Mój plan na rok 2014 to oszczędzić kilka tysiaków

wynająć pokój w hotelu i opłacić jakąś drogą, ładną prostytutkę co by ze mną posiedziała, porozmawiała, żeby zrobiła "to" ze mną z 2-3 razy i żebym mógł zasnąć przytulony do kogoś "ciepłego" (bo zwinięta kołdra to nie to samo :o ). Jak już to zrobię to cały świat stanie przede mną otworem, bedę mógł wreszcie nazywać siebie MĘŻCZYZNĄ. Szkoda tylko, że z wyglądu będę zawsze tak w 2/3 drogi między szympansem a samcem alfa. Znalazłem ogłoszenie już kilku pań, które napisały, że mają ładną buzię. Ciało widać na zdjęciach że super. Pierwszy raz będę rozmawiał z ładną kobietą :) Pierwszy raz nie każe mi "spadać" HA HA HA! W życiu trzeba mieć cele moi drodzy, konkretne, a nie jakieś "sru tu tu chce mieć majtki z drutu".