Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kitek_szmi

Kiedy oznajmic radosna nowine

Polecane posty

Gość kitek_szmi

Hej :) Opowiedzcie jak to bylo u was, kiedy komu powiedzialyscie i jakie byly reakcje :D jestem ciekawa :D Kiedy tatusiowi, kiedy w pracy, rodzicom, znajomym :) opowiedzcie dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o czym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw oczywiście powiedziałam mężowi, po 8 tygodniu powiedzieliśmy naszym rodzicom, a dopiero w czwartym miesiącu ciąży całej reszcie znajomych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tatusiowi i najbliższej robidzinie, przyjaciółce jak tylko się dowiedziałam, a reszcie dopiero ok 3 miesiąca, pozatym lekarz sam mówił, żebym do 3 miesiąca się tak bardzo nie chwaliła, bo częstwo się zdarzają poronienia i potem będzie mi przykro itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dniu zrobienia testu - mezowi. Kilka dni potem lekarzowi. Zaraz po lekarzu szefowej - ona rozpowiedziala dalej :) To najwazniejsze osoby ktore musialy wiedziec, znajomych i rodzine mialam informowac po "bezpiecznych" 12 tygodniach. Nie wytrymalam. W jakims 9-10 tygodniu nie wytrzymalam i wypaplalam mamie i reszcie rodziny. I nastepnie bliskim znajomym... A reszta sie dowiadywala przy okazji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tatusiowi i najbliższej robidzinie, przyjaciółce jak tylko się dowiedziałam, a reszcie dopiero ok 3 miesiąca, pozatym lekarz sam mówił, żebym do 3 miesiąca się tak bardzo nie chwaliła, bo częstwo się zdarzają poronienia i potem będzie mi przykro itp o k***a=jakakretynka do 3 miesiaca nie mowic czyli jak do 3 miesiaca bys powiedziala i jakbys poronila to byloby ci przykro a jak nie mowic to nie bedzie przykro o jesssu !.... masz rewelcyjny tok rozumowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja powiedziałam na drugi dzień po zrobieniu testu. Nie wierze w jakieś bezpieczne okresy.. ciążę można stracić w 8, 12,16, 20 i 38 tygodniu. Jak się cieszyć to razem, jak się smucić to też razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitek_szmi
nie no wydaje mi sie ze jej chodzilo o to, ze wiesz, powiesz wszystkim a pozniej musisz jeszcze raz powiadomic o tym ze nic z tego nie bedzie, albo ludzie beda sie pytac jak tam a ty mowisz ze poronilas...no wydaje mi sie ze nie jest to najprzyjemniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa... jak poroni w 25tc to nie musi powiedzieć wszystkim?? ale ok. wiem o co chodzi- im mniejsza ciąża tym większe zagrożenie poronieniem. Ja tam się tym nie przejmowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×