Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Lekarka powiedziała że powinnam jeść same warzywa

Polecane posty

Gość gość

makaronu razowego nie, tylko kasza gryczana i to okazyjnie, białego miesa nie bo karmione hormonami- tylko ryby, owoców nie, zupy warzywne bez miesa, nabiału też nie a ja znam swój organizm i jedząc same warzywa szybko go wyciencze- już lecze się na anemie, po tem będe rzucała się na jedzenie i efekt jojo murowany, moge jesc ale racjonalnie- czyli mieso duszone, kasze, chudy nabiał, gotuje sobie zupy i uwazam że i tak są juz odchodzone bo jeśli je gotuje na mięsie to chudym, bez soli i zasmażki, smażonego nie jadam, nie jem potraw mącznych, ziemniaków- ewentualnie kilka w zuppie w zupie, owoce tylko na drugie śniadanie, nabiał chudy i uwazam że tak jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam jedną tylko słabość bułka wrocławska, od jedzenia latami razowca dostaje odruchu wymiotnego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na śniadanie 2 kromki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważam że nie ma co przeginać tym bardziej że chodze na fitness 3, 4 razy w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka lekarka - rodzinna, specjalistka? Tak po prostu ci chyba nie powiedziała, musiała mieć jakieś wskazania medyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy ile ważysz i ile chcesz schudnąć. :) co to za lekarka? warzywa zimą? przecież u nas tylko kapusta, marchew i seler zimą .... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wskazania medyczne są musze schudnąć 10 kg, to była ginekolog endokrynolog ja znam siebie i wiem ze nie dam rady o samych warzywach i wodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wskazania medyczne takie że mam nadwagę 10 kg i moja mama ma cukrzyce wiec ja też mogę miec w przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może spróbujesz ze mną tej diety kliniki mayo? moja znajoma na niej schudła 9 czy 10 kilo i utrzymała wagę ( tylko trzeba się oczywiście pilnować). ja schudłam z 87 do 67(obecnie) swego czasu na podobnej metodzie. ale chciałabym jeszcze te 8 zrzucić i szukam współsiostry, żeby się dopingować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cpo to za dieta i skąd ją wziąść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba bylas u znachorki, nie lekarki.. Powiedz jej ze w dzisiejszych czasach nawet ryby nie sa zdrowe bo hodowane w sztucznych zbiornikach na hormonach i antybiotykach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1-wszy dzień: śniadanie - czarna kawa (naturalna) obiad - 2 jajka na twardo, szpinak, pomidor kolacja - duży kawałek mięsa, sałata skropiona cytryną 2-gi dzień: śniadanie - czarna kawa (naturalna), jeden suchar obiad - duży kawałek mięsa (nie przesadzić oczywiście), sałata kolacja - kawałek szynki (surowej, ugotować), jogurt naturalny 0% tłuszczu 3-ci dzień: śniadanie - czarna kawa (naturalna), jeden suchar obiad - seler obsmażany w oleju, pomidor, mały owoc kolacja - 2 jajka na twardo, kawałek szynki ( surowej, ugotować), sałata 4-ty dzień: śniadanie - czarna kawa (naturalna) obias - 1 jajko na twardo, szklana tartej marchwi, kawałek żółtego sera kolacja - duża sałatka owocowa, jogurt naturalny 0% 5-ty dzień: śniadanie - szklanka tartej marchwi pokropionej cytryną obiad - duża, ale chuda ryba, pomidor kolacja - NIC 6-ty dzień: śniadanie - czarna kawa (naturalna), jeden suchar obiad - duży kawałek kury, sałata kolacja - 2 jajka na twardo, szklanka tartej marchwi 7 dzień: śniadanie - goraca herbata obiad - dużu kawałek mięsa, mały owoc kolacha - normalna kolacja bez diety, ale bez przesady Od 8-go do 13-go dnia powtarzamy dietę, od 1-go dnia od początku. Zaznaczmy, ze w pierwszy tygodniuubywa prawie cała waga, w drugim już tylko po 10-15 dag dziennie, ale trzeba wytrwać, bo drugi tydzień przełamuje metabolizm i utrwala ubytki wagi i pozwala póżniej jeść normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sceptycznie podchodze do diet cud bo juz na kilku byłam i skutecznie rozwalały mi metabolizm ale może spróbuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obawiam się ze na tej diecie to się chudnie i owszem ale z wody:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie cud, generalnie jesz 4-6 jajek (po dwa jako posiłek) + kawałek mięsa/ ryby raz dziennie + jakieś warzywa. Dieta działa, bo widziałam na własne oczy, tylko trzeba się jej trzymać, przynajmniej co do 3-ch posiłków, jajek i gotowanego mięsa. I zero odstępstw. Ja spróbuję, bo naprawdę już mam dosyć czekania na cud. Ciebie nie namawiam - w końcu to Twoje zdrowie. :) Sama zdecydujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale bajki opowiadasz. Żaden normalny lekarz nie każe z takich powodów jeść samych warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdę, może ta Pani jest dobrym lekarzem ale o dietach nie ma zielonego pojęcia, sama jest ususzona na wiór wiec pewnie nigdy sie nie musiała odchudzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może spróbuje tej diety ale dopiero od czwartku bo nie mam takich produktów na jutro, któy to dzień u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie ta Twoja lekarka ma rację, zobacz topik Dieta, która odmieniła moje życie - to o diecie Ewy Dąbrowskiej. Ile ludzi, tyle diet, znajdź taką, która Tobie odpowiada. Bo na innej długo nie wytrzymasz i, jak sama piszesz, rzucisz się na jedzenie i będzie jo-jo. Możemy się wspierać kafeteryjnie, razem raźniej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczynam jutro, bo mam jajka, kawę i pomidory. a mięso jakieś kupię w ciągu dnia, będzie na kolację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet przez to co mi powiedziała to się popłakałam juz w domu bo to nie realne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bidulka! nie płacz, możesz schudnąć 10 kilo racjonalnie, jedząc to, co dasz radę. Uwierz tylko! Przecież nie możesz się zmusić, jak wiesz, że nie wytrzymasz, to bez sensu. Lekarka nie ma wyczucia i tyle, czasami tak bywa, nie bierz do głowy. Będzie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja byłam na takiej diecie juz duzo schudłam ale był efekt jojo, raczej jestem bardziej za dietą zmienijącą nawyki żywieniowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok ale ja od jutra nie tylko od pojutrza zaczynam bo nie mam składników,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strasznie się czuje, wszystkie kilogramy poszły mi w brzuch wygladam jakbym była w ciąży i nie moge sie tego pozbyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem bo boje się wejsc na wage ale czuje że mam luźniej w spodniach ale to jescze nie to co powinno być, do tego 3 razy w tyg, bieżnia i rower a raz w tyg. siłownia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dodam może że przytyłam po lekach, których od dawna już nie biore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego poszłam do lekarza by sprawdzić czy cos mi się nie porobiło z hormonami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja, od czasu ciąży, ważę się raz w tygodniu, żeby się nie zapuścić. Nie bój się wagi, ona jest po to, żeby pokazać, czy idziesz w dobrym kierunku. Nie do katowania. a na wzdęty brzuch polecam wcześniejszą kolację i dodawanie natki (całej) pietruszki do jednego z posiłków - rewelacyjnie usuwa takie uczucie ciężkości. I picie wody - przynajmniej 1,5 l, ale nie po 16-tej, bo wtedy też jest baloniasty brzuch. Ja dzisiaj siedzę w wielkiej dresowej bluzie i czuję się, mniej-więcej, jak balon. A na brzuchu leży mi kot - widocznie mu miękko na tłuszczu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×