Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tydzienbezklotnitotydzienstrac

Pokłóciłam się z moim instruktorem jazdy Masakra

Polecane posty

Gość tydzienbezklotnitotydzienstrac

To do czego doszło w tym aucie to paranoja. Krzyczeliśmy na siebie dobre 20 minut. Wyszłam trzaskając drzwiami. Złożyłam na niego skargę do dyrektora szkoły. Ktoś miał podobnie? Czuję się okropnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co poszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tydzienbezklotnitotydzienstrac
wjechalam na skrzyzowanie na czerwonym swietle ale zaraz zahamowalam. stalam na srodku tego skrzyzowania i z nerwow chwycilam instruktora za fajfusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tydzienbezklotnitotydzienstrac
O dużo rzeczy. Generalnie od samego początku ten facet traktował mnie strasznie obcesowo. Powiedział raz i jak nie udawało mi się powtórzyć to od razu się irytował. Przelewał swoje prywatne problemy na atmosferę panującą w aucie. Na zeszłych zajęciach zaczął na mnie krzyczeć gdy czegoś tam nie zrobiłam. Ja odpowiedziałam mu takim samym tonem. On do mnie żebym sobie nie pozwalała. Ja nie zmieniłam tonu i mocno podniesionym głosem powiedziałam mu, że powinien sie skupić na mnie a nie na telefonie. Wrzasnął na mnie że jestem niewychowaną gówniarą. Cały czas mi ubliżał, że nie umiem jeździć i że sie nieczego nie uczę. Ja nie byłam dłużna i odpowiadałam tym samym tonem. Straszna jatka się zrobiła. A to i tak nie wszystko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tydzienbezklotnitotydzienstrac
Ten ktoś wyżej to oczywiście podszyw:( Mi wcale nie jest do smiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tydzienbezklotnitotydzienstrac
wlasnie: ta historia o zlej atmosferze to podszyw. ja naprawde mam taki problem, ze jak sie mocno zdenerwuje to lapie co mi wpadnie pod reke. wiem, ze to glupie ale juz tak mam i nic na to nie poradze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tydzienbezklotnitotydzienstrac
Widzę, że tutaj nie można się nikomu wyżalic bo zaraz idioci się zlecą. Tylko Wam penisy w głowie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo dobrze zrobiłaś:) to ty za to płacisz, on jest tam dla Ciebie i łski ci nie robi:) jeżeli facet nie potrafi trzymać nerwów na wodzy i być obiektywnym w stosunku do uczniów to nie nadaje się do tej pracy i już. a potem sie dziwic ze tyle osob nie zdaje prawa jazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tydzienbezklotnitotydzienstrac
Wykrzyczał do mnie, że jestem wyjątkową głupia. Wyśmiewał się, ze pewnie nie wiem co to kodeks itd:( Aż ze stresu auto nie chciało mi zapalić jak ruszaliśmy spod górki. I to nie raz a ze trzy razy. Ręce mi się tak trzęsły, że nie mogłam odpalić. Kierowcy trabili a on się ze mnie smiał. Wyobrażacie to sobie?!? Horror/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasisa
a jestes wyjatkowo glupia czy tylko taka udajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tydzienbezklotnitotydzienstrac
Wcale nie czuję się głupia. Uważam, że jestem przeciętną kursantką. Wiele rzeczy mi nie wychodzi ale skupiam się aby robić wszystko jak najlepiej. Z łatwością nauczyłam się ćwiczenia na rekawie ale jeśli chodzi o jazdę na mieście to mam problem z równoczesnym odbieraniem wszystkich bodźców. Czasem z zaaferowania zamiast skręcić to zawracałam itd. na tych bardziej skomplikowanych skrzyżowaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasisa
to zapiepszaj na nogach bo jeszcze zrobisz jakis wypadek albo kogos zabijesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek007
haha niezła jazda:D szkoda ze nie widzialem tego na zywo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tydzienbezklotnitotydzienstrac
NIezła jazda powiadasz? Zanim wyszłam trzaskając drzwiami (jednymi i drugimi, bo z tyłu odłożyłam kurrtkę i torebkę) to myślałam, ze on sam mnie z tego auta wykopie. Nie żartuję. Zaczął tak ostro hamować, pod pretekstem że trzeba było albo szrpać kierownicą że sądziłam, że wyrwie ją z auta. Wyzwał mnie. Poza tym jak jakiś p**********y wznosił ręce do góry albo łapał się za głowę i mówił "czemu ja muszę z takimi blondynami pracować"? Ja krzyknęłam do niego żeby był cicho jak nie ma nic mądrego do powiedzenia. On do mnie że nie jestesmy kolegami a ja na to wrzasnęłam "że takich kolegów to nie chciałabym mieć"!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tydzienbezklotnitotydzienstrac
Dlaczego według Ciebie nie nadaję się na kierowcę???? Ty nie robiłaś błędów podczas kursu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze, że poszłaś na skargę facet jest nieprofesjonalny aż do bólu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tydzienbezklotnitotydzienstrac
Dziękuję za wsparcie. W ogóle strasznie się tym przejęłam. Powiedziałam o wszystkim tacie. Bardzo się zdenerwował i poszedł na skargę do szefa razem ze mną. Powołał się na to, ze to on płacił za urs więc jest stroną. Byłam pod wrażeniem, spokojnym ale zdecydowanym tonem wyłuszczył wszystko co mamy do zarzucenia mojemu instruktorowi (łącznie z tym, że w czassei jazd jeździliśmy do skepu po jego zakupy) i kazał odliczyć conajmniej 4 h z oplaconych. Szef szkoły się na wszystko zgodził i jeszcze wziął mnie pod swoje skrzydła. Nigdy nie widziałam mojego taty w roli takiego twardego negocjatora:) W końcu zawód prokuratora przynosi jakieś korzyści w życiu codziennym!:) Musiałam się wyżalić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocna dloń
chory furiat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niski smr
no tak. nastepny histeryczny bachor jednego z tych co dymaja narod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CHWDP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tydzienbezklotnitotydzienstrac
To prawda ten instruktor był nienormalny. Używał ciężkich przekleństw na k... itd. Uważasz, że to jest w porządku aby pokrzykiwać i przeklinać w obecności młodszego kursanta? Moi rodzice zgodnie przyznali mi rację. Płacą to wymagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×