Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onawredna

historia

Polecane posty

Gość onawredna

Opiszę Wam historię, która przydarzyła mi się w tym roku. Mam 30 lat i pracuję na stanowisku kierowniczym. Zatrudniłam niedawno chłopaka 23 letniego, który spodobał mi się i chciałam się z nim zabawić. Były jakieś gierki biurowe, flirty, przysiadanie na jego biurku, wykładanie nóg tamże. Norma. W końcu zaprosiłam go na imprezę do klubu. Tańczyliśmy koło siebie, poczułam, że rośnie mu w majtkach i ostro zaczęłam ocierać się o niego tyłkiem, całowaliśmy się. Wzięłam go do łazienki, gdzie wiadomo co było. Tyle. Problem, że on potem zamęczał mnie smsami, telefonami, że się zakochał i takie tam. Ja miałam tego dosyć, dla mnie to był jednorazowy wyskok i tyle. Zwolniłam go. Wiem, że to wredne, ale nie mogłam postąpić inaczej. Co o tym myślicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"chciałam się z nim zabawić". Dokładnie masz to co chciałaś. Ten typ głupoty przekracza Polskie Normy. Rób tak dalej a starą panną zostaniesz. Tak naprawdę to nie życzę ci tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałam się z nim zabawić, dokładnie. Trochę nietrafione, bo mam faceta... To był taki skok w bok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
następna bajkopisarka, ładnie wymyślasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale fantazujejsz no i oczywiście w firmie nikt nie widział tych twoich końskich zalotów to naprawdę żenujące jeśli kobieta musi sama podrywać faceta zaliczyłaś i co ? zwolniłaś by uniknąć wstydu że taka płytka i napalona jesteś i tak nie wierzę w tę historyjkę, dojrzałe kobiety sukcesu nie podrywają chłoptasi, celują wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawredna
widzieć nikt nie widział, bo byliśmy sami w pokoju. Nie jestem kobietą suckesu, po prostu pracuję na kierowniczym stanowisku, tyle. Zwolniłam, żeby mieć święty spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do d**y z ciebie kierownik:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli to prawda to nie ma czym się chwalić że jesteś taka żałosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak kierowniczka w marzeniach, weź się walnij w łeb i nie wymyślaj, bo nikt i tak nie uwierzy w twoje fantazje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawredna
pewnie tak. Ale wiesz co, nie żałuję tego co zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawredna
ja się nie chwalę, po prostu piszę jak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawredna
żałosna? Czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze masz bogatą fantazję po drugie jesteś bardzo sfrustrowana i niespełniona, stąd wyobrażasz sobie że masz nad kimś przewagę, wykorzystujesz go i porzucasz jak zużytą chusteczkę chełpią się że jesteś górą co to mówi o tobie ? że jesteś bardzo sfrustrowana, pusta, żądna władzy, niespełniona, marzysz o tym by upadlać i dominować nad innymi słowem nie jesteś typem osoby jaką chciałoby się mieć wśród znajomych jesteś jak nowotwór, jak pasożyt emocjonalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mi jakie masz fantazje a powiem ci kim jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawredna
może i taka jestem, ale naprawdę nie wiem, co w tym dziwnego. Takie rzeczy dzieją się w wielu firmach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nadal masz ochotę się chwalić swoim czynem ?! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co opisujesz nie pokazuje twojej władzy ale jedynie to jakie masz deficyty nie ma czym się chwalić panienko myślałaś że zapunktujesz tym jaka z ciebie zimna suka, jak potrafisz bez uczuć wykorzystywać partnerów a wyszło na to że masz potrzebę chwalić się tym bo jesteś taka zy****a i do bani gdybyś była pogodzona sama ze sobą nie miałabyś potrzeby dowartościowywać się takimi historyjkami na anonimowym forume

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-) i piszesz nam o tym by....nam opowiedzieć że jesteś taka wspaniała że twój kochanek tak skomlał za tobą że aż musiałaś go zwolnić by się odczepił taaa, jasne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawredna
to nie był mój kochanek. Zabawiłam się z nim i tyle, a on wyobrażał sobie bóg wie co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli to prawdziwa historia (a w to wątpię) to mam nadzieje, że ten facet cię pozwie, a ciebie wywalą z roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onwredny
całuski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×