Czy wasi faceci budzą was w środku nocy na SEX

ze mój facet potrafi mnie budzic o godz np. 3 lub 4 bo ma ochote na seks? Wyglada to tak ze dotknie mi piersi, zjedzie ręką na dół i idzie po prezerwatywę. Ja spie a on wchodzi we mnie. Mam tego dosyć, tej nocy chciał o 4 rano ale się wkurzyłam i odwróciłam żeby się oddczepił jesteśmy rok razem ale szczerze mówiąc draźni mnie to od począku, poza tym czuje się wtedy okropnie. Dla mnie to jest egoistyczne zachowanie, on ma ochote to już ale ma w d***e ze ja spie dziś się wkurzył bo nie dostał tego czego chciał mój ex facet nigdy czegos takiego nie robił dlatego zasstnawiam się na ile to jest normlane

facet ma najwieksza ochote wlasnie nad ranem.Mnie to tez drazni,bo moj maz tez zawsze nad ranem,lub wczesnie rano,kiedy ja musze wstac i szykowac sie do pracy.Nie byl nachalny,ale tez probowal sie dobierac,az raz dostal plaskacza i od tej pory jest grzeczny:D

faktycznie jesteście dla swoich facetów bardzo wyrozumiałe i potraficie wspólnie rozwiązywać swoje problemy, teraz tylko czekać aż faceci wam się odwdzięczą z nawiązką

ja z moim jestem 8 lat i raz sie chyba tak przebudzil ale nie tak ze sie dobieral tylko chyba probowal mnie zachecic, kazalam mu isc spac bo powiedzialam ze ja spie i zasnal. i nigdy wiecej tak. ale takiego czegos ze sovie wklada w nocy sam to bym bie zniosla. poza tym wydaje mi sie dziwne ze ktos sie tak budzi w nocy, moze dlatego ze sama tak nie mam

wyrozumiales to nie uleglosc na klasniecie.Nie stosuje takich metod,ze facet chce jak pies to wypne d**e i nadstawie.Sprawy te moga byc przedyskutowane i zalatwiane nieco inaczej:)

to ja mam farta...kiedy bym sie nie zabrał za zonę to ta zawsze chetna....rano bedzie spac jak zabita...zaczynam masowac jej cipke i po chcwili juz rusza biodrami..przeciaga sie i jazda..rozbudza się i wiadomo...nigdy nie odmawia nigdy i takiej długiej gry wstepnej nie potrzebuje...szybko sie podnieca i chce zebym jej szybko wsadził i rznał tak juz jest. Mi sie to bardzo podoba.

mój facet też ma ochotę na sex nad ranem i ja bardzo lubię takie pobudki :) dzień od razu jest piękniejszy :) nie wiem co Wam sie w tym nie podoba czułości pocałunki przytulanie rano

ja też zawsze jestem chętna mój mąż nigdy nie usłyszał odmowy z mojej strony uwielbiam jego dotyk i to jak się mną potrafi zająć i od razu mam ochotę i odwdzięczam mu się za przyjemności które mi serwuje oh aż mi się zachciało:P

Po prostu mężowie ich nie podniecają, dlatego nie mają ochoty.

" gość to ja mam farta...kiedy bym sie nie zabrał za zonę to ta zawsze chetna....rano bedzie spac jak zabita...zaczynam masowac jej c*pke i po chcwili juz rusza biodrami..przeciaga sie i jazda..rozbudza się i wiadomo...nigdy nie odmawia nigdy i takiej długiej gry wstepnej nie potrzebuje...szybko sie podnieca i chce zebym jej szybko wsadził i rznał tak juz jest. Mi sie to bardzo podoba. " /////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////// jakbym czytała o sobie :)

no to skoro mężowie ich nie podniecają to po co wychodziły za nich za mąż?????????

ja jestem z meżem 7 lat. nigdy mężowi nie zaluję seksu, z prostej przyczyny: "nie dostanie w domu, zje na mieście" a potem się płacze, bo mąż zdradza :o dzisiaj o 3 akurat mąż mnie tak zbudził. jestem nie wyspana, ale i usatysfakcjonowana, humor lepszy i jakoś tak blogo :P

niestety nie :( a bardzo lubię jak ktoś mnie tak budzi

otoz nie podoba mi sie to,ze ja musze wstac i szykowac sie do pracy,a on chce amory,tylko to.Chyba mozna nad popedem zapanowac i poczekac nie?To,ze jestem kobieta,zona nie oznacza,ze musze ciagle byc gotowa do wspolzycia,bo tak chce pan maz i tak mowi kosciol.Sex jest fajny,ale sa tez inne rzeczy poza nim,bo nie sama dupa czlowiek zyje:p

co za bzdurne wytlumaczenie,ze jak nie dostanie sexu w domu,to posexi sie z kims innym.Tak maja samce niedojrzali emocjonalnie.Jak dziecko,nie dostanie cukierka,to bedzie ryczec i tupac nogami,no ludzieeeeee.Wszystko mozna dogadac,pory zmienic dogodne dla obojga.

Właśnie o to chodzi, te panie które opisały że im to się nie podoba, jakoś nie wspomniały o czymś takim jak dyskusja z mężem na ten temat, z ich opowieści to te ich małżeństwa wyglądają jak plac boju, a nie jak związek dwojga dojrzałych ludzi.

Tak i nienawidzę tego. Raz, że przeważnie mam dużo obowiązków wieczorem (dodatkowa praca) i on śpi od 20-21 do 5:40 a ja od 24 do 5:40 i kiedy ktoś mnie o 4 budzi, mam ochotę zabić, a na pewno nie mam chęci na sex. Mam wieczorem, ale on jest "taaaki zmęczony". I tak od miesiąca nie uprawiamy sexu bo albo on jest zmęczony, albo ja..

trzymaj się swoich ustaleń, ja się będe trzymala swoich :P facet to facet, jak mu nie dasz to pójdzie sobie zrobić dobrze ręką, a jak Ty już będziesz miala łaskawie ochotę to Cie oleje bo juzbędzie usatysfakcjonowany po zabawie z ręką :P

No troche tak jest..pewnie nie wszyscy sa takimi dziecmi..ale jak mi brakowało seksu to poszedłem do innej i chcielismy razem...bylismy na siebie napaleni i koniec. Gdybym miał ze swoją to by sie to nie stało. Taki ze mnie dzieciak nie stety. ale teraz znów jest ok.

a kto powiedział ze nie rozmawiamy?? maż po prostu już wie, ze na mnie i moja ochotę moze liczyć o każdej porze :P wiadomo zę odpuszcza kiedy jestem padnięta i szanuje to, kiedy mu powiem ze nie mam ochoty, ale ja zazwyczaj ochote mam choćbym była nie wiadomo jak zmęczona :P

no z moim jest to samo, normalnie kolo 4- 5 jegoo penis nie spi , tylko wbija mi sie w posladki, ! a jestesmy ze soba juz 12 lat, 8 po slubie, a on ciagle tak ma nieraz nie ma warunkow na poranny sex, dziecko itp, ale w weekend, ja sie chce wyspac a ten teksty " wypnij sie troszke ja szybko skoncze", haha nieraz mu "daje" bo ja przyjemnosci nie mam za grosz, on to wie, czasem stekne, a nieraz po porstu spie :) on mnie na boku wtedy bierze, skonczy i spimy dalej, ale wgl to seks mamy swietny, ale jamusze miec warunki bardziej podniecajace, jakas bielizna, przede wszystkim umyte zebey hehe, wieczor, itp, i tez tak mamy, ale czasem chce mu sprawic przyjemnosc, sama w sobie, zaspokoic bez zbednych przytulen

hehe to jestes taka sama jak moja...i ja tego nie wykorzystuje.Tak jak widzę, ze jest zmeczona to nie zbieram sie do tego to oczywiste. Ale wiem.. ze potrafi sie rozbudzic jak ja zaczynam piescić i w tedy.. Co tu ustalać ? to sie czuje przecież, kiedy widac czy reaguje..czy chce no normalnie.

jakie tu wszystkie ulegle,dobre zony,partnerki,daja na zawolanie,tylko i tak wasi laza na boki,mimo iz rano dostal co chcial.Faceci pomagajcie zonom w obowiazkach,a nie lezec do gory ch**em i miec wymagania,ze zona rano nie chce,bo do pracy musi wstac.Malzenstwo to podzial obowiazkow.Wtedy bedzie ochota na sexik i na wiele innych przyjemnosci

Moj byly to robil. Jeny jakie to bylo wkurzajace. I jeszcze sposob w jaki to robil. Po prostu ja spalam, a on kladl moja reke na swoim penisie, ktory byl we wzwodzie. Ja sie czulam na maxa przymuszna do sexu- jakbym byla gwalcona. Na szczescie moj maz wie, ze najwazniejszy dla mnie jest sen. Uwielbiam spac, sex mi nie jest potrzebny. Dlatego tez mnie nie tyka jak spie.

mój chłopak budzi mnie o 5 rono na sex mi to nie przeskacha kocham go liże mu i tyle

Ktoś jest chętny na sex telefon? Jestem Marcelina znajdziesz mnie na http://www.seksnumer.pl/sex-telefon-marcelina.html Jestem doświadczona i taka, która wie czego chce, zapraszam młodych i starszych panów, każdy znajdzie u mnie super niespodziankę, czekam na twojego grubego i cieplutkiego:)

Od 7 lat jesteśmy razem i uwielbiam takie pobudki. Każdy ma obowiązki. Mamy 3 letnie dziecko które już od 6 jest na nogach i nie narzekam. Uwielbiam jak mąż budzi mnie masażem cycuszkow i c**eczki. Zamiast korzystać to marudzicie. Za kilka lat wasi mężowie będą impotentami i wtedy będzie płacz i zgrzytanie zębami.

otoz nie podoba mi sie to,ze ja musze wstac i szykowac sie do pracy,a on chce amory,tylko to.Chyba mozna nad popedem zapanowac i poczekac nie?To,ze jestem kobieta,zona nie oznacza,ze musze ciagle byc gotowa do wspolzycia,bo tak chce pan maz i tak mowi kosciol.Sex jest fajny,ale sa tez inne rzeczy poza nim,bo nie sama d**a czlowiek żyje Xxx Ha ha ha a mnie zawsze zastanawiało skąd wy bierzecie te przekonanie o nakazach współżycia przez kościół? Chyba nie potarzacie jak małpy słowa feministek chorych psychicznie wypaczających każdy fakt i ideę ? Na pewno macie swój rozum, potraficie czytać, znaleźć prawdziwe informacje i zrozumieć je? Jeszcze dobre jest to, że gdy facet chce z rana czułości, chce sie z wami kochać to po chamsku odmawiacie bo dla was makijaż fryzura przed praca, sa ważniejsze niż 15 minut czułości z ukochanym. A jak facet nie chce bo cos tam to płacz, on mnie nie kocha

Czy ktoś ma ochotę na wirtualny seks? Jestem Ania, tu znajdziesz moje fotki i kontakt:http://sextelefon.co.pl/7.html Będę dla ciebie niewinnym czerwonym aniołeczkiem, który wyssa w lesie z twojego k***ska smaczne nasienie.

Zdechnij reklamowcu!!!!!