Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

spokojnie musze sie pozalic

Polecane posty

Gość gość

Jestem wredną suką bo inaczej nie można mnie nazwać , czuje się podle ale jednak nie mogę przestać o nim myśleć. Jestem zaręczona z X ale on aktualnie wyjechal do pracy i wraca dopiero za 2 tygodnie temu.. Tydzień temu odezwałam się do mojego byłego, dobrego kumpla Y (nie mam pojecia po co chyba żeby sie dowiedziec co u niego ) ale w niedziele się spotkaliśmy. tak pogadaliśmy, po wspominaliśmy nic się nie wydarzyło miedzy nami, chociaż on probował mnie przytulić ale powiedziałam żeby tego nie robił i przestał. Po 2 godzinach spotkanie dobiegło końca. Y potem pisał że tęskni za tym co było kiedyś itp. Ale nie robiłam mu nadziei i przestał się odzywać. Tylko że ja strasznie za nim tęsknie. zamiast myśleć o X myśle o Y. Nie chce zeby X wracał chce znowu się spotkać z Y. Bony dziewczyny powiedzcie mi czemu jestem taka podła ? Co mi odwaliło że wgl się do niego odzywałam. Co mam robić za rok ślub , a ja nie wiem czy kocham X :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I prosze nie obrażajcie mnie bo ja już wiem że źle zrobiłam i wiem jaka jestem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa3
przesrane jednym słowem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem , ale nie wiem co robić , próbuje zapomniec i jak X wroci dalej z nim być ale czy bede potrafiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa3247
w koncu skoro z Y do niczego nie doszło , zachowaj to dla siebie, i dalej bądź z X, no chyba że nawet będac przy X bedziesz myslala o Y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak chce zrobić bo nie mogę go zranić. Chciałam się tylko wyżalić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja98
spoko , tez mam czasami głupie mysli , bedac z obecnym , jak to byloby znowu z bylym sie spotkac itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czy to nie oznacza że już go nie kocham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja98
myśle ze to jeszcze za wczesnie na takie stwierdzenia, byc moze jak zobaczysz X jak wroci , to zrozumiesz, ze to o czym myslisz teraz to głupota, a być może bedzie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu to życie jest takie ciężkie.. Ech czeka mnie ciężkie 2 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję wiem co czujesz.. Poczekaj na powrót swojego narzeczonego.. Myślę że to go kochasz. Może z tęsknoty Ci odwala?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale masz problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce Y o wszystkim powiedzieć.. Ale już się nie odzywa , wiem ze to dobrze ale nie mogę przestać o nim myśleć. Ciągle sprawdzam telefon , czy jest na fejsie a jak już jest to ciągle gapie sie czy napisze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Błagam niech mi ktoś powie. Czy ja nadal kocham mojego narzeczonego? Czy mogę bez niego żyć? Skoro od niedzieli ciągle myślę o innym? Dzwonił do mnie niedawno , mówił że kocha mnie że tęskni żebym odwołała ślub i że on wie że ja go też. Ale ja nie wiem już nic. Jest tu jakąś kobieta która dużo już przeżyła ? Która zna życie i może mi pomoc ? Nie mogę o tym porozmawiać z mama bo nie potrafię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle mi z tym wszystkim. Trudno nikt nie odpowiada , ja sobie będę pisać to co czuje..na problemy 15 odpowiadacię na moje nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak nie jesteś pewna tego że chcesz ślubu to daj na wstrzymanie. Młoda jesteś, nie musisz się spieszyć, by za lat kilka okazało się że błąd, że za szybko, że on chce seksu a ty nie, bądź odwrotnie. Że on się ogląda za innymi a ty w domu z dzieckiem. Zaczekaj. Masz czas. Nie masz się do czego spieszyć, naprawdę. Zaczęło Ci brakować czegoś i tylko Ty wiesz czego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boję się bo fakt mogę odwołać ślub i być z nim dalej ale jak on już nie będzie chciał? Jak potem będę żałować? Ten mój kolega to ja wiem że nie ma szans oboje mamy zbyt trudne charaktery by pójść na kompromisy. Zresztą już teraz za dużo pije. Ale ale kurde ciągle to ale nie wiem czego chce mam pustkę w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę przestać płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty ślub chcesz brać? Najpierw dorośnij :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację. Chyba za szybko to wszystko się wydarzyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie jesteś po prostu jeszcze gotowa emocjonalnie na ślub, zakładanie rodziny, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już dawno zaczęłam myśleć że nie chce tego ślubu.. Tylko jak powiedzieć to mojemu narzeczonemu? Jestem idiotka bez mózgu tepa idiotka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_1981
Najlepiej postawić na szczerość. Większym błędem byłoby zawarcie małżeństwa "wbrew sobie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś bylabys gdybyś wzięła ślub nie kochając go. Każdy popełnia błędy ważne by w porę się ogarnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby był przy mnie nie doszło by do czegoś takiego.. Jak był to byłam pewna a teraz jak go nie ma to myślę że mogę bez niego żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_1981
Taki tok myślenia potwierdza Twoją niedojrzałość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zaprzecze.. Jestem za młoda na to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_1981
Dlatego lepiej się nie zmuszać. Zwłaszcza, że chodzi tu też o los drugiej osoby a gdybyście zawarli ślub to i w przyszłości dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×