Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nierozumiemm

Dlaczego decydujecie się na dziecko

Polecane posty

Gość nierozumiemm

przecież minusów jest bez liku: Nieprzespane noce Codzienna rutyna ciągły płacz wycięczenie organizmu przedwczesne zmarszczki brak wigoru ze zmęczenia brak seksu ze zmęczenia rozstępy luźna pochwa wypadające włosy psujące się zęby zwisłe piersi brak spontanicznych wypadów zero picia... wymioty, nudności ból porodowy problemy z trzymaniem moczu ciało już nie jędrne CZY DECYDUJĄC SIĘ NA DZIECKO ANALIZOWAŁYŚCIE PLUSY I MINUSY???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, analizowałam i nie mam wątpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blyblebly
JA wiele bym dałą za surogatkę któa urodzi za mnie moje biologiczne dziecko i mojego partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemm
Analizowałaś i mimo to zdecydowałaś się, czemu? tylko dla uśmiechu dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p*****lnieta jestes. tyle ci powiem. gdyby kazda kobieta miala tak zryta banie to gatunek ludzki by wymarl. prwda jest taka, ze kazdy potrzebuje rodziny. i przyslowiowa "szklanka wody na starosc" odgrywa bardzo wazna role w pozniejszym wieku. jedrne cycki ci jej nie podadza. teraz mozesz sobie tak mowic, ze ci dzieci nie potrzebne, bo zakladam ze jestes mloda/y- nawet bardzo i nie wiesz co to znaczy choroba, brak sil itd. zapytaj ludzi starych, schorowanych, czy zaluja ze maja dzieci. owszem, sa dzieci, ktore na starosc nie chca sie opiekowac matka czy ojcem, ale w porownaniu z tymi, ktorzy sie opiekuja to tylko maly odsetek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie tylko dla uśmiechu dziecka, również dlatego że oboje z mężem chcemy być rodzicami, chcemy przekazywać dziecku dobre wzorce, patrzeć jak rośnie, jak się uczy, jak staje się dorosłym człowiekiem, wiem że rodzicielstwo to mnóstwo wyrzeczeń, bardzo dobrze zdaje sobie z tego sprawę, ale mimo wszystko uważam że warto, a to o czym pisałaś w pierwszym poście- nie zawsze tak jest i nie wszystko jednocześnie występuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia z 17.08- podejmując decyzje o dziecku, nie myślałam tym że będzie się ono mną na starość zajmowało, więc jeżeli ktoś chce mieć dziecko tylko z takiego powodu, to lepiej by było gdyby jednak rodzicem nie został

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto mowi, ze to tylko jeden i jedyny powod? jeden z wielu, ale bardzo istotny. mysle, ze w naturze czlowieka lezy przekazanie zycia dalej, przedluzenie gatunku, a patrzenie jak taki maly czlowiek rosnie jest czysta przyjemnoscia dla rodzica. po co zyc, skoro nie zostawi sie po sobie sladu? czastki siebie? dac komus zycie- bezcenne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemm
17:09 bardzo ładnie napisałaś, rzeczowo i jest w tym sens :) do 17:08 mam 30 lat ile z tych moich minusów u was wystąpiło??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z Twoich minusów u mnie wystapiło tylko wypadnie włosów w 3 miesiacu po porodzie. Zdziwiona???? Ciało wygląda tak samo dobrze, zero rozstepów, seks codziennie, wypady dalej aktualne , picie równiez oczywiscie z rozsadkiem. absolutnie nie mam luźniej pochwy ale miałam cc wiec nie wiem jak jest po sn. Nie wiem co to ból porodowy . I nie słysze ciągłego płaczu bo moje dziecko rzadko płacze. Zaczyna marudzic jak jest głodne lub zmeczone. Zdziwiona??? Wiec Twoje minusy nijak sie maja do rzeczywistosci. A wiesz jakie sa plusy??? Jestem najszczesliwszą kobietą pod słoncem i kocham synka najbardziej na swiecie. Do tego mój mężczyzna jest mega szczesliwy ze dałam mu syna. Usmiech dziecka jest bezcenny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc z 17.09- u mnie jeszcze żadne minusy nie wystąpiły, ponieważ mamy mały problem z powołaniem nowego człowieka na świat, ale w sumie przez te kilka lat jeszcze bardziej dojrzeliśmy do rodzicielstwa i teraz nie mamy juz żadnych wątpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nawet jesli te minusy by wystapiły to by nie miały wiekszego znaczenia bo dziecko to najwiekszy cud swiata ;D Kocham je ponad wszystko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze piszesz, gosciu powyzej! rozstepy i bol porodowy to pikus- ten maly czlowiek, ktory na poczatku swego zycia sprawil ze mialysmy ochote z okna wyskoczyc, pozniej daje w kosc nieprzespanymi nocami, sprawia, ze jest sie najszczesliwsza osoba pod sloncem- a jego usmiech, taki szczery, niewinny, nieklamiacy, kochajacy, to cos, dla czego warto umrzec. dziecko to nie tylko rozstepy i wypadanie wlosow- to cos najpiekniejszego, najukochanszego w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze,że Twoi rodzice nie widzieli takiej listy minusów zanim się poczęłaś-bo po prostu by Cię tu nie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemm
17:16 szczęściara z Ciebie :) 17:09 jak długo się staracie? ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 26 lat corka ma 6. Posralabym sie bez niej. Juz nawet nie pamietam jak to bylo bez niej. Teraz dzielnie staramy sie o drugie bobo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A no szczesciara :) ;D Mam cudownego syna a po jego narodzinach cudowne życie ;D Polecam macierzynstwo kazdej kobiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegoś takiego jak wycięczenie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośc z 17.09- ja mam 31, mąż 33, staramy się ponad 4 lata, choc ja od zawsze chciałam mieć dziecko, mąż musiał do tego dojrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomimo twoich 30-lat jestes albo niedojrzala, albo mocno niezdecydowana, gdybym byla w tym wieku to nie zadawalabym takich pytan na kafeterii, gdzie pelno trolli. sama bym odpowiedziala sobie na pytanie, czy chce miec dziecko i co jest dla mnie wazniejsze- jedrne cialo czy mala istotka, ktora kocha tak bezinteresownie, bez wzgledu na wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedne mają chcice na dziecko a inne nie ,i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też się zastanawiam, czemu tak wiele osób decyduje się na dziecko. Mam 27 lat i widzę dużo więcej minusów niż plusów macierzyństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu powyzej widzisz wiecej minusów bo nie jestes jeszcze matką ;D nie wiesz jak to jest ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale widzę, jak się męczą moje koleżanki. Wiele z nich przyznaje, że gdyby mogły cofnąć czas to by się na dziecko nie zdecydowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to siła instynktu,bez tego faktycznie gatunki by wymarły,niektórzy czują to mocniej inni nie i nawet jakby oko miało wypaść od porodu to siła instyktu będzię ponad :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o rany może mają depresje poporodową?? Ja sobie juz nie wyobrażam życia bez synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądzę. Ich dzieci mają po kilka albo kilkanaście lat.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkodakasy
17:09 4 lata to bardzo długo, jak myślisz jaka jest przyczyna że nie możesz zajść? 17:27 jestem mocno niezdecydowana a mąż nastawia się na dziecko na przyszły rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiemm
ta wyżej to ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość "Nie sądzę. Ich dzieci mają po kilka albo kilkanaście lat..... " _____ To ja współczuję tym dzieciom takich matek. albo one zwyczajnie powiedziały to w momencie złosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×