Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

choroba bostonska

Polecane posty

Gość gość

Corka dwa dni temu przyszla z przedszkola z wysypka kolo buzi, miala tez bable na nogach i dloniach. Nic innego jej nie dolega nie ma tez goraczki. Znajoma mi sugeruje ze to ta bostonska choroba a ja pierwszy raz slysze o czyms takim. Po poludniu idziemy do lekarza ale czy ktos sie z tym spotkal? A i najwazniejsze - mam 7 miesiecznego syna czy on moze sie zarazic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liloli
A czy ta wysypka wygląda jak poparzenie pokrzywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troche tak , troche tez podobne do ospy a na buzi to najpierw myslalam ze to opryszczka bo tak to wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój synek miał to dwa razy w zeszłym roku. Tylko że u nas koszmarne to było. Nie mógł nic ani pić ani jeść - masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liloli
moja córka też na początku listopada przyszła z taka pokrzywka i jakby opryszczka na buzi. Pierw miała mały ślad na raczce, a po dwóch godzinach na całym ciele...jak się ja dotykało w to miejsce gdzie jest pokrzywka to było to gorące.... Raczki i nóżki miała aż spuchnięte. Szybko pojechaliśmy do lekarza, jak on ja zobaczył to z ,,automatu" zalecił zastrzyk odczulajacy, sprawdził czy gardelka nie ma spuchnietego, bo jakbyśmy to zbagatelizowali ( choć nie mam pojęcia jak można to zbagatelizować) i chcieli pójść z nią do lekarza na drugi dzień, to w nocy by sie udusila.... Wykluczył chorobe bostońska. Powiedział ze to jest silne uczulenie. Pytał czy zmieniałam proszki lub płyny do mycia i czy nie kupiliśmy przypadkiem zwierzaka. No wiec płynów od dawna używam tych samych, kota mamy od roku, wiec lekarz wykluczył uczulenie na to. Kazał ni iść do przedszkola i zobaczyć co dziecko w tym dniu jadło.. Poszłam i sie patrzę ze jadła chlebek sojowy na śniadanie, a w domu nigdy tego nie jadła. I z powrotem do lekarza, powiedziałam co i jak, a on do mnie ze soja jest tak samo uczulają a jak np orzechy... Skierowanie dostałyśmy na próby alergiczne i czekamy. Puki co powiadomilam przedszkole zeby nie dawać jej chlebka z soja. I jak na razie jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety to choróbsko bardzo ale to bardzo zaraźliwe jest. Mój brat zaraził sie tym od swego syna - to mówił ze rano nie mógł szczoteczki do zebów w rękach utrzymać. Ból niesamowity.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przypadku bostonki bąble są od wewnetrznej strony dloni i stóp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narazie nie boli ja gardlo choc w buzi tez ma krosty. Za moich czasow nie bylo tej choroby. O 16 idziemy do lekarza zobaczymy co powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas w przedszkolu juz rok temu była corka akurat przeszła bardzo lagodnie ale inne dizeci juz gorzej nie ma na to lekarstwa jedynie co mozna podawac to wapno zeby nie swedzialo luz cos przeciwbólowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn miał na rączkach ale nie na dłoniach tylko na przedramionach i nie na stopach tylko na podudziach, język i jama ustna też była ok od wewnątrz ale na buźce pojawiło się kilka chrostek. Podobne były do tych co ospa, no i miał temperaturę do tego, na te wykwity skórne dostał maść ale nazwy nie pamiętam niestety. Posiedział prawie dwa tygodnie w domu no i od tej chwili spadła mu odp***ość, był okazem zdrowia a teraz ciagle jakieś gorączki no i ospe jeszcze przeszliśmy niedawno :/ trochę jestem zmartwiona tą jego odp***ością kiepską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka batdzo ciężko przeszła tą chorobę. Miała gorączke wysoka prawie tydzien. Podobno na to mozna chorowac kilka razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadza sie,mozna chorowac kilka razy,bo jest kilka szczepow tego wirusa masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn mial 2 razy. Przy czym drugi raz przeszedl to gorzej niz za pierwsxym. Mial wieksza wysypke i goraczke i zapalenie gardla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×