POMOCY ZABIŁEM CHOMIKA KOLEGI PRZYPADKOWO

wczoraj uciekł mu chomik i dzisiaj go szukał i ja mu pomogłem.Szukaliśmy po całym domu i go zobaczył jego ogon jak wystawał i go złapałem i zdusiłem żeby nie uciekł i go zabiłem.Szybko wyrzuciłem do wc i spłukałem co mam zrobić.On jest smutny tego chomika dostał od mamy a ona 3 miesiące potem zmarłaBył jej jego jedyną pamiątką po mamie.

up

kupić takiego samego

Moze on jeszcze zyl a ty go wrzuciles do kibelka.Nie chce cie martwic ale on moze tylko stracil przytomnosc ze stresu...

W ogóle to ręka mnie świerzbi żeby ci przypieerrrdolić.

Ojoj...to straszne..jak Ty byś zabił mi psa to też bym Cie chyba zabiła

ja nigdy nie miałem chomika i nie wiem