Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

xJoannax

Schudnąć trwale

Polecane posty

Gość gość
ja mam swojego nika ale zapomnialam hasla, wiec jak znajde to jutro sie zaloguje na nim teraz uciekam do jutra pa ' to ja gosc nr 1 :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś mi tu wypowiedzi zamula...znikam postaram się wpaść później 🌼 bajuu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naga prawda- dobrze powiedziane. No niestety ten brzuch we wszystkim przeszkadza zwłaszcza gdy chce sobie człowiek coś nowego do ubrania kupić.. a tu moda na wieszaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc tak-mam 160cm czyli jestem z tych niskopiennych ale dobrze mi z tym ,waga 66kg,cel??? 60kg nie więcej bo jestem dośc ubita i w tej wadze dobrze wyglądam z racji wieku (rocznik w nicku).Dwa lata wstecz schudłam 12 kg w 3 m-ce ale stare nawyki wzięły górę i zaś waga w górę,ja jestem za niełączeniem węgli z białkiem,choć nie tak skrupulatnie ale efekty są widoczne,ubyło mnie teraz 2kg za 1,5 tygodnia,wolno ale do przodu,jak zacisnę pasa do świąt osiągnę cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 kg w 3 miesiące to super wynik. Moim wymarzonym celem jest właśnie waga jaka Ty masz i też mam 160cm wzrostu :) Ja już po 2 kromkach ciemnego pieczywa z pastą z tuńczyka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam ,że próbowałam swego czasu róznych diet ale mnie męczy niejedzenie i bycie głodnym (takie odchudzanie boli) dlatego,muszę ograniczyć ukoczany chlebek do raz dziennie,fajna jest owsianka ja gotowałam na wodzie aby nie łaczyć do ciepłej wtarłam jabłka i całkiem to zjadliwe,sycące .Ja zwracam uwagę na kalorie,bez tego odchudzanie nie ma szans trzeba je ograniczyć moja górna granica to 1500 dolna1200 ,przy tylu kaloriach nie jest się głodnym,oczywiście spożywam teraz więcej warzyw. Na jutro kupiłam mieszankę warzywną,będzie pyszna zupka z wkładką mięsną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiek1234
anulka71 no najgorzej jest że ta waga wraca ale niestety my które mamy problemy z wagą do końca je mieć będziemy i musimy kontrolować to co jemy. A zupka z warzywkami i mięskiem super tylko mięsko musi być wielkości dłoni bez palców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu masz rację kto ma skłonności do tycia ,musi uważać co i ile je nie da się pofolgować pasa ,bo efekty zaraz są,ja mięsko to okazyjnie jadam ,gdzieś nie mam potrzeby i smaku na nie wolę nabiał,jeszcze na stare lata zrobi się ze mnie wegetarianka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zupka fajna sprawa. Ja jeszcze nie mam menu na jutro. Rano będę myślała co i jak. Pewnie na śniadanko bedzie owsianka i kawa. Męczący ten dzień, ale fajnie że jest nas tu coraz więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z mięska to najbardziej lubię pizze, makarony i wszystko co mączne.. Mięso moze nie istnieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie,że więcej nas to i topik będzie żył,bo podobnych tu masaaa.Ale problem otyłości jest i pewnie będzie a my chcemy być laski:) Czytałam ostatnio topik o diecie Dąbrowskiej i nawet próbowałam,dobrze by się na niej chudło ale same warzywa i owoce non stop to do znudzenia,potrzebne jest jednak urozmaicenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiek1234
Joasiu kochana i tu jest twój problem wszystko co mączne do kosza i koniec kropka bo inaczej nie będzie efektów. A na śniadanko może być też musli z jogurtem naturalnym. Musli: 2 łyżki płatków owsianych łyżeczka orzechów łyżeczka rodzynek łyzeczka słonecznika łyżeczka dyni i pół jabłuszka np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiek - zdaje sobie sprawę że mączne prowadzi do nadwagi, dlatego zamiast chleba białego- jem pełnoziarnisty dwie kromki dziennie lub ciemną bułeczkę na dzień. Makaron tez wybieram pełnoziarnisty lub orkiszowy itp. Jeśli chodzi o musli to robię sobię raz na dwa dni owsiankę - gotuje pół szklanki płatków owsianych do tego pół szklanki wody i pół szklanki mleka, łyżka bakalii i czasami świeże winogrono lub jabłko do tego :) anulka ziemniaków też unikam. Przyznam szczerze, że już mi się pomysły na obiady kończą. Jadłam już kuskus z warzywami, dzisiaj makaron pełnoziarnisty ze szpinakiem, jutro chyba rybka + marchewka z groszkiem. Troszkę kosztowne takie jedzenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,trzymacie się stałych pór jedzenia i ile posiłków macie w ciągu dnia???? Ja zwykle jak jestem w domu to mam trzy głowne śn,ob,i kol,i dwie przekąski zwykle owocowe,staram się mieć zawsze zapas jabłek bo najtańsz z owoców i w miare mało kaloryczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pracy zwykle jem suchy prowiant,czasami w słoiku jest jakas sałatka czy surówka i owoce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co najważniejsze w diecie unikać zabójczego cukru i jego pochodnych,słodycze to jak sterydy tyje się po nich w oczach,ja słodzę tylko kawę a tak to staram się unikać,dzieciom kupuję sobie tylko zwykle przed okresem,a też lubię słodkie ,że ho hoooo,zamiast batona czy słomki jabłko,ostatnio polubiłam gotowane jabłka są bardziej sycące niż świeze wiec raz gotowane ,raz surowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się dziś rozpisałam jak w transie ,wenę dostałam,widocznie tego mi trzeba było jakiegoś dopingu,dziewczyny do roboty,teraz dobrze ,że nosi się kurtki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie poległam :/ wafelek, kinderka i pół bułki z masłem i posolonym ogórkiem.. wstyd Ale jaki to był chwilowy napad.. pewnie przedokresowy.. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babeczka40latka
ja tez dzis sie nie popisalam przed chwila danio waniliowe, serek straciatela, miska pomidorowej bo na jutro gotowalam -eh Tyle że za dnia sie pilnowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Wczorajszy wieczór nie należał do udanych. Tak samo jak babeczka40latka caly dzień się trzymałam a na wieczór zawaliłam. Mam nadzieje ze dzisiaj sie to nie powtórzy. Na pewno odpokutuję na kijkach wieczorem - o ile pogoda pozwoli. Na śniadanie tradycyjnie będzie kawka plus owsianka. A co u Was?Jak menu? Milego dnia bez podjadania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie rozeznałam się jakie są koszty siłowni i tak rozmyślam, czy dwa razy w tyg pozwolić sobie na tą rozpustę.. Dziewczyny jesteście ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odchudzańsko
Hej :) Ja startuję z wagą 87 kilo, trochę napuchłam bo właśnie zaczął mi się okres. Też się tak czujecie podczas okresu? Bo ja jak balon... piersi powiększają mi się o jeden rozmiar i strasznie bolą. Ja nigdy się nie przejadałam, zawsze jadłam normalnie. Mój problem polega na chorej tarczycy i fatalnej przemianie materii.. Dwa razy w życiu robiłam sobie diety, ale aby dały one efekt, to dosłownie się głodziłam.. czułam się strasznie słaba więc powiedziałam sobie, NIGDY WIĘCEJ. Mój plan polega na tym aby zacząć regularnie ćwiczyć :) No może trochę kontrolować jedzenie, ale nigdy tak drastycznie jak kiedyś. Chcę sobie wykupić karnet na pływalnię, jestem z Warszawy, może któraś z Was też tu mieszka i bylaby chętna na wspolne pływanie? :) Razem raźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the art of simplicity
ja sie dokladnie zwazylam dzis i wyszlo 78,8 :/ mam nadzieje ze to przez okres dzis jestem na rybach na sniadanie salatka z tunczykiem na lunch sushi a na obiado-kolacje bedzie tez ryba :D tez musze jesc 3 glowne posilki i pomiedzy owoce lub warzywa takze teraz do 17 tylko mandarynki i jablko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzisiaj kawa i owsianka, a na IIśniadanie+obiad zrobilam sobie domową tortillę z piersią kurczaka, warzywami i sosem na bazie jogurtu naturalnego. I do 17tej post :) A na kolację coś lekkiego planuję. Te przedokresowe zachcianki są najgorsze ! Odchudzańsko - ja jestem z Iławy. Więc jak planujesz się odżywiać? Jakie założenia i jaki masz wzrost ? Rybki też pyszna sprawa.. ja mam lenia i idę na łatwiznę dziś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the art of simplicity
ja mam silownie i basen za darmo ale jakos nie mam motywacji chodzic tam jak jest tak zimno wole pocwiczyc w domu moze od stycznia zaczne chodzic ze 2 razy w tygodniu bo mala daje o przedszkola wiec bede miec czas w dzien, wieczorem to mi sie kompletnie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×