ŚWIETA ZA PASEM A JA NIE MAM KASY NA PREZENTY

dla rodziny, jestemy JUZ zaproszeni na swieta do 2 rodzin, kazda z nich ma po 2 dzieci, mam 2 swoich a nie mam nic kasy na prezenty, przeciez z czekolada nie pojdę:(

trzeba bylo przez cały rok po troszku odkladac skoro masz problem z kasa jak mnie wkurzaja takie osoby, ktore mc wczesniej sobie przypomna ze swieta a na prezenty kasy nie ma...........

Zrób prezenty sama np swieczniki , jakies lampionki medoda decuparz jakos tak moze jakies drobne upominki i tyle moze zgipsu zrob jakies ozdoby , mozna foremki tanio dostac hmmm... dla dzieci moze na prezent zrob jakies oszdoby z kolorwego pamieru sa takie gazetki hobby ekstra cos takiego

nie kazdy ma akse na prezenty i tyle ja w tym roku tez postanowilam nie robic maga jakis drogich prezentow bo mam ograniczny budrzet w tamtym roku robilam odlewy z gibsu

u nas tez nie jest za rozowo z kasa, ale mam oddzielna pule do ktorej wrzuacamy jakies "drobniaki" od stycznia mam prawie 500zl wiec bedzie na prezenty, mozna???

A CO TO JEST GIBS????

beatka ty poproś mikołaja o słownik

U mnie na szczęście nie ma zwyczaju robienia prezentów świątecznych. I chwała Bogu, bo takie uszczęśliwianie na siłę jest bez sensu. Do dzieci Mikołaj przychodził 6 grudnia więc prezenty robili sami rodzice zorientowani w marzeniach swoich pociech...:)

u mnie też nie ma tego zwyczaju, dzieci dostają prezenty na mikołaja , jak ktoś ma mało kasy to daje paczkę słodyczy , swoim zazwyczaj kupuje się jakąś zabawke na co kogo stać.

Wiec wykrec sie, ze nie przyjdziecie. Czy daloby sie im powiedziec, ze wyjezdzacie gdzies?

a gdzie my mozemy wyjechac jak my kasy nie mamy ani samochodu:(, a cala rodzina bedzie w jednym miejscu