chcę kogoś poznać

rusz glowa, a gdzie Ty bys poszedl?

do auta?

czy wc?

Ulepić Ci, Gościu panią bałwanicę, z cyckami rozmiaru duże ąć? Roztopisz ją swoim namiętnym spojrzeniem i uraczysz zimnym posiłkiem przy blasku świec. Uśniecie w miłosnym uścisku, lecz... nad ranem zniknie nie zostawiając nawet miętówki na miękkiej i mokrej jedwabnej pościeli. Lubię miętówki.

Tu nawet nie mozna poznać kogoś do.bzykania. Sami koniobijcy albo erotomani gawędziarze

Człowieku jak chcesz zaliczyć to zapomnij o wc w klubie, przecież tam jest zawsze mnóstwo ludzi i ochrona pilnuje, no chyba ze chodzisz na wiejskie potancowki, to tam już nie wnikam co sie dzieje. Samochód a najlepiej do domu :)

w jakim klubie ochrona pilnuje WC??? hehe zarty jakies sie was trzymaja... :D:P

No a nie? Ja jak kiedyś weszlam do męskiego (całkiem przez przypadek :p ) to od razu ochroniarz nie wiadomo skąd sie pojawił i kazał mi wyjść :p

Pany, tosz to od latawicy można trypla załapać albo muchomora jakiego! Tylko latex, ewentualnie "ser spod krasnoluda" .

To pisałam ja :D

To o "serze spod krasnoluda"?

Ja to żem pisoł, milcz niewiasto! Do garów! a nie zachciewajki na kakałko po nocach!

Bylibyście piękną parą. Taką romantyczną.

Babka zawżdy do mnie gadała "gumolit na pręta i tresuj okręta"

Nie o serze, o ochronie w wc :p

No, bojfriend jak ta lala!

Ej `bojfred_nygas` jak chcesz to możem sie zaprzyjaźnić, nie będzie mi to przeszkadzało.

mnie jeszcze nikt z laska nie cofnal z WC... :D

Bo ochrona nie nosi lasek tylko pałki. Zresztą pałek chyba też im nie wolno. Noszą gaz. I czapki.

Tri dwa adin, grunwaldzki Alladin. PisjoU! (;

Czeeeeeeeść

Wc w klubie to chyba ostatnie miejsce gdzie chciałabym sie bz**ać :p

Czyli jednak byś chciała.

e... czasem na szybki numerek jest ok.... ;)

A ładna chociaż jesteś?

ropucha.... :D:D:D heheh

Ja powiem tak, jak mówi stare polskie przysłowie "potwór nie potwór byle miał otwór"

A kto by nie chciał

Nie bądźcie wulgarni. Dziewczyna pewnie piękna jak łania w rui galopująca przez rykowisko. Ja to bym ją kochał i podziwiał. Nawet w toalecie. Tam to tak, dwa razy.

Jestes puszczalska?