,tam napewno ktos sie nimi zajmie i pokocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3jaczkow
Do zlobka ciezko sie dostac bo miejsc nie ma ,a nianie wynajelam ale rady se nie dala i na tym sie skonczylo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3jaczkow
Mąż nigdy by sie nie zgodzil na oddanie dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3jaczkow
Mąż nigdy by sie nie zgodzil na oddanie dzieci a kocham go i nigdy nie chcialabym go stracic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3jaczkow
Zajmuje sie nimi w weekendy dzieki czemu mam czas na siebie a tak to ja od pon do pt sie nimi zajmuje z jednym dzieckiem czasem jest ciezko a co dopiero z trojka czemu mi sie to przytrafilo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aty napewno bys sie zgodzila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3jaczkow
Na oddanie dzieci? Szczerze mowiac tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz o tobiw wiem wszystko,glupia babo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3jaczkow
Super :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to z in vitro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy takiej ilości nie dostaje sie niani z urzędu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hardcore:O3 dzieci to jak kara od losu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3jaczkow
Zadne in vitro tylko naturalnie..mialam depresje po porodzie ale myslalam ze z czasem minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy takiej ilości nie dostaje sie niani z urzędu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćm
a ktoś je diagnozował? Zdrowe są? Bo wiem, że zdrowe dzieci dają w tyłek i to jest norma. Ja pomagałam wychować jednego gnoma :o :D teraz ma prawie 6lat i zmieniło się tylko to, że artykułuje fakt, że ma pomysł. Czyli nie zmieniło się nic prócz tego, że uprzedza, że coś knuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3jaczkow
Mielismy propozycje na taka nianie ale mojemu mezowi odpierdzielilo i powiedzial ze ja mam z nimi siedziec istny cyrk zanim dzieci sie urodzily bylam szczesliwa :( niby dzieci to szczescie jaasne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy takiej ilości nie dostaje sie niani z urzędu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćm
za jednym trudno nadążyć a twoje pewnie się jeszcze rozłażą na wszystkie strony... A na spacer jak z nimi chodzisz? Masz taką długą stonogę-wózek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo ci współczuję, bo wiem że właśnie ten wiek od 12 - 24 miesięcy u jednego dziecka mocno eksploatuje uwagę matki, jej troskę, wysiłek. Non stop trzeba mieć dziecko na "oku" nie mówiąc o innych obowiązkach domowych, dlatego nie dziwię się tobie i opiekunce też. Jedna osoba to za mało do trojaczków w tym wieku. To normalne że czujesz się zmęczona i musisz z mężem ustalić jakąś odpowiednią formę pomocy przy opiece nad "bąblami". To jest najtrudniejszy okres w wychowywaniu dzieci, kiedy skończą 3,5 roku, ulży ci i to dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dwa yoreczki
współczuje,ja nawet jednego dziecka nie chcę bo wiem czym to pachnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to nie fajnie z jego strony. Zostaw go na jeden dzień z dziećmi niech se radzi a Ty odpocznij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy takiej ilości nie dostaje sie niani z urzędu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dwa yoreczki
no toi męża tez masz ladnie walnietego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doprowadzaja do szalu bo nie ma u Ciebie zdrowej dyscypliny. Nie mowie tu o biciu. Wystarczy ze bedziesz konsekwentna w swoich "grozbach". Nawet male dzieci rozumieja takie konsekwencje, a jezeli Ty tylko gadasz zeby gadac to one sobie nic nie beda robic z Twoich "pogrozek". Nie maja w domu autorytetu to szaleja jak chca. I czesto w takich sytuacjach jak Twoja, wszystkie dzieci traktuje sie jednakowo a przeciez kazde jest inne, I to, w jaki sposob podchodzisz do jednego nie znaczy ze drugiemu czy trzeciemu taka postawa bedzie pasowac. Niestety, trzeba poznac I ptzygladac sie kazdemu dziecku z osobna aby zobaczyc ktore podejscie jest dobre I dlaczego. Powinnas odetchnac I miec osoby z ktorymi moglabys zostawic dzieci lub dziecko (niekoniecznie cala trojke z jedna osoba) abys odpoczela. Maz pracuje duzo? Moze dlatego aby uciec od sytuacji ktora was obojga przerosla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×