JEŚLI NIE PÓJDĘ NA KOLOKWIUM POŁÓWKOWE TO CO MI GROZI

wie ktoś może? od razu mi wpisują nie zaliczone czy to mogę jakoś odrobić w innym terminie na konsultacjach?

????????

A to zależy u kogo i zależy czy nie pójdziesz z powodu choroby, spóźnienia pociągu, czy po prostu nie pójdziesz. Niektórzy pozwalają pisać na dyżurze, albo ustalają drugi termin, niektórzy pozwalają pisać dopiero na samym końcu z całego materiału, niektórzy patrzą jak ci drugie kolokwium pójdzie i jak dobrze to wtedy dopytują. Różnie może być.

W każdym razie od razu nie będziesz skreślony z listy studentów i możesz próbować. Ile będzie podejść decyduje prowadzący zajęcia. Jak będzie chciał to i sześć razy może pozwolić poprawiać. Nie wiem czy w regulaminie macie, że z ćwiczeń przysługuje studentowi jedna poprawka, czy nie.

Bardzo mi się nie podoba podejście prowadzącego do was. Powinien omówić z wami zasady zaliczenia na jednych z pierwszych zajęć i jeszcze przed kolokwium przypomnieć.

idź, mówię Ci a zobaczysz, że albo Ci się uda, albo będzie łatwe :)

Najlepiej zrobisz jak się zapytasz prowadzącego. Taki jest surowy, że boisz się zadać mu pytanie? Inni też się go boją?

Albo lepiej nie pytaj tuż przed kolokwium, bo teraz na takie pytanie jest za późno. Jak nie pójdziesz to zapytaj już po.