Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jessica79

Maz ma dziecko ze zdrady

Polecane posty

Gość Jessica79

Witam jestem mężatką 13 lat , niedawno dowiedziałam sie ze mój maz ma 4 miesięczne dziecko on sie wypierał przez pare miesięcy dopóki nie dostał nakazu z sadu na badania w których potwierdzono ze to jego , mamy razem 2 dzieci , on twierdzi ze nie chce kontaktu z tym dzieckiem ani nic , miał ktos podobna sytuacje ? Jestem załamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kontaktu może nie chcieć, ale płacić musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessica79
Tak wiem ze płaci , ale czy mozna wybaczyć taka zdradę ... Ja nie umiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taką, czyli jaką? Zdrada owocująca dzieckiem jest inna od "bezowocnej"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedełnastka
Postaraj się, w końcu jednak Ciebie wybrał. Wiem, że to trudne, ale może warto dać szansę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessica79
Zdrada jest okropna ale jak juz z tego dziecko wychodzi to nie wiem jak to nazwać , ze względu na dzieci powinnam mu wybaczyć ale to jest z trudne dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tu gadać o wybaczaniu? A skr***a jest? A kara? A pokuta? A mocne postanowienie poprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przynajmniej zawsze bedzie pamietal ze bzykanie na boku kosztuje i potrafi przyniesc konsekwencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessica79
Ja ciagle myśle o tym co on z nią robił itd obrzydliwe jest jakaś dziewczyna co wybaczyla ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ty sie babo godzisz na to zeby sie z wlasnym dzieckiem nie kontaktowal? Jestes gorsza od swojego meza tchorza. Bedziesz tak zyc i udawac ze nie ma tego dziecka? Zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosna to była ta baba, która rozbiła małżeństwo, a skoro naraziła swoje dziecko na coś takiego, to niech ONA teraz sie martwi. Bardzo dobrze,ze nie chce sie kontaktować, tylko temu dziezku by krzywde zrobił. I przede wszystkim Tobie i Waszej rodzinie. Tamta pani sobie poradzi, jej dziecko równiez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessica79
Tak tylko najgorsze jest to ze ona podobno nie wiedziała nic bo maz wypierał sie rownież ze jest żonaty , ja go nie chce znać ale nie chce zeby z nią był tez ,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na razie to odpocznij, a decyzję podejmij na spokojnie... Jestem kilka lat po takiej zdradzie. Przestaje boleć juz po 2 latach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zadawaj pytań o szczegóły - to bardzo wazne, no i fryzjer, kosmetyczka, Zadbaj o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessica79
Za każdym razem hjak na niego patrzę to widzę ich co robili, jest brudny oblesny... Zaprzeczył ze ma rodzine ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może ja na swoim przykładzie podam, od 6 lat byłem ze swoją pierwszą miłością, dziewczynę kochałem i co najgorsze kocham do dziś nad życie, byliśmy zawsze ze sobą mega szczęśliwi nie widzieliśmy świata poza sobą, jej rodzina zawsze mnie akceptowała, byłem bardzo lubiany przez jej matkę, siostrę i ojca którego ona de facto ona nienawidziła i nie utrzymywała kontaktu, 2 lata temu oświadczyłem się jej, zaraz po tym zamieszkaliśmy ze sobą. Ona należy do takiego typu dziewczyn które są dość mocno nieśmiałe, bardzo się angażuje, życie zawsze bierze na poważnie, jest obowiązkowa i zawsze jest tą dobrą. Byliśmy rok w poważnym związku gdy dopiero zaczęliśmy współżyć, także do dziewczyn które się puszczają nigdy bym jej nie zaliczył, poza tym jej wychowanie, poglądy zasady, naprawdę dałbym sobie wmówić wszystko, ale nie to... Zdradziła mnie i zaszła w ciążę, przyznała się bo właśnie ona taka jest i tym bardziej nie rozumiem jej postępowania, oczywiście nie wiadomo było kto jest ojcem, rozstałem się z nią natychmiast, gdy urodziła zrobiliśmy badania, nie jestem ojcem. Powiedziałem sobie że pomimo tego, że ją kocham nie wybaczę i już nigdy nie będziemy razem. Gdyby okazało się że to moje dziecko, najprawdopodobniej bym wybaczył, ale w takiej sytuacji po prostu nie potrafię to silniejsze ode mnie, a bardzo chciałbym aby to było moje dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybyście byli szczęśliwi, to by nie zdradziła, a więc coś zgrzytnęło. Ty na pewno jeste ś wartościowym chłopakiem ale za nia grosza nie dam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessica79
Ja wiem ze jak mu nie wybaczę to on pójdzie do niej bo nie bedzie miał gdzie iść , zdradę bez dziecka bym moze wybaczyla ale jak juz jest dziecko to myśle jakie chwile Mieli skoro zapomnieli o antykoncepcji , znam duzo facetów którzy zdradAja ale nie zostawiają "prezentów" i nikt sie nic nie dowiaduje ... A on cała jej ciąże i 4 miesiące życia tego dziecka ukrywał to i zachowywał sie całkiem normalnie i pewnie do tej pory by ukrywał gdyby nie ona ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessica79
Nie wierze w to ze osoba która zdradza kocha swojego męża / żonę ... Bo by tego nie zrobili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gdybyście byli szczęśliwi, to by nie zdradziła, a więc coś zgrzytnęło. Ty na pewno jeste ś wartościowym chłopakiem ale za nia grosza nie dam" - Uwierz mi, że nie było gorszej chwili przez całe 6 lat, po prostu zawsze było super, kłóciliśmy się jak wszyscy, a godziliśmy się jak nikt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to ona jest nienormalna, chora psychicznie. Skoro nagle jej odwaliło. RozumiesZ? Kochająca by w zyciu tego nie zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z k*****i sie uprawia sex a nie zaklada rodzine. Autorko. Kopa w d**e jemu,jej i dziecku. Uwazam ze nie ma czego ratowac.Milosc?? Jaka milosc?? Z alimentami w tle,podzialem wakacji i swiat. Z kimsa kogo nie trawisz i zyczysz wszystkiego NAJ gorszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to ona jest nienormalna, chora psychicznie. Skoro nagle jej odwaliło. RozumiesZ? Kochająca by w zyciu tego nie zrobiła. -Nie znam rozsądniejszej osoby od niej, gdzieś przyszła chwila słabości... żebyś widziała co ona robiła, żebym jej wybaczył...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem gosciem z 00:01 i sorki za ew,bledy ale bede teraz pisal z telefonu.nie wiem co jej odbilo ale tak strasznie mnie zranila,tego bym sie nie spodziewal.ja sam przyznam,ze swiety nie bylem,nawet agencje towarzyskie nie byly mi obce,dlatego tym bardziej docenilem jej czystosc i takiej wlasnie porzadnej szukalem.okazalo sie,ze nie jest taka porzadna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może dlatego zdradziła, bo te agencje towarzyskie. wiedziała o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2013-11-18 01:17:02 - podszyw....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nastepny gnoj lata po burdelach a szuka czystej i porzadnej.zaklamany hipokryta:Oi dobrze ci tak glupi chooju,masz kare od losu za swoje k*****enie sie.typowy facet.najpierw d****i a potem dziewicy szuka.rzygac mi sie chce na was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myslę,że i tak ją idealizujesz, a wiesz dlaczego? Bo byłam w podobnej sytuacji. zdradził mnie chłopak z dziewczyna, która dopiero co zerwała ze swoim. Zaszła w ciązę, ale stwierdziła, ze to nie jest dziecko mojego chłopaka, tylko jej z poprzednim. tak naprawde to nie wiedziala, z kim. wrocila do swojego chlopaka, a mojego "oddala mi", o czym nie wiedzialam, bo tak kochalam swojego, ze nie zrocilam uwagi, ze mi zniknal na chwile, potem prawda wyszla niechcacy.. niewazne. Testy ojcowskie- wykonali je obaj panowie, kazdy placac 1500 zł, wyszlo ,ze to dziecko mojego chlopaka, tamten nie wytrzymal i zostawil ją. dwa miesiace pozniej, dziecko mialo 2 lata, zaszla w ciaze z nowym :) a tak sie zarzekala,ze kocha tego pierwszego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nadal chce do mnie wrócić, mieszka u matki, jej siostra mówiła mi że nie widuje się z ojcem dziecka, że przechodzi depresje, może faktycznie ją idealizuje, ale nie potrafię przestać kochać, ona była moim planem A na życie, nie miałem i nie mam planu B...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×