Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ale sie wkurzylam na meza myslalam ze go rozszarpie

Polecane posty

Gość gość

Na codzien jezdze rowerem.Jest mi tak wygodniej no i taniej. Zauwazyl ze mam malo powietrza w oponie. ale juz tak jezdzilam jakis czas. Wzial poszedl napompowac powietrrze. mowi ze nie niepotrzeba. no i co BUUUUUUUUMMMMMMMM.pekla opona. Tak sie wkurzylam na niego nawrzeszczalam. co nie dotknie to popsuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia Lesz
bo w rowerze wazne sa inne czesci, nie opony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro Ty jezdzisz to Ty powinnas zadbac o swoj pojazd! Wygodnicka jestes. Wloz tyle samo energii co w opieprzanie meza aby poznac sie troche na wlasnym rowerze co? Ja mam auto i niewybrazam sobie abym miala polegac na mezu o kazda piedole!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×