wygląd i przyszłość

Witam, mam 15 lat i nie czuję się atrakcyjnie w swojej skórze(to na razie 1 problem). Nie podobam się sobie, choćbym nie wiem co ubrała i jak się uczesała... nie lubię na siebie patrzeć, dlatego nienawidzę jakichkolwiek zdjęć. Nie mam małego noska i pełnych ust, ani podkreślonych kości policzkowych, których tak bardzo pragnę. Może to brzmieć głupio.. o 15 latka i niby ma problemy. Lecz niestety jest to prawdą, a ten jeden problem ciągnie za sobą kolejne. Otóż, nie wiem co robić, bo ciągle myślę o przyszłości. Boję się kolejnego dnia, że coś złego się wydarzy i że moja idealna przyszłość, którą sobie wyobraziłam się nie spełni. Co więcej boję się właśnie, że nigdy nie będę miała chłopaka, a następnie męża.Z tego co zaobserwowałam, nie jestem typową dzisiejszą nastolatką, nie chodzę na imprezy, nie piję, nie palę i nie mam tak dużego grona towarzyszy. Wydaję mi się, że nie pasuję do tych czasów. Moje życie jest monotonne i szare, dlatego też tak często marzę, lecz potem gdy te marzenia nie utożsamiają się w realiach, jestem załamana. Co więcej gniewam się, gdy ktoś obiera sobie ten sam cel i wydaję mi się, że mu się powiedzie, a mi nie. Nie wiem co robić, dlatego proszę o rady.