Tak bardzo się boję tych kolek

Moja córka kończy dzisiaj 3 tygodnie. Jestem przerażona faktem, że mogą się pojawić z dnia na dzień. Teraz niunia jest bardzo grzecznym dzieckiem, ma co prawda w ciągu dnia 3h kryzys, ale to chyba nie są kolki, bo wcale nie płacze jakoś intensywnie i przechodzi jej jak ją przystawiam do piersi albo noszę.

moj synek konczy niedlugo 4 miesiace, z kolkami uzeralismy się dobrych kilka tygodni - pomogly nam leki. niedawno probowalam odstawić je i niestety to jeszcze nie czas.

Taki urok.Nic nie poradzisz,ale zawsze można znaleźć złoty środek który Wam pomoże.

A są w ogóle mamy dzieci, które nie doświadczyły kolek? Jakąś dietę prowadziły?

Nie ma co się bać na zapas... ja też nastawiałam się na kolki, straszne ząbkowanie, problemy z karmieniem i najbardziej na to że nie będę wiedziała dlaczego dziecko płacze, a miałam egzemplarz taki że każdej mamie takiego życzyć. Nie miał nigdy kolek, ani alergii pokarmowej więc nawet nie musiałam specjalnie diety stosować.

odpukac ale nie doswiadczylam kolek u dziecka.jadlam praktycznie wszystko.synek kolezanki mial kolki i jadla tylko chleb z dzemem i jakies serki a i tak to nic nie dalo za to ona mizerniala z dnia na dzien.slyszalam ze to wina jelit u dziecka ze u niektorych dieci sa slabiej wyksztalcone.nie wiem czy to prawda

tak to prawda. córeczka bardzo długo kolkowała jeździliśmy po lekarzach i mówili że to wina jelit. u nie których dziec**** urodzeniu w jelitach jest za mało flory bakteryjnej dzidzia ma problem z trawieniem robi się korek w jelicie i z dlatego te kolki i ten płacz...nam niestety żaden lek nie pomógł musiało jej przejść samo z siebie w miarę jak rosła, ale męczyła się biedna bardzo długo do 4 miesięcy...

U mnie ani syn ani córka nie mieli kolek - karmieni piersią. Nie katowałam się żadnymi dietami, a przy córce to w ogóle się nie przejmuję i nie raz zdarza mi się zjeść pizzę

Ja się nastawiam, ż jednak się pojawią i wolę mile się zaskoczyć. No zobaczymy. Do tej pory jest cisza i spokój, ale ma skończone, a właściwie za 40 minut będzie miała skończone 3 tygodnie, więc to dopiero się okaże.

Ją nie wiem co to kolki,alergia pokarmówa, ciemieniucha, nie przespane noce itd. Córka na 3 miesiące

Ani nawet odchorowanie szczepienia.

moj nie mial kolek, karmie piersia 14mcy, jadlam wszystko-no moze poza bigosem, kapusta i fasolą;p

Mój nie miał kolek... może na początku coś tam było.. ale szybko zmieniliśmy mleko na Enfamil, a butelki TT na Anty Colic z MAMbaby.. i wszystko było super! Dobra butelka, to podstawa!

Kup windi w aptece i w razie czego będziesz miala przy tym kolka nie straszna.

Ja mam trójkę dzieci i żadne nie miało kolki,jakieś restrykcyjnej diety też nie stosowałam.Trudno będzie jednoznacznie stwierdzić co ją wywołuje.

takie "windi" to i ja po cesarskim cięciu dostałam dla siebie, ależ ulga :)

ja ma dwie córki i też kolek nie przechodziły. Jadłam praktycznie wszystko z kapustą kiszoną włącznie :)

dzięki, kupie sobie.