Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rufna

Odchudzanie dlugoterminowe od dzis

Polecane posty

Hej, jestem Rufna i muszę zrzucić około 25kg. Jestem realistką i wiem, że nie uda mi się tego zrobić w 2 miesiące. Jednak mam nadzieję, że dam radę w pół roku i będzie to tak "na stałe". Nie mam wybranej konkretniej diety. Po prostu zdrowe odżywianie, dużo ruchu. Wiem że odchudzanie w grupie daje dużo lepsze efekty, bo kiedyś miałam już taki okres diety grupowej. Schudłam ponad 12kg. Niestety brak ruchu i obżarstwo zrobiło swoje. Ważę tyle co na początku. Ktoś chętny? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja sie przylacze, odchudzalam sie odp poczatku listopada, bylo fajnie, a potem znowu zaczelam podjadac poznymi wieczorami. Dzis byl pierwszy dzien powrotu do MZ. Ogolnie jem mniej, staram sie jesc ostatni posilek o 18-19 i cwicze z Ewa Ch. Skalpel i Skalpel 2 przynajmniej 4 razy w tygodniu. Taki jest plan na dzis:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
We dwie już jest raźniej :) Ja ćwiczenia zaczynam dopiero od jutra, bo mój zapał w sobotę doprowadził do tego, że jeszcze dziś nogami ruszać nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najzwyklejsze przysiady i trochę ćwiczeń na orbitreku. "Trochę" miało być, na początek, na powrót do zdrowych nawyków. Miałam za dużo energii i wyszło na to, że ćwiczyła 1,5h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poltorej godziny? Sporo, ja zwykle 30-45 max bo pozniej to juz zadyszke mam. Ja tabletek na odchudzanie nie stosuje, jakos nie wierze w ich dzialanie. Kiedys bralam takie tabletki na spalanie tluszczu (zapomnialam nazwy, taki z plomieniami na opakowaniu) to mi tak serce walilo i mialam takie cisnienie, ze o malo na tamten swiat sie nie przekrecilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy żadnych dodatkowych środków nie stosowałam i na razie nie zamierzam. Chyba jednak damy radę bez dopalaczy :) I biorąc pod uwagę to jak się przećwiczyłam, jutro robię tylko pół godziny. Jakoś przyzwyczaiłam się do poprzedniego trybu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny chciałabym się do was dołączyć. Odchudzałam się w kwietniu,maju ,czerwcu i listopadzie schudłam bardzo dużo bo aż 30 kg . Przestałam się odchudzać bo moja skóra zaczęła wiodczeć. Teraz już wszystko wróciło do normy i zaczynam ponownie z dietą 1600 kal chcę zrzucić jeszcze ok 15-20 kg .bo mam jeszcze sporą nadwagę . Może do wiosny się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i super ;) Może zrobimy tak, że jutro wypiszemy swoją wagę itd. a im dalej dieta, tym lepsze będziemy miały porównanie. No i wzajemnie się tak zmotywujemy. Co wy ma to? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Ja dzisiaj zaczęłam dietę. Jakoś tak się ostatnio rozbrykałam, że mi się spódnica nie dopina :P Taka zdolna. I chciałabym z 10 kilo zrzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rufna, ja schudłam 20kg tylko za pomocą diety, bez ćwiczeń, więc jak się chce, to można. Teraz chciałabym jeszcze 10, no, z 8 przynajmniej. Ważę się raz w tygodniu, we wtorek, w ostatni wtorek było 67,4kg. A jak u Was? Jaki macie cel, z jakiej wagi startujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, w moim wcześniejszym poście pomyłka lipcu zamiast listopadzie. Ja też odchudzam się bez ćwiczeń. Nie dlatego ,że nie chcę tylko ze nie mogę. Robię tylko dłuższe spacery szybkim krokiem i ganiam za moją 1,5 roczną córcią.:) Na siłowni bym zemdlała. Moje serce chyba tej wagi i wysiłku nie wytrzymuje. Ja wcześniej byłam bardzo szczupła ważyłam 45 kg teraz już 72 kg.Jeszcze z 5 kg i zaczynam ćwiczyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatka81
Mam tak samo 25 kg maks do zrzucenia. Ale zero zawzietości zero motywacji......przysięgam sobie a potem znów wieczorne żarło....wieczorne hmmmmm nocne jem prawie na śnie jak wstaje w nocy do toalety...:(nie umiem sie powstrzymać .....chcę schudnąć bardzo bardzo to teraz jedyne o czym marze.....ale potrzebuje waszego wsparcia,porad ......nie moge diety białkowej...mam chore nerki.....ruch hmmmmm z ledwością znajduje czas na sen:(jak to wszytsko zsynchronizować??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piekłam dzisiaj babeczki czekoladowe. :) Pachniało cudownie, powiem Wam. Oczywiście, żadnej nie tknęłam. Dzisiaj 3-ci dzień diety. Trzymam się, jem tylko to, co można. Żadnych odstępstw od dozwolonych produktów. Monagao, moja młodsza córcia też ma 1,5 roczku. Majowa dziewczynka:) To jedziemy na tym samym, mamowym, wózku :P Kwiatka81, jest wiele diet, które nie obciążają nerek. Spróbuj wpieprzać np. warzywa nocą i jakieś chude przekąski, typu ryba czy chude mięso. I zrezygnuj ze wszystkiego, co białe : mleko, sery, mąka, cukier, i żółte : kukurydza (i produkty), ziemniaki, banany, makarony, sery, likier :P. No, w każdym razie możesz spróbować. Nie napisałaś, co dokładnie z tymi nerkami, ale mam nadzieję, że się wykurujesz i wszystko będzie ok. A jak chcesz, to mogę wspierać i motywować, wtedy samej będzie mi głupio wpieprzać, jak się tak powymądrzam na forum :P Rufna, a gdzie Ty się podziałaś? Jak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w jakim jesteście wieku, bo inaczej się chudnie w młodości, inaczej w dojrzałym wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ściema, w każdym wieku można schudnąć. Tylko trzeba się pilnować. Ja mam 29, więc jestem już duża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zrozumiałaś:) Chodzi mi o to, że topik powinien być dla osób w podobnym wieku, bo jeśli mam 60+ to o Twoich problemach dnia codziennego nie chce mi się gadać,skoro masz 30' I metabolizm nie tem... Spadam więc :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie było mnie ostatnio, bo szukałam kogoś chętnego na korki :P Ćwiczenia idą mi dobrze, zero zakwasów za to pot leje się ze mnie strumieniami. Jutro nawet wybieram się na basen dla urozmaicenia. Z dietą trochę gorzej, ale staram się trzymać kochanych warzywek:) Miałam się cholercia zważyć, ale znów zapomniałam. Jutro rano to zrobię, ale po miarę mogę polecieć już teraz. Podam jakie mam wymiary(dalekie od modellingowych, ale...;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mogę to ja też się do Was dołonczę, jestem na diecie od 6października i schudłam prawie 13kg , a muszę jeszcze 32kg daję sobie czas do moich urodzin czyli 1maja:).Moja obecna waga to 92,1 a wzrost 165cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konwaliaaaa1234
Hej Dziewczyny. Trafiłam na Wasz wątek. Po raz n-ty zaczynam przygodę. Widzę, że dopiero startujecie. Przygarniecie???? Do zrzucenia jakieś 15 kg do wymarzonej wagi, której nie miałam jeszcze nigdy. 75 kg. Dużo, ale to i tak będzie dla mnie sukces. do niej dążę. Jeszcze się nie udało. Może tym razem:)? mam 28 lat i 1,60 cm. I motywację, której dawno nie miałam. By do wiosny to z siebie zrzucić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że cię przygarniemy ;) Im nas więcej tym raźniej. No i ta rywalizacja ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie skoro jest odzew - zaczerniam się i witam z każdą z osobna. Mam nadzieje, że razem tutaj będziemy się wspierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jak tam u Was na dzisiaj? Moje dzisiejsze jedzonko: ŚNIADANIE: 2kromki chleba razowego z konfiturą z dzikiej róży bez cukru 2ŚNIADANIE: pomarańcz OBIAD: udko z kurczaka i zupa pomidorowa z 3łyżkami makaronu razowego. PODWIECZOREK: pomarańcz KOLACJA: jogurt naturalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej odchudzaczki moge sie do was przytulic? Chcialabym schudnac okolo 4 kg ale za cholere nie moge za duzl slodyczy wcinam i mama dogadza bo jedtem teraz z wizyta u niej.Moja waga 62 kg wzrost 173, 5 cm od dzis mz i rowerek stacjonarny cwiczen nie stosujd bo po cc czuje dyskomfort .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość-zapraszam na mój topik: "schudłam jedenaście i pół kilograma w 34 dni" jest tam dużo moich dietetycznych przepisów i przykładowych moich jadłospisów:) pozdrawiam i zapraszam wszystkich zainteresowanych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. Ja w sumie bez planów na jadłospis - ale może to i niedobrze? Chyba strategia Jaskierki jest bezpieczniejsza:). Co ile jesz - mogłabyś podac godzinki:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jem o 5,9,13,17,20 a w soboty i niedzielę jem co 3godziny bo wstaje później mam wolne od pracy chodzę spać po 23tak że ostatnia godzina jest odpowiednia na ostatni posiłek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×