Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dulczesita

szukał dziwek

Polecane posty

Gość gość
dobzre zrobilas autorko i nie słuchaj tej p***bki purpurowej bo ona nie ma mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Purpurowa, nie żartuj. Ma się godzić na wszystko, żeby utrzymać małżeństwo. Facet jest nielojalny, wie, że zona tego nie akceptuje, bo rozmawiali o tym. Ty żyjesz w zupełnie innym świecie, musisz robić to, czego chce mąz, bo to on dyktuje warunki. Wyciągnął Ciebie z bagna. to Ty jesteś ta gorsza i doskonale o tym wiesz. Nawet gdyby zaczął chodzić do burdelu, to będziesz robiła mu wymówki? Powie Ci, że spędzilaś tam o wiele więcej czasu, niż on. Jesteś w sytuacji bez wyjści, więc powstrzymaj się od ocen i od rad, bo nie rozumiesz świata, w ktorym żyją normalni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc wyzej dobrze gada polać mu/jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merlinda 28
gdyby sie godzila na wszystko to i tak by ja zdradzal jesli jest k****arzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dulczesita, widzę, że jesteś ekspertką w dziedzinie klasyfikowania ludzi :D. Głupiutka jesteś, podobnie jak i merlinda 28 i inne najmądrzejsze z całej wsi, co na temat prostytucji sie wypowiadają :D, Jeśli byłaś taka cudowna w łóżku, to raczej nie miałby powodu szukać wrażeń i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merlinda 28
naiwnosci ludzkiej^:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty żyjesz w zupełnie innym świecie, musisz robić to, czego chce mąz, bo to on dyktuje warunki. Wyciągnął Ciebie z bagna. - następna idiotka. Przepraszam za obraźliwe słowa ale słów brakuje na takie argumenty :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dulczesita każdy ma prawo wyboru. Tylko... ja nie wiem czy sex z prostytutką jest wystarczającym powodem do rozbicia związku. Przecież to nic nie znaczy dla niego, zwykłe spuszczenie ciśnienia. Ale, ok. nie lubie prac mózgów nikomu. Róbta jak chceta. BSA- moj mąż wie . Czy ma z tym problem? Nie wiem, Trzeba by jego zapytać. I jasne ze boję sie ,ze moje dziecko może sie dowiedzieć. Chociaż ja już dawno odeszłam z branży, jakieś 1.5 roku przed urodzeniem małej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale p********z? O jakich ty wrazeniach mowisz? D****a moze ci tylko narobic teatru w lozku, da ci mechaniczny seks i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...bo nie rozumiesz świata, w ktorym żyją normalni ludzie. - Hahahaha A ty rozumiesz i jesteś normalna? A jakie masz moja droga IQ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to oświeć nas w kwestji prostytucji, i czy jeśli komuś czegoś brakuje w małżeństwie, to jest usprawiedliwiony, by szukać tego poza małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, ze seks z prostytutka sam w sobie nie powinien byc motywem do rozbicia zwiazku. jednak. chodzi tutaj o zachowanie krzywdzace zdradzajacego w stosunku do swojej partnerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Purpurowa, daj spokój. Nie przekonasz tego gniazda zacietrzewionych wron. Jak czytam o wyciąganiu z bagna, to mi ręce opadają. Nie wpadło im do tych ciasnych makówek, że nie wszystkich należy mierzyć jedną miarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boszeeee...... widzisz i nie grzmisz.. Moj mąż dowiedział sie w dniu w ktorym mi sie oswiadczył, mial prawo do podjecia decyzji. I to nie on wyciągnął mnie z tego. Odeszłam jak już mogłam, czyli czułam bezpieczenstwo i grunt pod nogami. Nie muszę zgadzac sie na wszystko, ale chce.. bo jak sie kogoś kocha to chce sie by ta druga osoba była szczesliwa bez względu na koszty. Chce sie widzec te promyczki w oczach i uśmiech kochanej osoby. Prawdziwa milośc niczego nie oczekuje , o nic nie prosi . Mąż daje mi to czego potrzebuję i też niczego wzamian nie oczekuje oprocz usmiechu na mojej buzi. Dulczesita Ty chyba nie kochasz męża. Więc moze lepiej rozwalić zwiazek, bo na nienawiści niczego nie da sie zbudować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Przecież to nic nie znaczy dla niego, zwykłe spuszczenie ciśnienia.'' -a może ona nie chce faceta,który seks traktuje w tak przedmiotowy sposób? Ja bym nie chciała,bo taki facet do mnie nie pasuje. Dla mnie seks jest dopełnieniem miłości a dla takiego faceta pewnie i seks w związku to tylko spuszczenie ciśnienia. Mnie nie jest wszystko jedno z kim sypiam to i mojemu facetowi nie powinno to być obojętne. Dodatkowo facet który tak robi a udaje że jest wierny jest oszustem,udaje kogoś kim nie jest,ma gdzies takie wartości jak lojalność,szacunek (także do swojego ciała i ciała partnerki) i widocznie aż tak mu na związku nie zależy skoro ryzykuje go dla "seksu,który nic nie znaczy" . A nawet jeśli seks to dla niego tylko spuszczenie się,to czyż nie spuszcza się w swoją żonę?? Co innego gdyby tak nie było,ale autorka twierdzi,że seksu to on miał pod dostatkiem. Dla wielu ludzi wierność to jedna z podstaw w związku a zdrada jest częstą przyczyną rozpadu związków. Może Tobie byłoby wszystko jedno jakby mąż Cię zdradzał,ale nie każdy taki jest a chyba o to chodzi,by związek ludzi uszczęśliwiał i nie trzeba sie godzić na coś co nam przeszkadza. Jakbym ja miała inne podejście do seksu pewnie nawet bym sie mogła związać z aktorem p***o "bo to tylko jego praca",ale nie ma takiej opcji. Tobie sie nie dziwie,że masz takie podejście,bo inaczej pewnie nie zostałabyś prostytutką. Do tego jednak trzeba mieć jakieś predyspozyje i siłę psychiczną,ja wiem że kompletnie bym sie do tej roli nie nadawała i klienci uważaliby czas spędzony ze mną za czas stracony ;) a ja bym po wszystkim miała wstręt do siebie i do facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to nic nie znaczy dla niego - nic nie znaczy dla niego,ale dla niej znaczy wiele. W tym rzecz. Za tym też idzie że dulczesita niewiele dla niego znaczy,bo inaczej bardziej by ją szanował i nie szukał cholera wie czego u dziwek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Nie muszę zgadzac sie na wszystko, ale chce.. bo jak sie kogoś kocha to chce sie by ta druga osoba była szczesliwa bez względu na koszty. Chce sie widzec te promyczki w oczach i uśmiech kochanej osoby.'' - ładnie napisane. I właśnie to też jest głównym powodem dlaczego jednak ten "nic nie znaczący" seks u prostytutki coś oznacza. Brak miłości u tego faceta do swojej kobiety. On wie przecież,że to ją zrani,a mimo to gwiżdże na to,bo chce sie zabawić jej kosztem. Nie zależy mu na jej szczęściu,wręcz ryzykuje tym,że na jej twarzy zobaczy tylko ból i łzy. Jak ktoś kocha to choćby nie wiem jak go nosiło,nie zrobi krzywdy kochanej osobie i jej nie zdradzi.Taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szuka tego czego nie daje mu dulczesita. Niestety faceci tacy już są. Zapewne właśnie dlatego jej nie poinformował, że szuka wrażeń u dziwek, bo wie, że dla niej to znaczy wiele. Nie jest to kwestia szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merlinda 28
zycie jest sztuka wyboru. nie mozna miec wszystkiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby po Purpurowej jej k***wstwo spływało jak woda po kaczce, to nie wypisywałaby tych bzdur o nieszkodliwośc**prostytucji i nadal byłaby tą luksusową damą do towarzystwa, jak tu siebie przedstawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..."Za tym też idzie że dulczesita niewiele dla niego znaczy,bo inaczej bardziej by ją szanował i nie szukał cholera wie czego u dziwek..." To znaczy, ze w 3/4 małżeństw mężowie nie szanują swoich żon??? Nie , to znaczy ze faceci nie są stworzeni do monogamii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt mi nie wmówi,że zdradzanie i kłamanie to nie jest brak szacunku :O tylko czego mu brakuje? moim zdaniem miłości do partnerki .Widocznie jest z nią z przyzwyczajenia lub wygody. seksu,ale jakiego? co jeśli po prostu brakuje mu innej kobiety,odmiany,ma brunetkę,to szuka blondynki? dla mnie to jeden z najpodlejszych powodów zdrady. Taki kaprys,rozrywka,adrenalina. Nie jakaś poważna potrzeba.A jeśli tak...to na cholere ów facet wiązał się z jedną kobietą? Skoro wie,że nie potrafi być wierny bo potrzebuje wrażeń z wieloma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla goscia 22;12 Podzielam twoje zdanie. Bylam prostytutka i moja opinia rozni sie diametralnie od purpurowej. Predyspozycje na prace prostytutki...hm kazda kobieta moze nia potencjalnie zostac..nie wazne od tego co taka prostytutka mysli lub jakimi wartosciami sie kieruje w zyciu. (napewno ciezko jest to zrozumiec normalnej dziewczynie takij jak ty).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zycie jest sztuka wyboru. nie mozna miec wszystkiego - ale facet kieruje się biologią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhgffgg
Kilka juz lat temu na tym forum rozmawialem z purpurowa na temat prostytucji i obiektywnie mowiac ma ona mocno spaczone podejsce do tematu. Z reszta z podobnymi opiniami mozna sie spotkac u innych prostytutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merlinda 28
to dostanie kopa w d**e na dowidzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merlinda 28
to do goscia bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiadomo,czy to akurat 3/4,ale tak. To znaczy że ci faceci nie szanują swoich żon i nie wiedzą czym jest miłość. Tłumaczenie,że nie są stworzeni do monogamii o kant d**y można rozbić. Jak facet prawdziwie kocha,to wtedy liczy sie tylko "ta jedyna" i wiem to od tych "1/4" facetów. Facet mógł sobie szaleć zanim poznał swoją miłość ale jak już ją poznał sam chciał pozostać jej wierny. A jak ktoś wie że jest takim absolutnym poligamistą to powinien być sobie wolnym strzelcem,wtedy nikt by go nie krytykował. Niech sie wiąże z kobietami podobnymi do siebie i żyje w otwartym związku,niech sobie chodzi do burdelu ale cholera niech nie marnuje życia jakiejś biednej kobiecie która sie w nim zakochała i niech nie udaje przed nią wielkiej miłości! to jużjest draństwo. Natura nie zmusza do kłamania bo nie ma obowiązku zawierania małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale facet kieruje się biologią. - facet zezwierzęcony,ale taki nie ma uczuć wyższych. Męzczyzna kieruje sie czymś więcej niż tylko instynktem. Ja rozumiem,że teoretycznie każda kobieta może zostać prostytutką jak będzie miała np dzieci na utrzymaniu a brak perspektyw i pieniędzy - ale ja wiem,że mnie takie życie by zniszczyło i że nie dałabym rady być słodko pierdząca dla klienta,nie potrafiłabym tak udawać,że mnie ten seks z nim kręci i nie wiem czy bym sie przemogła do tego by uprawiać z nim seks - czułabym to tak jak g***t.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wejdźcie sobie na Roksa.pl i zobaczcie ile w Polsce jest prostytutek. Jest jeszcze wiele innych portali, są jeszcze czaty, gazety. Pomyślcie, że każda z tych dziewczyn ma klientów i to nie jednego dziennie. Jak myślicie, ilu panów korzysta. Na moje oko z 80%. Oprócz tego są koeżanki w pracy, dziewczyny spod dyskotek, galerianki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×