Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ta no eeeeeeee

WYSZŁAM ZA MĄŻ ZA PRZYJACIELA

Polecane posty

Gość ta no eeeeeeee

wzięliśmy ślub cywilny 3 lata temu. ja miałam 29 lat on 36. nie chcieliśmy być samotni. kiedyś byliśmy parą ale nie wyszło (ja miałam wtedy 17 lat). przez 2,5 roku było cudownie. zrozumienie, rozmowy, wspólne hobby i poglądy, sex, wymarzony dom. wszystko było pięknie ułożone. on szczęśliwy wracał do domu a ja nie mogłam się go doczekać. do czasu aż stwierdziłam, ze go kocham. na początku się cieszyłam, ze jestem szczęśliwa z człowiekiem którego kocham ale szybko zaczęłam chcieć żeby i on kochał mnie ale tak nie jest. jest mi źle. denerwuje mnie, czepiam się wszystkiego. zaczęłam dostrzegać rzeczy których wcześniej nie zauważałam. wszystko było dobrze dopóki nie wiedziałam że kocham swojego męża. czemu to takie popieprzone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kogo ty w końcu kochasz? Nie rozumiem. Nie potrafisz pisać składanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za duzo wymagasz przedstawie ci moja sytuacje jestem w trakcie rozwodu poznalem kogos rozumiemy sie bez slow zchcielismy czegos wiecej przynajmniej ja chcialem zakochalem sie ale ona boi mi sie tego dac wiec musialem poswiecjc sie czy kochac po cichu czy odejsc od kobiety ktora jest idealem dla mnie zadaj sobie to samo pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×