wiecznie niszczace sie końcówki wlosów

poradźcie co z tym zrobić , dbam o włosy wiecznie je przycinam używam odżywek a ostatnio nawet z powodu masowego wypadania bardzo o nie zadbałam , mocno podcięłam i kupiłam dobre kosmetyki jak szpon odżywka maska i niejakie tabletki vitapil tak bardzo polecane . Tak dzis sobie siedzę i widzę jak bardzo mam znów zniszczone końcówki, nie używam prostownicy ani suszarki - sporadycznie Powiedzcie o co chodzi bo nie mam juz pomysłów!

ja cierpię na hashimoto i dlatego ciągle mam zniszczone końcówki- łamią się, rozdwajają mimo dobrej pielęgnacji od wewnatrz i zewnątrz. Wypadają i aktualnie mam cienką czuprynę a jeszcze 3 lata temu miałam przebujne włosy

no i bardzo wolną rosną, a prawie w ogóle

uwazasz,ze w baaardzo dobrych kosmetykach nie ma chemii?Zadbaj o nie w naturalny sposob,bez ingerencji tych chemicznych produktow.

a skad to wiesz ? nie słyszała o czyms takim

polecam jedwab CHI z Usa, na allegro 5,95 z******ty tylko na zamówienie, efekty murowane na każdych rodzajach zniszczonych włosów!

jogurt i miod we wlosy i spinac

kazde dobre szampony,odzywki zawieraja chemie,detergenty,slsy sa inwazyjne i podrazniaja skore glowy,detergenty uzywaja do plynu do mycia naczyn np.,a wiem,bo jestem chemikiem:).Wlosy mam bardzo dlugie i zdrowe bez tych wszystkich pseudo pomocnych szamponow i odzywek:)

o ! dzięki

sam jedwab nie odbuduje struktury wlosa,on jedynie dziala termoochronnie i poprawia wyglad,raczej uzywany moze byc do stylizacji,jako prosukt przeciw puszeniu sie:)

jak często przycinasz te końcówki?

dinozaurzyca oczywiście wiem ze teraz wszystko ma chemie To doradź cos w takim razie

co 3 miesiace , ale ostatnio ściałem duzo włosó - miesiąc temu a juz mam takie nieładne !

mozesz zrobic szampon sama,ja robie go w nastepujacy sposob: -1lyzeczka sody,kilka kropel wody,aby powstala papka,oczywiscie nie bedzie sie to pienic jak szampon,ale z cala pewnoscia umyjesz tym wlosy.Po tym zastosuj ocet jablkowy (2lyzeczki na 250ml)sama zobaczysz efekty,z ktorych juz nie zrezygnujesz:)

nono dziekuje! trzeba go robic za kazdym razem swierzy czy mozna moec w butelce na przyszłość ?

Co 3 miesiące to jest max, a nie żadne wiecznie. To raz. Dwa - używaj dobrej maski, nie wcieraj, tylko wgniataj. Tak samo, nie wycieraj ręcznikiem włosów tylko wyciskaj je w ręcznik. A w końcówki wgniataj olejek do włosów po myciu, po wysuszeniu też.

lepiej zrob go zawsze przed umyciem,soda co prawda ma dlugi termin przydatnosci,ale ja robie zawsze przed umyciem,to tylko 2min pracy:)pozdr

jak bym przycinała częściej nigdy bym nie zapuściła ... ale , to i tak niczego nie zmienia zciełam teraz połowe a i tak to samo - reszte robie jak mówisz ...

a odżywki ? jakich używacie które sa z widocznymi efektami ?

To zmień fryzjerke ,bo być moze obcina cie słabo naostrznonymi nozyczkami wtedy szybciej zaczynają źle wyglądać i sie rozdwajac . Chodzisz cały czas do tego samego salonu? Niektóre mają taką taktykę dzięki temu klient musi częściej przychodzić.